
Pryskać nie możesz, no to nie pryskaj. Podlej systemicznym (Bi 58 EC Nowy) ze dwa razy i tyle.
Dzięki za szybką odpowiedź.MirekL pisze:Czy ja mówiłem że będzie łatwo?
Na palmie jest sporo miejsc martwej zdrewniałej tkanki. Tam wiadomo, robal przeżyje.
Mospilan
Actellic (najskuteczniejszy, ale śmierdzi pod niebiosa)
Oprysk w jakim worku foliowym do którego wstawisz roślinkę i podlanie. Sam widzisz, że się rozłazi
A biedronka- wymaga temp . 20 st (to łatwe) i wilgotności >60 % (to trudniej). I nigdy nie wytępisz szkodnika "do zera"
Bez chemii... no nie wiem, łagodna perswazja raczej nie pomoże