Róże u Aszki - drugi sezon
- asia0809
- 1000p
- Posty: 2279
- Od: 27 lut 2007, o 00:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Róże u Aszki - drugi sezon
Z tymi zapachami to masz rację. Wszystkie wydają się sztuczne, chemiczne.
Ale z dzieciństwa kojarzę zapach olejku z bułgarskiej róży przywieziony w drewnianym (sic!) flakoniku i ten wydawał mi się boski.
Choć teraz po latach mogłabym się srodze rozczarować.
LO i Lwiątko - cudne.
Ale z dzieciństwa kojarzę zapach olejku z bułgarskiej róży przywieziony w drewnianym (sic!) flakoniku i ten wydawał mi się boski.
Choć teraz po latach mogłabym się srodze rozczarować.
LO i Lwiątko - cudne.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1272
- Od: 5 sie 2009, o 20:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Róże u Aszki - drugi sezon
Ola! Piękne podsumowanie! Pomimo tego, że nie bardzo miałaś w tym sezonie czas dla róż, spisały się świetnie.
Gratuluję Herkulesa, u mnie się tak nie wybarwia. First Lady też mnie rozczarowała i już jej (ich) nie mam.
Natomiast podobała mi się bardzo Fischerman Friend i jak nieraz się już zarzekałam, że już ani jednej, tę kupię. Jak będę miała gdzie
Natrudziłaś się przy tej prezentacji, bardzo mi się jej forma podobała 
Gratuluję Herkulesa, u mnie się tak nie wybarwia. First Lady też mnie rozczarowała i już jej (ich) nie mam.
Natomiast podobała mi się bardzo Fischerman Friend i jak nieraz się już zarzekałam, że już ani jednej, tę kupię. Jak będę miała gdzie


- Aszka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4039
- Od: 16 wrz 2008, o 15:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Pólnocna wielkopolska.Strefa 6B
Re: Róże u Aszki - drugi sezon
Asiu,też pamiętam.Podczas gdy w sklepach królowało "Być może" ten różany był powiewem "wielkiego świata"
I teraz też nie chciałabym go wąchać.Wolę pamiętać tamten.On był pozyskiwany z róży
Wiktorio-myślę ,że wybarwianie Herkulesa zależy od nasłonecznienia,gleby i tych wszystkich potrzebnych mniej lub więcej spraw.Na First Lady patrzę już nie jak na różę z oszałamiającym kwiatostanem tylko różę pomponową.I jest ok.
I cieszę się,że spodobało Ci się takie pokazanie i przemycanie moich słabostek .Bo i róże i ta cała reszta jest moim sposobem na spędzanie czasu.
Dzisiaj imiennie
50.MADAM ISSAK PEREIRE
Historyczna,okazała.Zapach niesamowity.Jest już spora i jak to napisała Gloriadei "już szczytuje" po pergoli nie muszę się schylać,żeby powąchać.I dla tych zapachów warto ją mieć.Zimą nie przemarzła,pod koniec lata trochę chorowała ale ...nie można mieć wszystkiego.

51.MADAME PLANTIER
Historyczna-alba
Pierwszy sezon.Tak szybko zakwitła,że zdążyłam zrobić zdjęcia i właściwie tylko tyle.Mam ją na zdjęciach ale nic o niej nie wiem jeszcze.Poza tym,ze jest ładna
Ona kwitnie tylko raz i w przyszłym roku muszę się jej więcej czasu i uwagi poświęcić.Myślę,że jak na pierwsze w swoim życiu kwitnienie spisała się bardzo dobrze

52.MARGARET HILLING
Ta róża jak i inne historyczne to zasługa Oliwki .
To u niej sie "zapatrzyłam"
Margaret jest u mnie pierwszy sezon-jej kwiaty wyglądają jak motyle które przysiadły na chwilę.Jeszcze młodziutka jest ale zapowiada się wspaniale.

53.MARIA CURIE
Piękna róża rabatowa o różowo-łososiowym kolorze

54.MARTA
Kupiłam latem w Rosarium i już miała 1 kwiatek.I to na razie tyle.No i mam teraz dwie Marty

cdn.

Wiktorio-myślę ,że wybarwianie Herkulesa zależy od nasłonecznienia,gleby i tych wszystkich potrzebnych mniej lub więcej spraw.Na First Lady patrzę już nie jak na różę z oszałamiającym kwiatostanem tylko różę pomponową.I jest ok.

