Alinko 
już chyba będzie paczuszek w tym roku bo pomarzną w drodze
na begonie teraz dostałam wirusa i muszę się leczyć
Grażynko 
straszny wirus szaleje na forum doniczkowym ,Beatka
nas zasypała fiołaskami i tylko się cieszyć.
Iwonko 
dziękuję
Aneczko 
witam Cię serdecznie u siebie ,ja też ukorzeniam
gloksynię z listka ale to bardzo długo trwa niby listek żywy
a nic nie wypuszcza powiedz jak długo u Ciebie wyłaziła
z ziemi bo już nie wiem czy jeszcze czekać

A teraz lecę do Ciebie podziwiać.
