Ranczo Nokły cz. 4.

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
tadeusz48
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3394
Od: 5 wrz 2007, o 17:20
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Ranczo Nokły cz. 4.

Post »

PREZENTACJA ROŚLIN ROSNĄCYCH NA RABACIE PRZY ŚCIEŻCE

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
artam
1000p
1000p
Posty: 3793
Od: 26 paź 2008, o 00:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Ranczo Nokły cz. 4.

Post »

Nieodmiennie pozostaję pod wrażeniem tych tabliczek i opisów! ;:180 Tadeuszu, kiedy czytam o tych sadzonkach i ukorzenianiu, jedna myśl przychodzi mi do głowy...To wynik utajonego pragnienia, by zostać szkółkarzem :) Nie walcz z tym! :) Zostań! Powieś na ogrodzeniu tabliczkę "Sprzedaż roślin" i już :)
A jeszcze chciałam spytać o tego tulipanowca, jeśli dobrze widzę, z drugiego z letnich zdjęć...Czy on rośnie pod kątem czy to złudzenie? Bo mój młody nieco się pod wpływem wiatru przekrzywił i nie wiem, jak go naprostować...Czy podwiązanie do jakiegoś palika wystarczy czy lepiej byłoby zastosować jakieś odciągi? Rośnie drugi rok, ze szpadlem nie chcę wkraczać...
Awatar użytkownika
jola1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4630
Od: 4 kwie 2008, o 08:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lublin/okolice

Re: Ranczo Nokły cz. 4.

Post »

Tadeuszu jesteś perfekcjonistą tabliczki z oznaczeniem roślin zrobiły na mnie i moim M ogromne wrażenie że też tak wszystko pamiętasz.A jeszcze pytanie gdzie jest zdjęcie tego iglaczka zwanego potocznie "łosie lub jelenie rogi"?
Awatar użytkownika
ZENOBIUSZ
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4213
Od: 2 sty 2008, o 07:00
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Ranczo Nokły cz. 4.

Post »

Tadeusz świerk Acrocona bardzo mi się podoba, muszę poszukać szkólki w której mógłbym go kupić Mam pytanie w jakiej on rośnie formie czy może w kolumnowej? i ile przyrasta rocznie?.
Zima w pełni widzę że i u Ciebie dość dobrze posypało , do mnie na razie nie mam dojazdu.
Pozdrawiam Zenek
tadeusz48
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3394
Od: 5 wrz 2007, o 17:20
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Ranczo Nokły cz. 4.

Post »

MARTO- dziękuję za odwiedziny.W naszym ogrodzie nic nie może się zmarnować, tak mnie nauczono w domu. nie zapominaj że jestem z pokolenia powojennego, które razem ze swoimi rodzicami twardo stąpało po świecie.

Ojciec opowiadał że za jego młodych czasów zapałki były tak cenne że przed ich użyciem dzielono je na czworo ( ale to z pewnością były inne zapałki niż są teraz), a gdy kawaler poszedł do panny i tam paląc papierosa przypalił go zapałką , a nie ogniem z palącego się pieca grzewczego, to już nie miał żadnych szans zostania zięciem .

A sadzonki powstają z usuniętych fragmentów rośliny, można je wyrzucić na śmietnik lub spalić , a można też zanurzyć w ukorzeniaczu i posadzić do pisku w inspekcie. Takich zrazów , czy to celowo wyciętych, czy złamanych przypadkowo jest dużo. Jak już jest inspekt i w nim trochę sadzonek, to już trzeba zapełnić go w całości.

Lubię się z ludźmi dzielić, zwłaszcza jak mam czym. Szkółkarzem , na pewno już nie zostanę ale dla przyjemności będę ukorzeniał swoje roślinki, a mam dużo roślin na mateczniki. Być może we wnukach zaszczepię miłość do roślinek i im uda się wykorzystać ogród i zgromadzone w nim rośliny do sposoby na lepsze życie.