Dzisiaj imiennie

50.MADAM ISSAK PEREIRE
Historyczna,okazała.Zapach niesamowity.Jest już spora i jak to napisała Gloriadei "już szczytuje" po pergoli nie muszę się schylać,żeby powąchać.I dla tych zapachów warto ją mieć.Zimą nie przemarzła,pod koniec lata trochę chorowała ale ...nie można mieć wszystkiego.









51.MADAME PLANTIER
Historyczna-alba
Pierwszy sezon.Tak szybko zakwitła,że zdążyłam zrobić zdjęcia i właściwie tylko tyle.Mam ją na zdjęciach ale nic o niej nie wiem jeszcze.Poza tym,ze jest ładna








52.MARGARET HILLING
Ta róża jak i inne historyczne to zasługa Oliwki .

Margaret jest u mnie pierwszy sezon-jej kwiaty wyglądają jak motyle które przysiadły na chwilę.Jeszcze młodziutka jest ale zapowiada się wspaniale.




53.MARIA CURIE
Piękna róża rabatowa o różowo-łososiowym kolorze





54.MARTA
Kupiłam latem w Rosarium i już miała 1 kwiatek.I to na razie tyle.No i mam teraz dwie Marty



cdn.
- Deirde
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7332
- Od: 18 cze 2007, o 10:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Róże u Aszki - drugi sezon
Leonardo - cudna róża - jeden z ogrodników powiedział mi że Leonardo osiąga wysokość 300 cm - mam nadzieję jednak że jest mniejsza.
Issak ślicznie Ci zakwitł - liczyłaś ile ma pąków? Jeszcze - chciałam widzieć zdjęcie La Reine - śliczny kwiat - byłam ciekawa jak wygląda.
Issak ślicznie Ci zakwitł - liczyłaś ile ma pąków? Jeszcze - chciałam widzieć zdjęcie La Reine - śliczny kwiat - byłam ciekawa jak wygląda.
- Aszka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4039
- Od: 16 wrz 2008, o 15:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Pólnocna wielkopolska.Strefa 6B
Re: Róże u Aszki - drugi sezon
Gosiu,Leonardo wypuszcza takie długie pędy.Kto wie na jaka wysokość urosną
ale 3 metry.Za dużo,nie na tej rabacie
Nie liczyłam pąków ale sporo było.
La Reine zakwitła jednym na razie kwiatem
55.MARY ROSE
Angielka która w ubiegłym roku kwitła obficie,rosła pięknie a w tym już nie tak.Wydawało się,że nie służy jej upalne lato,słońce i mała wilgotność.No i zima nie była dla niej łaskawa.Z tej angielki nie byłam w tym roku zadowolona

56.MEIDENS BLUSH
Kolejna róża alba .Pachnąca
Jak na pierwszy rok w moim ogrodzie kwitła bardzo dobrze ale zdjęć mam mało.Mam 2 sztuki więc w przyszłym roku powinno być więcej zdjęć.

i to koniec "Pań" w ogrodzie.
Kolej na panów na M
57.MOZART
Róża kupiona jesienią już z kwiatkami

58.MR.J.LANG
Róża kupiona wiosną.Nie wiem jeszcze co o niej sądzić.Oliwka u siebie pisze,że choruje i chyba to prawda bo póżnym latem już liście były chore ale ...ładnie pachnie,ładny kwiat .Zobaczę w przyszłym roku.Może większą dawkę lekarstwa dostanie

Kończę z "facetami"
59.MAXIMA
Nie wiem do jakiej płci zaliczyć ale w opisie Rosarium Alba Maxima' , 'Maxima' , 'Jakobitenrose' , 'Great Double White' , 'Cheshire Rose' , róża jakobińska.Jakobińska-ta nazwa mi odpowiada.Też pierwszy sezon u mnie ale już widzę,że będę z niej miała pociechę.Białokremowa,niestety nie powtarza [no ale takki lilak też nie powtarza a sadzimy go w ogrodzie].Odporna-więc mróz jej nie straszny

