Ogród Joli

[lora]

...Jolu -o matulu magnolia-marzenie.
...powtarzam się piękne piwonie ,a wiesz ja na forum dopiero dowiedziałam się
o drzewiastych piwoniach....
...to ja też podsypie piwonie normalne spalonymi kośćmi...

[jola1]

Misiu polecam ten sposób nawożenia u nas się bardzo dobrze sprawdził.
Gosiu dziękuję za odwiedziny i pochwały.

[Anna11]

Witaj przyłączam się do pochwał, bardzo mi się podobają iglaki i pnącza Magnolię taką mam ale jest jeszcze mała...chciałam zapytać o te kości, gdzie je palisz :?:przecież zapach jest chyba nieprzyjemny. Też chcę żeby peonia tak mi zakwitła, mam ją już trzeci rok a kwiatuszka ani jednego.

[jola1]

Ani kości palimy po zakończeniu ogniska z kiełbaskami ,zawsze zostaje dużo żaru, oczywiście w ognisku, układam na nim kości na wierzch można jeszcze rzucić parę patyków i zapach wtedy nikomu nie przeszkadza bo nikt nie siedzi już przy ognisku a rano nawóz jest gotowy.

[AGNESS]

Witaj Jolu
Przydreptałam z wizytą do krajanki, poczytałam o pięknych piwoniach drzewiastych, którymi jestem zachwycona,ale nie mam ani jednej ale niestety ciekawość mnie zjada, a ja nie mogę jej zaspokoić, bo w pracy cos mi muli internet i nie otwierają sie Twoje fotki. Ale jak tylko wrócę do domu, to od razu nadrobię Ale dowiedziałam się ciekawej informacji o popiele z kości on pewnie będzie dobry i do innych roślinek. Ja w przyszłym roku muszę podkarmić moje piwonie , te zwyczajne bylinowe

[jola1]

Witaj Agness polecam Ci nawóz ze spalonych kości mój M twierdzi że jego mama dokarmiała tak kwiaty doniczkowe i podobno na prymulki działało to rewelacyjnie.

[X_r-o]

Ładna kolekcja buczków Masz może ich nazwy?

[jola1]

Pawle czy Ty nie za dużo od mnie wymagasz? Ja do nazw nie mam głowy a jak roślinka się podoba to się nabywa no mogę popytać jak rośnie.

[X_r-o]

Pawle czy Ty nie za dużo od mnie wymagasz? Ja do nazw nie mam głowy a jak roślinka się podoba to się nabywa no mogę popytać jak rośnie.

No tak Ale okazy naprawdę bardzo ładne, szczególnie ten drugi na pieńku bardzo ładny. Trzeci wygląda mi na Green Obelisk

[jola1]

Pawle zapiszę sobie nazwę i przynajmniej jeden nie będzie NN.

[vita]

Pawle czy Ty nie za dużo od mnie wymagasz?

Zapewne Śmieję się, bo też tak miewam. Wiele (szczególnie iglaków) sadziłam dawno temu i nawet nie zadałam sobie trudu aby zapisać ich odmiany. Buki piękne, dreptałam wokół takiego jednego (jakiego? ) jeszcze jesienią...cena mnie zniechęciła.
Ale do marca niedaleko.
Mnie wcale te patyki przy piwoniach nie zdziwiły. Obecność w ogrodzie psa jest wystarczającym zagrożeniem. U mnie to przede wszystkim...wiatr! Wiosną wyłamał mi dwa duże pędy na jednej z piwonii drzewiastych. Z pąkami kwiatowymi! Chyba rozumiesz mój ból?

[jola1]

O tak Viki bardzo rozumiem Twój ból u mnie by była żałoba narodowa. Moje piwonie są osłonięte więc wiatr im nie zagraża tak mi się przynajmniej zdaje. Buki to pasja mojego M pierwszego przywieźliśmy ze Słowacji, zwykły leśny , i tak to się zaczęło.

Co też z tego wyrośnie i kiedy?

[MalinaG]

Świetne to zdjęcie twojego M zadumanego nad buczkiem a przy okazji ...,co to rośnie ciut dalej,na lewo od M -świerk jakiś ..."taki zwisły"?

[dez_old1]

A ja myślę że Joli M... nie pamiętam imienia ...coś zielonego kryje za sobą i zastanawia się gdzie to wcisnąć

[jola1]

Agnieszko mój M na pewno kryje za sobą kubek po kawce ,jestem pewna na 100%.
Alu podejrzewam że chodzi Ci o świerka i tu jest dylemat :my kupiliśmy go jako Inversa ale jest to prawdopodobnie Froburg/chyba tak się to pisze/ .