Vitku, właśnie tak pogłaskac i przytulić. To właśnie ich wyższość nad bylinami. Cały rok są piękne
Celinko cieszę się, że się podobają jeżyki
Miłeczko, a czemu kiedyś

może wkrótce.
To fioletowe to kobea hodowana z nasion jednoroczna, która można kupic wczesną wiosną lub jeszcze zimą i w domu podpędzić. Są jeszcze białe, ale niestety nie udało mi sie kupić.
Agusia dzięki

Takie ogródkowe ciekawostki.
Marta, ależ Pani spostrzegawcza

jakby tak posłużyć sie nożycami i nieco przyformować brzegi blaszki liściowej
Z cudakiem poczekamy na wiosenną Pani wizytę, zobaczymy co da się zrobić. Myślę, że dodatkowo potrzebna będzie męska decyzja co z Krejci
No dobrze, już nie myślę, ale może założyłabyś jak Gosia watek pogaduchowy, zawsze to wyjdzie taniej niż fon
Anetko, jesteś

balsam dla oczu te nasze cudaki, prawda?
Izka, Barbórka była już tak dawno

Anamonowe impresje już wielokrotnie były w tym wątku, ale biały

jakoś mniej urodzajny od fioletowego. Próbował zakwitnąć jednym pąkiem późną jesienią, ale ... śnieg przsypał

Za to szarotka bardzo wytrwała i plenna.
Różowe hebe

z pewnościa będzie.
Mówisz zaburzenia w widzeniu ..... a to chyba już od patrzenia na Twoje piękne różyczki
Co do wątku

będzie trwał, do .... znudzenia