A sprzedawać swoje roślinki, sprzedawałem i będę sprzedawał nadal, mój cennik zna chyba już każdy na tym Forum. Przysłowie mówi "Jak się nie najesz to się i nie naliżesz, ja już się w życiu napracowałem, czas by inni teraz pracowali by lepiej żyć.

Nasz tulipanowiec rósł prawie prostopadle do poziomu ziemi i nadal tak rośnie, tylko 14 października ubiegłego roku śnieg złamał około dwumetrowy przewodnik. W tym roku rolę przewodnika przejęła gałąź najbliższa przewodnikowi i stąd na zdjęciu widać nachylenie na lewą stronę, jestem pewien że za kilka lat się wyrówna, jak nie będzie znowu październikowego śniegu

JOLU dziękuję za odwiedziny, tabliczki dla naszych roślin, to w moim wieku konieczność , jeżeli nie chcę utracić kontroli nad posiadanymi roślinami w ogrodzie. Ich jednorazowe wykonanie kosztowało trochę pracy, ale zimą na nadmiar pracy nie narzekam, ważne że finansowo są do przyjęcia, a i laminarka, ( kupiona dawno, dawno temu) nareszcie się zasłużyła.

Według mojej wiedzy pokazany na zdjęciu poniżej żywotnik zachodni, często jest zwany potocznie "łosia rogi", z niego to robiłem sadzonki, którą chyba Ty kupiłaś.

Obrazek

Obrazek

Pokazana na zdjęciu miarka ma 35 cm wysokości.

ZENKU- dziękuję za odwiedziny, świerk "Acrocona" jest w miarę popularnym świerkiem i nie powinieneś mieć problemów z jego zakupem w Lublinie lub okolicy. Świerk ten u mnie ma tendencje do rozłożystego wzrostu, odwiedzający mnie w tym roku znawca roślin doradził mi bym mu pomógł wyprowadzić przewodnik, stąd widoczna na zdjęciu z bambusa podpórka przewodnika.

Roczne przyrosty ma dość duże ( 20-30 cm), ale niewiele to dawało wzrostu do góry, zobaczymy jak będzie rósł przy przymuszonym przewodniku.

Mimo że zima trwa dopiero tydzień, zasypało nas i zawiało jak by był już luty. Dzisiaj w mroźną ,piękną pogodę odwiedziłem Nokły, oto zdjęcia baśniowej krainy!!!!!!

Ogród znajduje się około 300-350 m. od drogi Lublin -Przemyśl, za lasem z lewej strony ( za widocznymi przed lasem budynkami), polna droga a następnie leśna jest zasypana śniegiem i po pozostawieniu samochodu przy zjeździe z drogi głównej na polną zimą do ogrodu spacerujemy z pieskiem pieszo przez lasek.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Pod tymi śnieżnymi pagórkami skryły się rośliny rosnące na rabacie "przy ścieżce"

Obrazek
Awatar użytkownika
jola1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4630
Od: 4 kwie 2008, o 08:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lublin/okolice

Re: Ranczo Nokły cz. 4.

Post »

Tadeuszu bardzo dziękuję za informację o moim nowym nabytku.
Zima u Ciebie śliczna, śnieg taki dziewiczy i nie skażony śladami czy odśnieżaniem uwielbiam takie widoczki.
Awatar użytkownika
dwostr
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2686
Od: 25 mar 2008, o 15:38
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze

Re: Ranczo Nokły cz. 4.

Post »

Ale pięknieee!
Serdecznie pozdrawiam Danuta
Awatar użytkownika
vitoldo
500p
500p
Posty: 924
Od: 6 cze 2010, o 23:24
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Ranczo Nokły cz. 4.

Post »

W pięknej okolicy masz to ranczo ;:138
To mój ogród jest dla mnie, a nie ja dla mojego ogrodu
Awatar użytkownika
dez_old1
1000p
1000p
Posty: 1758
Od: 10 maja 2009, o 08:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: ...

Re: Ranczo Nokły cz. 4.

