Nie ma róży bez kolców... w ogrodzie u Ewy cz.2.
- camellia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4512
- Od: 21 mar 2010, o 16:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Nie ma róży bez kolców... w ogrodzie u Ewy cz.2.
Bajeczne krzewy. I jakie duże...
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5636
- Od: 25 sty 2009, o 17:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Kontakt:
Re: Nie ma róży bez kolców... w ogrodzie u Ewy cz.2.
Marto, Aniu, Izo, Taruniu, Ewciu, Asiu,
Choć kwitną krótko, to jakże obficie i umilają czas w maju podczas oczekaiwania na...róże ;)
Taki czerwony głóg zawsze mi sie marzył przed domem, i pewnego dnia kochany m. zrobił mi niespodziankę i przywiózł piękne, wyrośniete drzewko
Nie mam jego zdjęć z młodości bo kto myślał wtedy o zdjęciach roślin
Martuś, lubie duże drzewa więc nie tnę, ale takie kule są piękne!!! Tylko cięty musiałby być niższy. Ten sięga już 1. piętra.
Weigela rośnie bardzo szybko i teraz widzę, że posadziłam za blisko ścieżki, tnę ją co roku bo na przesadzanie za późno. Wiosną mogę wszystkich obdzielić badylkami bez ograniczeń (Ewuś, ukorzeni się, nie kupuj!)
Żylistek też ma dobre tempo! Kwitnie jak weigela czyli ze 3-4 tygodnie. Zalezy od pogody.
Przyznam się Taruś, że parkowe mnie tez nie ruszały... teraz inaczej na nie patrze

Choć kwitną krótko, to jakże obficie i umilają czas w maju podczas oczekaiwania na...róże ;)
Taki czerwony głóg zawsze mi sie marzył przed domem, i pewnego dnia kochany m. zrobił mi niespodziankę i przywiózł piękne, wyrośniete drzewko


Weigela rośnie bardzo szybko i teraz widzę, że posadziłam za blisko ścieżki, tnę ją co roku bo na przesadzanie za późno. Wiosną mogę wszystkich obdzielić badylkami bez ograniczeń (Ewuś, ukorzeni się, nie kupuj!)

Żylistek też ma dobre tempo! Kwitnie jak weigela czyli ze 3-4 tygodnie. Zalezy od pogody.
Przyznam się Taruś, że parkowe mnie tez nie ruszały... teraz inaczej na nie patrze

- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Nie ma róży bez kolców... w ogrodzie u Ewy cz.2.
Ewuniu Wejgelka przepiękna, jest naprawdę ogromna i tak pięknie obsypana kwiatami. Ona wygląda ślicznie nawet jak nie kwitnie, ma takie dekoracyjne listeczki
A pewnie powtarza też kwitnienie wczesną jesienią
tak robią moje bordowe 



- Gencjana
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3031
- Od: 27 sty 2010, o 22:14
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Nie ma róży bez kolców... w ogrodzie u Ewy cz.2.
Ewo, ja z krzewami już jestem "do przodu". Tylko muszę poczekać, bo malutkie, choć niektóre już kwitły. W tym roku wzbogaciłam
się o 2 żylistki, 3 lub 4 kaliny (1 to szczepeczka ) , 4 hortensje ,to co od Ciebie i jeszcze trochę innych. To zamiast bylin
Pięknie kwitną Twoje grudniki. Ja miałam kilka odmian i tak marnie kwitły, że zaczęłam wyrzucać. A postępowałam z nimi
zgodnie z książką.A w tym roku to już zupełny brak pączków. Chyba popełniam jakiś błąd.
Całe lato trzymam w ogrodzie
w cieniu, potem w piwnicy. Jak kwitną , nie przestawiam. Czy coś jeszcze im się należy?
Jak byś wiedziała, gdzie można kupić k.koreańską, daj znać. Kupiona pod Iglicą ( b.marna) nie przyjęła się.
się o 2 żylistki, 3 lub 4 kaliny (1 to szczepeczka ) , 4 hortensje ,to co od Ciebie i jeszcze trochę innych. To zamiast bylin



zgodnie z książką.A w tym roku to już zupełny brak pączków. Chyba popełniam jakiś błąd.

w cieniu, potem w piwnicy. Jak kwitną , nie przestawiam. Czy coś jeszcze im się należy?
Jak byś wiedziała, gdzie można kupić k.koreańską, daj znać. Kupiona pod Iglicą ( b.marna) nie przyjęła się.

