Canna - Paciorecznik cz.2
- drozd
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4178
- Od: 13 lut 2009, o 21:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Canna - Paciorecznik cz.2
Tak na 100% to nie jestem pewny,bo Burt Orange ma trochę jaśniejsze kwiaty od Wyominga i liście też różnią się barwą. Burt Orange liście ma brunatno zielone.
Pozdrawiamy. Krystyna i Janusz
Re: Canna - Paciorecznik cz.2
i jak tam Wasze kłącza się trzymają .?
Byłam wczoraj w piwnicy na przeglądzie i jak na razie wszystko ok. Pozdrawiam
Byłam wczoraj w piwnicy na przeglądzie i jak na razie wszystko ok. Pozdrawiam
Pozdrawiam. Ewa
- drozd
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4178
- Od: 13 lut 2009, o 21:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Canna - Paciorecznik cz.2
Bardzo dobrze Ewo, że sprawdzasz. Nie będzie rozczarowań na wiosnę. U mnie trochę wyrastają, bo przechowuje w podpiwniczeniu i jest za ciepło.
Pozdrawiamy. Krystyna i Janusz
Re: Canna - Paciorecznik cz.2
U mnie miejsca cięcia liści gniły ale chyba się zatrzymały, temp w piwnicy spadła do 10* na razie nie podlewam ich, jedna z kann mimo to wypuściła mały kiełek
Re: Canna - Paciorecznik cz.2
U mnie w komórce 6 st.C i chyba to śpiącym kannom pasuje.
Kupiłam te jarzeniówki 10000K i na razie umieściłam pod nimi sadzonki datur, zobaczymy czy będzie jakiś pozytywny skutek. Jak się sprawdzą, to i kanny załapią się w marcu na dodatkowe światełko.
Kupiłam te jarzeniówki 10000K i na razie umieściłam pod nimi sadzonki datur, zobaczymy czy będzie jakiś pozytywny skutek. Jak się sprawdzą, to i kanny załapią się w marcu na dodatkowe światełko.
Pozdrawiam. Jola.
Re: Canna - Paciorecznik cz.2
Moje kanny stoją w piwnicy i jak temperatura na dworze spadła do -25 to nakrywałam kanny bo bałam się że mogą przemarznąć, ponieważ piwnicę mam koło garażu i nie jest bardzo docieplona. Kanny trzymają się w jak najlepszym porządku, ale widzę że niektóre wypuszczają małe listki. Jestem bardzo niecierpliwa i wysiałam parę nasionek z kann, które zebrałam w lecie, już wyszły z ziemi i mają po 10 cm.
Anka
Ogród Anki
Ogród Anki
Re: Canna - Paciorecznik cz.2
Takie siewki potrzebują sporo światła, czy jakoś je doświetlasz? Chcę w przyszłym roku eksperymentować z wysiewem, ciekawa jestem Twoich efektów.
Pozdrawiam. Jola.
Re: Canna - Paciorecznik cz.2
Na razie ich nie doświetlam, ale mam zamiar kupić te lampy do doświetlania co ty kupiłaś. Moje siewki stoją przy oknie południowy i na razie się nie wyciągają. w tamtym roku siałam na wiosnę to ładnie urosły ale nie kwitły bo za późno wysiałam.
Anka
Ogród Anki
Ogród Anki
- drozd
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4178
- Od: 13 lut 2009, o 21:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Canna - Paciorecznik cz.2
Temat się ożywił jak na przedwiośniu. Dzisiejszy dzień to naprawę przypominał przedwiośnie. Temperatura powyżej 0 i topniejący śnieg. Tylko data jeszcze się nie zgadza.
Bardzo dobrze,że sprawdzacie kanny w przechowalniach. Cały ten rok będzie już taki nietypowy. Listopadowe ocieplenie spowodowało wzrost temperatury w przechowalniach i canny zaczęły rosnąć. Dobre to nie jest, bo do marca wyrośnięte pędy wybujają i trzeba będzie je wyciąć. Ja zacznę w połowie lutego dzielenie jak co roku ale to jeszcze dwa miesiące.
Aniu. W ubiegłym roku siałem kanny w lutym ( mniej więcej w pierwszej połowie) stały na parapecie południowego okna. Światła miały wystarczającą ilość, bo były ciemno zielone i niskie. Wysadziłem w maju do ogrodu. Wszystkie zakwitły i miały od 3-5 kwiatostanów aż sam się dziwiłem, bo kanny z kłacza rosły nie najlepiej.
Bardzo dobrze,że sprawdzacie kanny w przechowalniach. Cały ten rok będzie już taki nietypowy. Listopadowe ocieplenie spowodowało wzrost temperatury w przechowalniach i canny zaczęły rosnąć. Dobre to nie jest, bo do marca wyrośnięte pędy wybujają i trzeba będzie je wyciąć. Ja zacznę w połowie lutego dzielenie jak co roku ale to jeszcze dwa miesiące.
Aniu. W ubiegłym roku siałem kanny w lutym ( mniej więcej w pierwszej połowie) stały na parapecie południowego okna. Światła miały wystarczającą ilość, bo były ciemno zielone i niskie. Wysadziłem w maju do ogrodu. Wszystkie zakwitły i miały od 3-5 kwiatostanów aż sam się dziwiłem, bo kanny z kłacza rosły nie najlepiej.