Post »

Tadeuszu pięknie to ująłeś-,,BAŚNIOWA KRAINA,, -mimo że nie przepadam za zimą to nie mogę oczu oderwać ;:224
Awatar użytkownika
pamelka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7280
Od: 30 gru 2009, o 00:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lubelskie

Re: Ranczo Nokły cz. 4.

Post »

Tadeusz, a ja się zastanawiam, jak udało Ci sie dojechać do Rancza ;:224 Zasypane, jak u nas, jakaś amfibia by się przydała.
Dalej myślę o tabliczkach ;:224
merle
200p
200p
Posty: 404
Od: 29 lis 2010, o 10:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Ranczo Nokły cz. 4.

Post »

witaj Tadeuszu,

Chociaż mój ogród dopiero raczkuje, to wizyta u Ciebie uświadomiła, że warto ciężko pracować. Widzę ile jeszcze wysiłku przede mną. Mimo młodego wieku, nie jestem jednak pewien czy uda mi się stworzyć choć częściowo taki klimat, jaki panuje w Twoim Ranczo. A jest to klimat wyjątkowy.
Jest mi niezmiernie miło, że taka ogrodowo-botaniczna perełka znajduje się na Lubelszczyźnie. I wszystko to Twoje dzieło. Jestem pod nieustającym wrażeniem tego, co udało Ci się stworzyć.

Gratuluję; będę często do Ciebie zaglądać i śledzić jak zmienia się Ranczo Nokły.

Pozdrawiam, Marcin.
tadeusz48
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3394
Od: 5 wrz 2007, o 17:20
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Ranczo Nokły cz. 4.

Post »

JOLU- dziękuję za odwiedziny, śnieg jest dziewiczy, gdyż tam ( gdzie jest nasz ogród) nikt nie zagląda, jedynie na śniegu są widoczne ślady zwierząt a my ( z pieskiem) wkraczamy na ten teren dopiero po wykonaniu zdjęć.

DANUSIU, WITOLDZIE - dziękuję za odwiedziny, okolica w której znajduje się ogród jest ,czy to zima, czy lato jest piękna. Otoczenie naszego ogrodu to z jednej strony las, z drugiej rzeka a po bokach dawno nie użytkowane łąki naszych sąsiadów, nie ma tam żadnych dróg prowadzących dokądś ( wsi, przysiółku) i zimą w te rejony nikt, poza nami tam nie zagląda.

AGNIESZKO, JOLU - dziękuję za odwiedziny, nasz ogród jest oddalony od bardzo ruchliwej trasy Biłgoraj - Frampol ( trasa Przemyśl- Lublin) , o około 300 metrów, latem , dojazd jest drogą polną i leśną do naszego ogrodu, zimą jak zasypie to zostaje tylko pieszy spacer.

Kiedyś, kilka lat temu, gdy sił było więcej odśnieżałem , potrzebny mi był dojazd i zimą gdyż przez okresy zimowe prowadziłem prace budowlane na działce, teraz robię tylko wysepkę tuż przy zjeździe z drogi by na poboczu zaparkować samochód. Pozostawienie go zimą na jezdni, na tak ruchliwej drodze z pewnością by doprowadziło do tego że któryś z kierowców by "się nie wyrobił" i szukał bym sprawcy "w polu".

MARCINIE- dziękuję za spacer po naszym ogrodzie, w posiadanie tego kawałka łąki weszliśmy latem 1998 roku, najpierw zaczęło się karczowanie gdyż nadrzeczne drzewa i krzewy znacznie się rozprzestrzeniły na łąkach utrudniając poprzednim właścicielom koszenie trawy na łące.

Jako że był to teren narażony na wylew rzeki podczas wiosennych roztopów, zdecydowaliśmy że w części działki wybierzemy ziemię i podwyższymy resztę działki. Po wybraniu ziemi w zakolu rzeki samoczynnie napłynęła woda tworząc staw. W następnym roku po ukształtowaniu poziomu gruntu na całości działki posialiśmy trawę, zostawiliśmy tylko w ugorze grunt przeznaczony na warzywniak.