- Ewakora
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2502
- Od: 17 maja 2010, o 14:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: prawie Wrocek
Re: Nie ma róży bez kolców... w ogrodzie u Ewy cz.2.
Dziewczynki na wiosnę zrobimy sobie wypad do szkółki w Kątach Wr.Rośliny kupowane u nich ładnie się przyjmują i mają dosyć spory wybór




Pozdrawiam wszystkich zielenią natchnionych. Ewa
Wiejski ogród Ewy cz.1, cz.2, cz.3 cz.4- aktualna
Wspomnień nadszedł czas
Wiejski ogród Ewy cz.1, cz.2, cz.3 cz.4- aktualna
Wspomnień nadszedł czas
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5636
- Od: 25 sty 2009, o 17:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Kontakt:
Re: Nie ma róży bez kolców... w ogrodzie u Ewy cz.2.
Aguś,
tak, powtarza troszkę jesienią, jak większośc odmian! A każdy kwiatek o tej porze na wagę złota
Adrianno,
krzewów nigdy za wiele ;) ja bym tak kawałek ligustrowego żywopłotu wyciachała na rzecz ładniejszych okazów ale to robota dla mięśniaków więc zostawiam, jak jest. Będę podziwiać u ciebie wszystkie nowinki
Grudniczki pozdrawiają
wg mnie, najważneijsze dla nich to słońce i mało wody latem. Nawet można zpomnieć na jakis czas o podlewaniu. Próbowałam stawiac je w róznych miejscach i najładniej kwitna od południa.
Koreanke kupowałam kiedyś w Szkolkislaski z Krakowa. We Wrocławiu nigdzie nie widziałam. U nas jak zwykle posucha
Można zaszczepić też na podkładce hordowiny, tylko skąd wziąć podkładkę, podpowiedz.
Ewciu, z wielką chęcią!
Zostawiam widoczki wiosenne i życzę spokojnej niedzieli

tak, powtarza troszkę jesienią, jak większośc odmian! A każdy kwiatek o tej porze na wagę złota

Adrianno,
krzewów nigdy za wiele ;) ja bym tak kawałek ligustrowego żywopłotu wyciachała na rzecz ładniejszych okazów ale to robota dla mięśniaków więc zostawiam, jak jest. Będę podziwiać u ciebie wszystkie nowinki

Grudniczki pozdrawiają

Koreanke kupowałam kiedyś w Szkolkislaski z Krakowa. We Wrocławiu nigdzie nie widziałam. U nas jak zwykle posucha

Można zaszczepić też na podkładce hordowiny, tylko skąd wziąć podkładkę, podpowiedz.

Ewciu, z wielką chęcią!

Zostawiam widoczki wiosenne i życzę spokojnej niedzieli



- hal1959
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8778
- Od: 13 mar 2008, o 19:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Nie ma róży bez kolców... w ogrodzie u Ewy cz.2.
Nic nie pozostało w te jesienno zimowe już klimaty powzdychać do tych tulipanków



Re: Nie ma róży bez kolców... w ogrodzie u Ewy cz.2.
O, jakie zwiewne i delikatne te bladoróżowe tulipany!
A co jest w tle tych bordowych? Tak szukam w głowie krzewu, który kwitłby na żółto tak wcześnie..No bo forsycja to to nie jest...Zatem co?
A co jest w tle tych bordowych? Tak szukam w głowie krzewu, który kwitłby na żółto tak wcześnie..No bo forsycja to to nie jest...Zatem co?
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Nie ma róży bez kolców... w ogrodzie u Ewy cz.2.
Piękna ta koreanka kwitnąca weigela również ,ale ta variegata . Wielkie drzewa to nie dla mnie ,ale u Ciebie prezentują sie ślicznie jak jedno
. Żylistka posadziłam przy siatce ,żeby Constance mogła się po nim piąć