60.MEIN SCHONER GARTNER - 2 szt
Róża parkowa Kordesa ,tak więc jestem spokojna.Po pierwszym sezonie widzę,że zapowiada się na ładną różę.Posadziłam je koło Chippendale i mam nadzieję,że jej nie zaduszą.Ma osiągnąć wymiary 110x80 a kolor kwiata różowo-łososiowy.Czyli i kolor zbliżony do Chippendale.A w ostateczności mam łopatę
Bardzo ładna róża

61.MEIZNER FASTNACHT
Róża szlachetna ,podobno "niebieska" ja miałam inne skojarzenia.Miałam bo w tym roku pokazała jaka jest ...śliczna.Nie wiem dlaczego w ubiegłym roku jej nie lubiłam.A to oznacza,że trzeba dać im czas na pokazanie swoich walorów.Im więcej patrzę na zdjęcia tym bardziej jestem zachwycona delikatnością kwiatów,koloru




55.MARY ROSE
Angielka która w ubiegłym roku kwitła obficie,rosła pięknie a w tym już nie tak.Wydawało się,że nie służy jej upalne lato,słońce i mała wilgotność.No i zima nie była dla niej łaskawa.Z tej angielki nie byłam w tym roku zadowolona






56.MEIDENS BLUSH
Kolejna róża alba .Pachnąca



i to koniec "Pań" w ogrodzie.
Kolej na panów na M
57.MOZART
Róża kupiona jesienią już z kwiatkami



58.MR.J.LANG
Róża kupiona wiosną.Nie wiem jeszcze co o niej sądzić.Oliwka u siebie pisze,że choruje i chyba to prawda bo póżnym latem już liście były chore ale ...ładnie pachnie,ładny kwiat .Zobaczę w przyszłym roku.Może większą dawkę lekarstwa dostanie





Kończę z "facetami"
59.MAXIMA
Nie wiem do jakiej płci zaliczyć ale w opisie Rosarium Alba Maxima' , 'Maxima' , 'Jakobitenrose' , 'Great Double White' , 'Cheshire Rose' , róża jakobińska.Jakobińska-ta nazwa mi odpowiada.Też pierwszy sezon u mnie ale już widzę,że będę z niej miała pociechę.Białokremowa,niestety nie powtarza [no ale takki lilak też nie powtarza a sadzimy go w ogrodzie].Odporna-więc mróz jej nie straszny


60.MEIN SCHONER GARTNER - 2 szt
Róża parkowa Kordesa ,tak więc jestem spokojna.Po pierwszym sezonie widzę,że zapowiada się na ładną różę.Posadziłam je koło Chippendale i mam nadzieję,że jej nie zaduszą.Ma osiągnąć wymiary 110x80 a kolor kwiata różowo-łososiowy.Czyli i kolor zbliżony do Chippendale.A w ostateczności mam łopatę







61.MEIZNER FASTNACHT
Róża szlachetna ,podobno "niebieska" ja miałam inne skojarzenia.Miałam bo w tym roku pokazała jaka jest ...śliczna.Nie wiem dlaczego w ubiegłym roku jej nie lubiłam.A to oznacza,że trzeba dać im czas na pokazanie swoich walorów.Im więcej patrzę na zdjęcia tym bardziej jestem zachwycona delikatnością kwiatów,koloru





- Aszka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4039
- Od: 16 wrz 2008, o 15:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Pólnocna wielkopolska.Strefa 6B
Re: Róże u Aszki - drugi sezon
62.MOUNT SHASTA
Piękna szlachetna róża.Kolor biały z odcieniem kremowym.Piękna w bukietach.Tak się wzbraniałam przed szlachetnymi a okazało się ,że mam ich sporo.I dobrze bo ogród różany bez szlachetnych to jak.....interpretacja dowolna

63.MCHOWA o bliżej nieokreślonej nazwie
Kupiona w ubiegłym roku zachwyciła mnie swoimi "kolcami" [myślałam,że to mszyca]kwiatami-miękkie delikatne płatki i oczywiście zapachem.

