Elizabetka po śląsku cz.4

[gloriadei]

Eluś,

takich róż jest kilka, np.
Kronenbourg,
Caprice de Meilland,
Colorama,
Fan Fare,
Triumph,
i jeszcze kilka japońskich hodowców, ale raczej u nas niedostępne.
Moim zdaniem najbardziej prawdopodobne są dwie pierwsze, juz swoim okiem porównasz która ci podpasuje ;)
Różowa może być Queen Elizabeth ale równie dobrze kilka innych podobnych. trudno porównać. Kolejny sezon pokaże

[kogra]

Elżuś u mnie w Cieszynie jest pół metra śniegu, to w Istebnej pewno jest tyle.
Fajnie, ze masz już urlop, przyda się przed świętami.
Wiosną za to będzie się działo.......

[Elizabetka]

Ewiczko Kronenburg to na pewno nie jest bo ją mam a resztę zaraz sprawdzę....ale fajnie....teraz to taki czas poszukiwań i nauki.
Buziak za pomoc.
Grażko przed świętami idę jeszcze do pracy ale jak się domyślasz to sama radość dla mnie.
A wiosną to się będzie działo ...już nie mogę się doczekać nowych nasadzeń...żeby tylko wszystko się wykotasiło z ziemi. :P A póki co trzeba zrobić zakupy i brać się za wypieki....ale to też uwielbiam robić.

[AniaDS]

Queen Elizabeth
lekko pachnie, wysokość się zgadza, kwitnie po kilka kwiatów w kwiatostanach, zawiązuje owoce.
Bardzo duże liście.

[Elizabetka]

Wyłamuję przekwitłe kwiaty więc nie widziałam owoców. A liście ...jakoś nie pamiętam ...przeszukam fotki.
:P

[kogra]

Mam Quen Elizabeth i też wyłamuję kwiaty, bo szkoda mi zostawiać owoce, wtedy róża mniej kwitnie.
Jest ładna, ale chyba nie należy do zbyt odpornych bo u mnie zeszłej zimy dość mocno przemarzła.
No i szkoda, że nie pachnie mocniej.
No to Elżuś trzymam palce za twoje wypieki, żeby się udały.

[Alionuszka]

Eluś uwielbiasz piec ,tzn ,że wypieki zawsze przepyszne wychodzą...muszę zajrzeć to Twojego wątku kulinarnego ,aby wspomóc się jakimś przepisem na pyszne ciasto...

[JAKUCH]

No to ciekawe Eluśko na kogo padnie . Ewcia dała dużo róż a ja sama muszę je przejrzeć co do mojego Kronenburga . Ja również uszczykuję przekwitłe kwiaty

[Tosia1]

Eluśko, wysępię od Ciebie nawet 5 rozetek!!!!Z przyjemnością!!! Miłego pieczenia i pichcenia na Święta!!!

[Elizabetka]

Grażko dzięki za trzymanie kciuków.....robię co roku te same ciasteczka ....ale tylko raz w roku więc myślę, że w rutynę nie wpadnę i mi się uda. Ależ mi ta królewna w głowie namąciła.

Nelusia ciast nie piekę no chyba, że sernik a poza tym same suche ciasteczka żeby nie trzeba było się spieszyć z jedzeniem (długo wytrzymują)....zachodź, zapraszam.

Jadźko jeszcze roz wstawiom dla porównania ...kolory wyszły jak w rzeczywistości..... aż niemożliwe
Kronenbourg
NN
i jeszcze raz domniemana Queen Elizabeth
w pąku


i rozwinięta

Może ktoś swoim bystrym oczkiem dojrzy w niej naszą królewnę.
Tośka dobra 5 rozetek jest Twoje ....byle do wiosny.

[goryczka143]

ELIZABETKO
Piękne Twoje róże i nie wiem, które piękniejsze. Czerwone dostojne piękny kształt.
Ale różowe takie kruche delikatne też cieszą oczy.

[AGNESS]

Eluś aż tęskni sie do zapachu róż po tak pięknych widokach
Ale teraz cieszą zupełnie inne zapachy w domach, również wspaniałe, zapachy świąt u mnie dziś pachnie podłoże i kapustą z grzybami

[JAKUCH]

No ja bym powiedziała ,ze to Elżbietka czyli Elusia jak nic . To u mnie tez jest ten czerwony Kronenburg a to nie on . na razie sie nie martwia obejrzymy już niedługo i potem bydymy sie starać . Grut ,że są piękne i zdrowe rosną .

[Elizabetka]

Dziękuję Wam dziewczynki za rozpoznanie.....w lecie nie byda miała zbyt wiela czasu bestuż teraz Was męcza.
Krysiu mi tam też wszystkie różyczki się podobają.
Agnieś.....na razie robia porządki przedświąteczne no i wkrótce biera sie za pichcenie.
Jadźko mosz racja...bele zdrowe ...przynajmi na fotkach.

[Monia68]

Elu, przyjemnie popatrzeć na takie róże, gdy za oknem biel po horyzont!!
Pozdrawiam Cię serdecznie