- Gencjana
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3031
- Od: 27 sty 2010, o 22:14
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Nie ma róży bez kolców... w ogrodzie u Ewy cz.2.
Ewo, będę szukać poza Wrocławiem. Najciemniej pod latarnią. Okazało się, że w szkółce na moim osiedlu (ale nie chodzę tamtędy,
dopiero w sobotę) oprócz choinek obecnie prowadzą sprzedaż krzewów i bylin. I mogą coś sprowadzić. Na wiosnę się okaże.
W każdym razie łatwiej będzie dopilnować. Na szczepieniach zupełnie się nie znam. Grudniki trzymałam w całkowitym cieniu.
Rozjaśnia się.
Dzięki. 
dopiero w sobotę) oprócz choinek obecnie prowadzą sprzedaż krzewów i bylin. I mogą coś sprowadzić. Na wiosnę się okaże.
W każdym razie łatwiej będzie dopilnować. Na szczepieniach zupełnie się nie znam. Grudniki trzymałam w całkowitym cieniu.

Rozjaśnia się.


-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5636
- Od: 25 sty 2009, o 17:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Kontakt:
Re: Nie ma róży bez kolców... w ogrodzie u Ewy cz.2.
Halinko,
może w ten sposób jakoś dociągniemy do wiosny? ;)
Martuś,
To jest złotlin pstry Picta
troche wrażliwy, potrzebuje lekkiej ochrony zimą.
Jadziu,
ta weigela podobna wzrostem do żylistka. Lubie pnacza wspinające się na krzewach. Na moim rosnie clematis.
Adrianno,
trzymaj rękę na pulsie pobliskiej szkółki,
ja tez popatrzę wiosną na Giełdzie co w trawie piszczy ;)

Martuś,


Jadziu,

Adrianno,

ja tez popatrzę wiosną na Giełdzie co w trawie piszczy ;)
- Aszka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4039
- Od: 16 wrz 2008, o 15:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Pólnocna wielkopolska.Strefa 6B
Re: Nie ma róży bez kolców... w ogrodzie u Ewy cz.2.
Jak ja bym już chciała żeby była wiosna
i takie widoki

- Ewakora
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2502
- Od: 17 maja 2010, o 14:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: prawie Wrocek
Re: Nie ma róży bez kolców... w ogrodzie u Ewy cz.2.
Ewuś a cóż to tutaj taka cisza?Masz może wyraźniejsze zdjątko tego złotlina,bo wsadziłam małą sadzonkę jesienią ,ale nie jestem pewna,czy to taki,a jeśli taki to go nie okryłam 

Pozdrawiam wszystkich zielenią natchnionych. Ewa
Wiejski ogród Ewy cz.1, cz.2, cz.3 cz.4- aktualna
Wspomnień nadszedł czas
Wiejski ogród Ewy cz.1, cz.2, cz.3 cz.4- aktualna
Wspomnień nadszedł czas
- ewamon
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1593
- Od: 20 lis 2009, o 00:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Głogów
Re: Nie ma róży bez kolców... w ogrodzie u Ewy cz.2.
Ewciu
jak u Ciebie wiosennie,tulipanki bladoróżowe.
Ja też chcę już wiosny
.Jestem z tych ciepłolubnych i nie lubię zimy.
Też mam zamiar dokupić kwitnące krzewy na wiosnę,przede wszystkim kaline koralową.
Zakochałam się w tym drzewku

Ja też chcę już wiosny

Też mam zamiar dokupić kwitnące krzewy na wiosnę,przede wszystkim kaline koralową.
Zakochałam się w tym drzewku

- Gencjana
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3031
- Od: 27 sty 2010, o 22:14
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Nie ma róży bez kolców... w ogrodzie u Ewy cz.2.
Witaj, Ewo. Czy nie przerywam Ci snu zimowego?
Nic Ci nie kwitnie?
Niemożliwe. 
Gdzie o tej porze wycieczkujesz?




Gdzie o tej porze wycieczkujesz?