Po założeniu trawnika, na działce zrobiło się już ładnie i wtedy rozpoczęliśmy sadzenie drzew, krzewów i iglaków, najpierw jako "samotników" na trawniku, a następnie, wraz ze wzrostem roślin ( i kłopotem z koszeniem trawy w ich otoczeniu) zaczęliśmy tworzyć rabaty darninę i zagęszczając nasadzenia w tych miejscach roślin.

Fakt, ciężka to była praca, ale dawała samą przyjemność, roślinki w trawniku sadziliśmy malutkie , w trawie trudno było je dojrzeć, ale "frajdą" było ( i jest nadal) patrzeć jak w oczach rosną i pięknieją.

Myślę że naszym celem jest tworzenie ogrodu , a nie stworzenie go. Współczuję tym którzy tworząc ogród w firmach zajmujących się ich tworzeniem , wszystko mają gotowe, podane jak na tacy, nie ważne za ile pieniędzy. Nie wiedzą co za przyjemność jest spacerowanie po ogrodzie z kupioną w doniczce rośliną i zastanawianiem się gdzie jej w ogrodzie będzie najlepiej.

Jeżeli chcesz coś mieć to wystarczy tylko dążyć do realizacji tych marzeń, trzeba dużo wyrzeczeń i dużo pracy ,ale najważniejsze że trzeba chcieć. Obcowanie z przyrodą uczy szacunku do mijającego czasu, na wszystko musi być odpowiedni czas i miejsce.

Cieszy nas że potrafisz ocenić naszą pracę w ogrodzie, ale podstawą takiej pracy jest przysłowie "z niewolnika nie ma robotnika" po prostu w ogrodzie pracujemy, czasami ciężko ale dlatego że lubimy taką pracę .

Mam nadzieję że odwiedzisz nas ogród ponownie nie tylko w wirtualnej przestrzeni, ale również trafisz do nas w realnej rzeczywistości. Zapraszamy gorąco, nasz ogród jest dostępny do gości, nawet wtedy gdy nas nie ma w pobliżu, nad rzeką furtki są zawsze otwarte, nie tylko dla wędkarzy.

PREZENTACJA ROŚLIN ROSNĄCYCH NA RABACIE PRZY ŚCIEŻCE

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

letni kolor igieł;

Obrazek

jesienny kolor igieł;

Obrazek
Awatar użytkownika
pamelka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7280
Od: 30 gru 2009, o 00:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lubelskie

Re: Ranczo Nokły cz. 4.

Post »

Tadeuszu jak dużo przyrasta Twoja Salix babylonica Crispa (wierzba babilońska)? Mam taką, ale staram się prowadzić bardziej na drzewko, niż krzew.
Obrazek

Limeglow latem uroczy, jesienią przybiera barwy jesienne. Warto mieć u siebie tego iglaka.
Dodam jeszcze, że piekna drzewiasta piwonia, moje zdeptane przez budowlańców ;:14 powoli odbiła jedna tylko, ale nie kwitła :roll:
merle
200p
200p
Posty: 404
Od: 29 lis 2010, o 10:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Ranczo Nokły cz. 4.

Post »

Myślę że naszym celem jest tworzenie ogrodu , a nie stworzenie go
Tadeuszu, podpisuję się pod tym zdaniem. Myślę, że sporo nauczę się z Twojego wątku na forum. A od kogo się uczyć, jak nie od najlepszych? A jałowiec limeglow ląduje na mojej liście :)
Awatar użytkownika
jola1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4630
Od: 4 kwie 2008, o 08:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lublin/okolice

Re: Ranczo Nokły cz. 4.

Post »

Tadeuszu piwonia piękna. Mam do Ciebie pytanie czy nie macie na działce nieproszonych gości czyli złodziei krzaków bo u mnie są strasznie aktywni i kradną nie tylko na działkach takich jak Twoja gdzie na stałe nikt nie zamieszkuje ale i na zamieszkanych jak np.u mnie doświadczyłam tego a co najbardziej mnie wkurzyło to fakt że ten ktoś przyszedł bez żadnego szpadla i wyrwał krzaki zostawiając dużą część korzeni .Draństwo totalne.
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”