64.MOJE HAMMARBERG
Kupiona wiosną .Zakwitła póżnym latem

65.MEMOIRE
Róża wielkokwiatowa Kordesa.Tą zostawiłam sobie na koniec.Jestem nią zauroczona od paka do ostatniego kwiatka.Podobno jest wykorzystywana do wiązanek ślubnych.U mnie tylko cieszy oko

I to wszystkie na M-
Piękna szlachetna róża.Kolor biały z odcieniem kremowym.Piękna w bukietach.Tak się wzbraniałam przed szlachetnymi a okazało się ,że mam ich sporo.I dobrze bo ogród różany bez szlachetnych to jak.....interpretacja dowolna






63.MCHOWA o bliżej nieokreślonej nazwie
Kupiona w ubiegłym roku zachwyciła mnie swoimi "kolcami" [myślałam,że to mszyca]kwiatami-miękkie delikatne płatki i oczywiście zapachem.






64.MOJE HAMMARBERG
Kupiona wiosną .Zakwitła póżnym latem

65.MEMOIRE
Róża wielkokwiatowa Kordesa.Tą zostawiłam sobie na koniec.Jestem nią zauroczona od paka do ostatniego kwiatka.Podobno jest wykorzystywana do wiązanek ślubnych.U mnie tylko cieszy oko








I to wszystkie na M-

- Alania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Róże u Aszki - drugi sezon
A do mnie Mainzer nie przemawia. Żal mi wyrzucić, więc rośnie, ale nie odpowiada mi ta róża. Zaskoczona jestem z kolei MaryR. - u mnie przezimowała mimo braku okrycia i kwitła bardzo obficie. Może dlatego, że starsza? W pierwszym sezonie chyba też była taka sobie.
Mein S.G. - zapowiada się pięknie
Nie znałam tej róży
Memoire - cudeńko 
Mein S.G. - zapowiada się pięknie



- hal1959
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8778
- Od: 13 mar 2008, o 19:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Róże u Aszki - drugi sezon
_oleander_ ta Twoja mchówka to bardzo podobna do mojej,która miała być Blanche Moreau
.
Szkoda,że nie masz nazwy jej

Szkoda,że nie masz nazwy jej

- Aszka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4039
- Od: 16 wrz 2008, o 15:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Pólnocna wielkopolska.Strefa 6B
Re: Róże u Aszki - drugi sezon
Moni,ja tak patrzyłam na MF rok temu a w tym zobaczyłam w niej to coś.Hm...może to zasłucha sagi Zmierzch i wampirów
Memoiry-piękna.Niewykluczone,że wiosna dokupię
Halinko- ja już się tak przyzwyczaiłam do nazwy Mchowa
Blanche Moreau-muszę zapamiętać żeby nie kupować 


Halinko- ja już się tak przyzwyczaiłam do nazwy Mchowa


- hal1959
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8778
- Od: 13 mar 2008, o 19:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Róże u Aszki - drugi sezon
_oleander_ moja miała etykietkę Blanche Moreau,cieszyłam się,że będzie biała,ale ta ma taki piękny róż,
że teraz już nie żałuje pomyłki i nie zamieniłabym ją na inną
że teraz już nie żałuje pomyłki i nie zamieniłabym ją na inną

- Alania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Róże u Aszki - drugi sezon
Olu, a nie chorowała Ci Memoiry?
- Aszka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4039
- Od: 16 wrz 2008, o 15:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Pólnocna wielkopolska.Strefa 6B
Re: Róże u Aszki - drugi sezon
W opisie jest,że Blanche Moreau to Biała do kremowej, z różowym środkiem czyli moja to nie ta
cofam poprzedni wpis.Kupie bo ona czyli Blanche Moreau jest też piękna
http://www.rosarium.com.pl/k/?id=57&Blanche-Moreau

http://www.rosarium.com.pl/k/?id=57&Blanche-Moreau
- Aszka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4039
- Od: 16 wrz 2008, o 15:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Pólnocna wielkopolska.Strefa 6B
Re: Róże u Aszki - drugi sezon
Moni dopiero póżną jesienią jej liście ozdobiły kropki .To był jej pierwszy rok,posadziłam ją wiosną.
- Aszka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4039
- Od: 16 wrz 2008, o 15:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Pólnocna wielkopolska.Strefa 6B
Re: Róże u Aszki - drugi sezon
Halinko,skłaniam się ku tej nazwie-Muscosa i chyba taka wpiszę w katalogu swoim
http://www.rosarium.com.pl/k/?id=60&Ros ... a-Muscosa-
http://www.rosarium.com.pl/k/?id=60&Ros ... a-Muscosa-