Róże w ogrodzie Haliny - 2010r

[hal1959]

Walentynko moja młoda,więc ją okryłam,nie mam zamiaru tego robić stale
Tak bardzo jej nie okryłam,bardziej przed wiatrami trochę osłoniłam,musi jej to wystarczyć,zresztą śniegi zapowiadają
,to najlepsza pierzynka

Tralaluszy ja ostatniej jak wiesz ostrej zimy nie okryłam Schneewalzer i ładnie przezimowała,
w tym roku fajnie urosła,szkoda mi żeby nie zmarzły jej pędy to je opatuliłam,
chciałabym ją mieć już wysoką,zresztą nie wiadomo czy to pomoże,ale zrobiłam co mogłam.
Jeśli masz młode i okopczykowane to śnieg jeszcze dopomoże i będzie okey.
Schneewalzer wypuszcza ładne ,mocne i długie pędy,więc wiosną ładnie odbije i będziemy podziwiać

[tralaluszy]

Lejesz miód na moje strwożone serce

[hal1959]

Moja Schneewalzer rośnie na wschodniej,wietrznej stronie ogrodu i daje radę

[tralaluszy]

No to mam nadzieję,że moja gorsza nie będzie

[hal1959]

Na pewno nie będzie,przecież mieszkamy blisko siebie

[Deirde]

Z tą mrozoodpornością to jest tak - temperatura - 26 jest średnią która musiałaby być przez cały sezon zimowy - przynajmniej ja sobie to tak tłumaczę. Jak róża ma strefę 4 to nawet może być bez kopczyka, przynajmniej u mnie. Z reguły lepiej dmuchać na zimne i kopczykować je, w zeszłym roku też miałam - 25 stopni i nic nie zmarzło ale ja je okopczykowałam i dostały okrycie ze słomy.

[AniaDS]

U nas ubiegłej zimy temperatura przekraczała - 30st, prawie wszystko zmarzło powyżej granicy śniegu.

[hal1959]

Gosiu ja też tak sobie tłumaczę mrozoodporność,ale sama wiesz,
że czasami jesteśmy zaskakiwani,róże ,które powinny zmarznąć nie zmarzną,a te odporne marzną.
Ja nie mam możliwości robić osłony ze słomy,ale staram się ciągle podrzucać śnieg jak najwyżej.
W tym roku niektóre młode pnące opatuliłam i myślę,że będzie okey.Wiosnę zapowiadają wczesną,więc
trzeba bardziej wiosennych anomalii się bardziej spodziewać
Ale miejmy nadzieję,że takich skrajnych zim jak ostatnio nie będzie i wiosenne przymrozki też sobie odpuszczą
Dzisiaj u mnie sypie,a jaka zawieja .


Anuś pewnie jeśli byłyby takie temperatury przez krótką chwilę to może by mniej róż zmarzło,
ale te mrozy ciągnęły się w nieskończoność


Dzisiaj róże na literkę R

[dodad]

Kurcze, dlaczego ta Rumba tak paskudnie przekwita Nie mogłaby trzymać takiego ognistego koloru.
Rapsody - zakup wiosenny pewny. Cień lubi prawda?

[hal1959]

Dorotko no mogłaby trochę ładniej przekwitać,ale ona ma tyle kwiatów,
że takie brzydkie obrywam w miarę wcześnie i idzie wytrzymać patrząc na krzaczek
Rhapsody lubi cień,ale słońca też potrzebuje jak każda róża,u mnie nie ma typowego cienia,
ale takie rozproszone światło słoneczne,myślę,że jej to pasuje.W tym roku będzie miała troszkę więcej słońca,
bo zrobiłam lekkie przemeblowanie,ale myślę,że jej to nie zaszkodzi

[JAKUCH]

Rapsody u mnie już również gości . Twoja Rumba taka śliczna, a moją dałam w inne miejsce i myślałam ,że już po niej ,gdyż wcale mi na niej nie zależało a ona na przekór żywa . Ciekawe jak się w przyszłym sezonie pokaże

[hal1959]

Jadziu oj ta Rhapsody zrobiła furorę na forum i trafiła do wielu ogródków .
Ja też jestem ciekawa czy dalej będę zadowolona z Rumby

[Aszka]

Rumba jest taka ognista a Rapsody...cieszę się,że też ja mam

[gloriadei]

Intensywne kolorki tych ostatnich!
Szczególnie Rapsody ... wciąz kusi
Halinko z czym ją zestawiłaś ?

moje róże tez obsypuję tylko śniegiem,
jedynie kilka młodych dostało kopczyki.

[hal1959]

_oleander_ widziałam u Ciebie Rumbę ładny masz okaz,
ostatniego sezonu sporo Rhapsody przybyło do forumkowych ogródków


Ewuniu swoją Rhapsody posadziłam ostatniej wiosny,miałam miejsce wolne na rabacie,
z drugiej strony pergoli,więc posadziłam ją tam.Z tyłu ma Waltztime pnącą,z jednego boku ma Pirouette,
a z drugiej strony białą Schneewalzer pnąca,
między tymi pnącymi a Rhapsody są clematisy żółty i niebieski.Zresztą latem pokażę jak będzie wyglądało,
bo w tym roku to już wszystko będzie bardziej rozrośnięte,sama jestem ciekawa czy to będzie ładnie wyglądać
Ja ciągle podsypuję śniegiem krzaczki,dzisiaj znowu


Dzisiaj róża na literkę S