Pozdrawiamy. Krystyna i Janusz
Re: Canna - Paciorecznik cz.2
O, właśnie mam pytanie, kiedy najlepiej wysiewać? Jak widzę, u Ciebie Janusz, sprawdził się termin lutowy, jak wzeszły to już załapały się na wiosenne słoneczko. Najgorzej jest ze światłem od listopada do lutego. Podobno nasiona tracą szybko zdolność kiełkowania. Najlepiej wschodzą zaraz po zbiorze, a później z każdym miesiącem ta zdolność spada. Czy to się sprawdza? Pamiętasz, Janusz, jaki procent wysianych nasion Ci wzeszedł?
Pozdrawiam. Jola.
- elik_49
- 1000p
- Posty: 1442
- Od: 15 mar 2009, o 20:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: opolskie
Re: Canna - Paciorecznik cz.2
Najlepszy termin do wysiewu jest taki jak wspomniał Janusz, początek lutego. Ja swoje wysiewałam dużo później i niestety kwitły mizernie a niektóre wcale ale za to ładnie rozbudowały kłącza. Jolu tylko pamiętaj, że przed wysianiem musisz każde nasionko spiłować pilnikiem do koloru białego, pisał o tym Janusz, nie wiem czy w tym , czy w poprzednim wątku, przyśpiesza to kiełkowanie.Czas kiełkowania około tygodnia, moje wykiełkowały wszystkie a zakupione były na all.
pozdrawiam Ela * Moje zielone różności
- drozd
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4178
- Od: 13 lut 2009, o 21:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Canna - Paciorecznik cz.2
Jolu.
Nie sądzę żeby aż tak szybko traciły zdolność kiełkowania. Najważniejsze by zebrać dobre nasiona a to znaczy,że muszą dobrze dojrzeć na roślinie. Nasiona muszą być czarne nie brązowe. Moje tak jak Eli powschodziły wszystkie jakie posiałem z tym,że miałem możliwość wybrać najładniejsze nasiona z zebranych z moich kann . Termin siewu o którym pisałem wcześniej wydaje mi się najlepszy, bo do miesiąca światło na południowym parapecie w zupełności wystarczy kiełkującym roślinom a później adekwatnie do wzrostu roślin dnia przybywa.
Ważne jak wspomniała Ela jest spiłowanie skorupy co bardzo przyspiesza kiełkowanie. Są i inne sposoby ale to gdy stosuje się na wielką skalę. Dla amatorów ten jest niezawodny.
Nie sądzę żeby aż tak szybko traciły zdolność kiełkowania. Najważniejsze by zebrać dobre nasiona a to znaczy,że muszą dobrze dojrzeć na roślinie. Nasiona muszą być czarne nie brązowe. Moje tak jak Eli powschodziły wszystkie jakie posiałem z tym,że miałem możliwość wybrać najładniejsze nasiona z zebranych z moich kann . Termin siewu o którym pisałem wcześniej wydaje mi się najlepszy, bo do miesiąca światło na południowym parapecie w zupełności wystarczy kiełkującym roślinom a później adekwatnie do wzrostu roślin dnia przybywa.
Ważne jak wspomniała Ela jest spiłowanie skorupy co bardzo przyspiesza kiełkowanie. Są i inne sposoby ale to gdy stosuje się na wielką skalę. Dla amatorów ten jest niezawodny.
Pozdrawiamy. Krystyna i Janusz
Re: Canna - Paciorecznik cz.2
Januszu
Powiedz proszę czy przed wsadzeniem kann zaprawiać je Kaptanem itp?
Powiedz proszę czy przed wsadzeniem kann zaprawiać je Kaptanem itp?
Pozdrawiam. Ewa
- drozd
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4178
- Od: 13 lut 2009, o 21:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Canna - Paciorecznik cz.2
Nie ma takiej potrzeby. Jak do tej pory kanny u nas nie chorują. Wszelkie niedomagania spowodowane są raczej warunkami atmosferycznymi i błędach w uprawie. Po podziale kann i przed wsadzeniem do doniczek miejsca cięcia zasypać sproszkowanym węglem drzewnym lub sadzić dopiero po dwóch trzech dniach aż wytworzy się w miejscu cięcia korek (cięte miejsce wyschnie) Zapobiega to gniciu miejsc ciętych.
Jeszcze odnośnie przygotowania nasion do siewu. Wystarczy w jednym miejscu zetrzeć skorupę nasionka do miejsca białego. Nie trzeba ścierać całego nasionka. Z tego co wcześniej pisaliśmy ,ktoś mógł tak zrozumieć.
Jeszcze odnośnie przygotowania nasion do siewu. Wystarczy w jednym miejscu zetrzeć skorupę nasionka do miejsca białego. Nie trzeba ścierać całego nasionka. Z tego co wcześniej pisaliśmy ,ktoś mógł tak zrozumieć.
Pozdrawiamy. Krystyna i Janusz
- KASANDRA77
- 50p
- Posty: 91
- Od: 27 paź 2010, o 18:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Canna - Paciorecznik cz.2
Drogi Januszu
serdecznie (nie) dziękuję Święty Mikołaju
poproszę jeszcze o "instrukcję obsługi" 



