Mój zielony raj

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
maniusika
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5951
Od: 18 mar 2009, o 20:50
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Mój zielony raj

Post »

Ja wszystkie kwiaty podlewam i opryskuję gnojówką z pokrzyw odkąd zobaczyłam że po nich nie mam mszyc ani żadnych robaków nawet na różach ..
zapraszam do mego ogrodu..Janka
Moje -marzenia-maniusika -IV
Mój album
aleb-azi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3832
Od: 29 gru 2009, o 18:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Krakowa okolice
Kontakt:

Re: Mój zielony raj

Post »

Tak... jadowicie wygląda ten wilczomlecz... Takiego to się szkodniki nie chwycą...
A róża... delikatna, słodka... to i amatorów ma wielu...
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Mój zielony raj

Post »

Małgosiu wstawiasz same rarytasy.
Masz rękę do niezwykłych roślin. ;:108
Grażyna.
kogro-linki
goryczka143
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 6531
Od: 21 sie 2009, o 20:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: PODKARPACIE

Re: Mój zielony raj

Post »

WITAJ MAŁGOSIU
Piękne róże. Wilczomlecz też prezentuje się świetnie.
Awatar użytkownika
Ma-Do
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1754
Od: 22 lut 2010, o 20:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: Mój zielony raj

Post »

Janeczko,ja nawet mam kępę własnych pokrzyw na działce,by za nimi nie latać po polach :;230
Izabelko ,coś ma w sobie na pewno,mszyc na nim niet :;230
Grażynko,tak mi się jakoś kiedyś niechcący trafił :;230 Przypilnuję nasionek,dobrze?
Krysiu,róże zawsze są piękne ;:224 ale przede wszystkim skalniaki, oczywiście ;:138
No to trochę wiosenki
Rhodohypoxis baurii
Obrazek

Obrazek
Penstemon hirsutus
Obrazek
Pozdrawiam , Małgosia
Moje wątki
Awatar użytkownika
maniusika
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5951
Od: 18 mar 2009, o 20:50
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Mój zielony raj

Post »

też pielęgnuję kępkę pokrzyw aby ich nie szukać tylko muszę ciągle ich przycinać aby za daleko nie poszły .. Znowu dokupiłam dwa penstemony , tylko mimo okrywania ciągle mi giną przez zimę ..a skalniaczki śliczne ..
zapraszam do mego ogrodu..Janka
Moje -marzenia-maniusika -IV
Mój album
Awatar użytkownika
Gencjana
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3031
Od: 27 sty 2010, o 22:14
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Mój zielony raj

Post »

Skoro mówicie o pokrzywach. Jednak się złamałam. Zapisałam przepis, wiem, że rosną nad naszą rzeczką (niedaleko),
a ponieważ mam słaby węch, wytrzymam. Ale M. chyba będę musiała gdzieś wysłać. :;230
Pozdrawiam.Adrianna
Moje wątki Aktualny
Awatar użytkownika
Ma-Do
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1754
Od: 22 lut 2010, o 20:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: Mój zielony raj

Post »

Tego zapachu nie trzeba się bać,bo przeciw mszycom robi się zimny wyciąg z ziela pokrzywy, który nie jest taki przykry.Pokrzywy moczy się 24 godz w wodzie i niezwłocznie po przecedzeniu opryskuje,bo wtedy najskuteczniej niszczy mszyce .Wyciąg krótko zachowuje swoje parzące właściwości.Nie należy go rozcieńczać.
.Gnojóweczka to co innego :;230 Ale podobno wystarczy dodać trochę wapna i można wytrzymać. :D :D :D

Zimowo.

Obrazek

Obrazek
Pozdrawiam , Małgosia
Moje wątki
Awatar użytkownika
maniusika
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5951
Od: 18 mar 2009, o 20:50
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Mój zielony raj

Post »

Ja nie mam z gnojowicą problemów wynoszę daleko pod brzozę przy kompostowniku i tam wszystko ,,ładnie,,pachnie .. a mam ją cały czas do podlewania kwiatów .. jak się kończy robię drugą i tak do jesieni , wtedy podlewam róże ,hortensje azalie i inne krzewy i byliny jak starczy bo mam coraz więcej roślin do podlewania , dobrze że to jest ze trzy razy na rok ..
zapraszam do mego ogrodu..Janka
Moje -marzenia-maniusika -IV
Mój album
Awatar użytkownika
Ma-Do
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1754
Od: 22 lut 2010, o 20:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: Mój zielony raj

Post »

Ja też trzymam daleko od chatki w pojemniku szczelnie zakrytym.
Zima... cd.
Obrazek Obrazek
Pozdrawiam , Małgosia
Moje wątki
goryczka143
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 6531
Od: 21 sie 2009, o 20:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: PODKARPACIE

Re: Mój zielony raj

Post »

WITAJ MAŁGOSIU
Ja jestem ograniczona terenem, cóż można poszaleć na 4 arach.
Chciałoby się mieć wszystko, ale pewnego dnia człowiek sobie uświadamia, że nie miejsca.
Piękne te Twoje maluszki. Na Rhodohypoxisy nie miałam okazji trafić.
Awatar użytkownika
artam
1000p
1000p
Posty: 3759
Od: 26 paź 2008, o 00:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Mój zielony raj

Post »

Małgosiu, teraz dopiero widzę, że Ty masz i iglaki! Jakoś latem ich nie pokazywałaś chyba... Dopiero zimą je doceniamy? :D
Awatar użytkownika
maniusika
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5951
Od: 18 mar 2009, o 20:50
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Mój zielony raj

Post »

Iglaki najładniej wyglądają zimą i w białej scenerii dopiero widać jak pięknie wyglądają ..
zapraszam do mego ogrodu..Janka
Moje -marzenia-maniusika -IV
Mój album
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Mój zielony raj

Post »

A ja gdzieś czytałam,że skutecznie niweluje zapach gnojóweczki kilka kropel waleriany.
Ale nie sprawdziłam jeszcze w tym roku, bo się nie dało nią podlewać - wody miałam w nadmiarze - delikatnie mówiąc.
Grażyna.
kogro-linki
aleb-azi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3832
Od: 29 gru 2009, o 18:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Krakowa okolice
Kontakt:

Re: Mój zielony raj

Post »

No, to widzę, że jednak i u Ciebie dopadało. Roślinki przykryte kołderką będą bezpieczne, ptaszek po porcji ciasta będzie szczęśliwy. A ja przyglądam się z podziwem układowi płatków Rhodohypoxisa. Rety... ależ on się groźnie nazywa... prawie jak dinozaur jakowyś :;230 Chciałam sprawdzić polską nazwą... ale nie znalazłam o nim nic na stronach rodzimych...
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”