Mój ogród przy lesie cz.4
- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16305
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Mój ogród przy lesie cz.4
Zawilce to naprawdę piękne rośliny. I u mnie bardzo długo kwitną. Są niestety ogromnie ekspansywne. Ja posadziłam je między hostami, żeby urozmaicić rabatę, ale tak się rozrosły, że biedne hosty się pod nimi schowały. Zaczynam już wyrywać to zawilcowe towarzystwo, zanim całkiem zdominuje rabatę.
- magry
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5386
- Od: 15 wrz 2009, o 19:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Mój ogród przy lesie cz.4
Łączkę zawilców ma też lora.Tu widzę też.Powodowany zazdrością,ponieważ naprawdę ładnie wyglądają w skupisku,mam
łączkę już zaplanowaną i to w miejscu najbardziej widocznym.Są tego warte.A jeżeli jest to towarzystwo rozpychające się, to mi to bardzo odpowiada.
łączkę już zaplanowaną i to w miejscu najbardziej widocznym.Są tego warte.A jeżeli jest to towarzystwo rozpychające się, to mi to bardzo odpowiada.
Pozdrawiam,Janek
Górki,pagórki i reszta.
Górki,pagórki i reszta.
Re: Mój ogród przy lesie cz.4
Tajko oniemiałam gdy zobaczyłam twoje łany pierwiosnków, coś pięknego, masz świetne pomysły. Zawilców też nie mało a wszystkie ładne, przyjemnie sę ogląda. Na chwilę zapominam jak jest za oknem.
- Cynthia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5294
- Od: 16 lut 2009, o 12:50
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ...gdzieś pośrodku...
Re: Mój ogród przy lesie cz.4
Tajko, zawilce to urocze i takie delikatne kwiaty
....
W tamtym roku kupiłam bulwki anemonów blanda ale niestety nie wzeszły.
W tym roku zakupiłam już takie kwitnące w doniczkach....mam nadzieję ,że ładnie przetrwają zimę.
Tajko, czy swoje anemony blanda zabezpieczasz jakoś na zimę?

W tamtym roku kupiłam bulwki anemonów blanda ale niestety nie wzeszły.
W tym roku zakupiłam już takie kwitnące w doniczkach....mam nadzieję ,że ładnie przetrwają zimę.
Tajko, czy swoje anemony blanda zabezpieczasz jakoś na zimę?
Pozdrawiam słonecznie - Baśka 

- ankha
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2378
- Od: 5 kwie 2009, o 17:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ok. białegostoku
Re: Mój ogród przy lesie cz.4
Następne rośliny, które uwielbiam - w tym roku pierwszy raz posadziłam greckie, mam nadzieję, że będą tak cudnie kwitnąć jak Twoje...
łączki zawilcowe potwierdzam, cudne są i u Ciebie...


-
- 1000p
- Posty: 3139
- Od: 26 sie 2008, o 19:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Mój ogród przy lesie cz.4
Dopiero nie mogłam wyjść z zachwytu a Ty już serwujesz zawilce,wszystkie są piękne...ja dopiero zaczynam przygodę z zawilcami... 

- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11411
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Mój ogród przy lesie cz.4
Wandziu witaj w moim ogrodzie.
Zawilce trochę się rozpychają na rabacie , to fakt, ale to jeszcze mały pikuś w porównaniu do barwinka, którego posadziłam na cienistej rabacie, a między nimi hosty.
Do tego stopnia jest ekspansywny, że hosty zaczynają zamierać, ciągle z nim walczę.
Janku czy Ty mówisz o zawilcu japońskim?
On rzeczywiście bardzo się rozrasta, ale ma jeszcze trochę miejsca dla niego przeznaczonego, więc mi to nie przeszkadza. Jak bardziej się rozrośnie, to pomyślę co z nim zrobię, pójdzie do innych ogrodów lub na kompost.
Irenko dziękuję za odwiedziny i miłe słowa.
Oprócz tych pierwiosnków pokazanych na zdjęciu miałam jeszcze rosnące jako obwódka liliowej rabaty, ale tak bardzo się rozsiewały, że musiałam je z tamtąd wykopać.
Pozdrawiam serdecznie.
Cynthio witaj.
Nie miałam jeszcze przypadku, żeby zawilce greckie nie wyrosły po posadzeniu.
Cebulki przed sadzeniem moczę w letniej wodzie. Natomiast wyginęły mi zawilce blanda koloru białego, pomimo, że rosły chyba ze trzy lata, od tamtej pory nie spotkałam je w sprzedaży.
Zawilców specjalnie nie okrywam, tylko ściółkuję korą, tak jak wszystkie rośliny. Może powinnam je mocniej okrywać, gdyż powodem ich wyginięcia było po prostu zmarznięcie. Na wszelki wypadek swoje zawilce lekko okryj.
Aneczko- Ankha dziękuję za odwiedziny i miłe słowa.
Marylko bardzo Ci dziękuję i pozdrawiam.
Zawilce trochę się rozpychają na rabacie , to fakt, ale to jeszcze mały pikuś w porównaniu do barwinka, którego posadziłam na cienistej rabacie, a między nimi hosty.
Do tego stopnia jest ekspansywny, że hosty zaczynają zamierać, ciągle z nim walczę.

Janku czy Ty mówisz o zawilcu japońskim?
On rzeczywiście bardzo się rozrasta, ale ma jeszcze trochę miejsca dla niego przeznaczonego, więc mi to nie przeszkadza. Jak bardziej się rozrośnie, to pomyślę co z nim zrobię, pójdzie do innych ogrodów lub na kompost.

Irenko dziękuję za odwiedziny i miłe słowa.
Oprócz tych pierwiosnków pokazanych na zdjęciu miałam jeszcze rosnące jako obwódka liliowej rabaty, ale tak bardzo się rozsiewały, że musiałam je z tamtąd wykopać.
Pozdrawiam serdecznie.

Cynthio witaj.
Nie miałam jeszcze przypadku, żeby zawilce greckie nie wyrosły po posadzeniu.
Cebulki przed sadzeniem moczę w letniej wodzie. Natomiast wyginęły mi zawilce blanda koloru białego, pomimo, że rosły chyba ze trzy lata, od tamtej pory nie spotkałam je w sprzedaży.
Zawilców specjalnie nie okrywam, tylko ściółkuję korą, tak jak wszystkie rośliny. Może powinnam je mocniej okrywać, gdyż powodem ich wyginięcia było po prostu zmarznięcie. Na wszelki wypadek swoje zawilce lekko okryj.

Aneczko- Ankha dziękuję za odwiedziny i miłe słowa.

Marylko bardzo Ci dziękuję i pozdrawiam.

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11668
- Od: 25 wrz 2007, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Mój ogród przy lesie cz.4
Witaj, Tajeczko
Z przyjemnością obejrzałam Twoje zawilce- należą do moich ulubionych bylin
Udało mi się już zgromadzić ponad 20 odmian kwitnących od wiosny do jesieni. Odmianowe zawilce gajowe mam posadzone na tych samych stanowiskach, na jakich wszędzie rosną u mnie te leśne, czyli pod dębami. W naturze nie spotkałam ich pod iglakami, zawsze są to drzewa liściaste, a że dębów u mnie najwięcej, wybór był oczywisty.
Pozdrawiam Cię serdecznie

Z przyjemnością obejrzałam Twoje zawilce- należą do moich ulubionych bylin

Pozdrawiam Cię serdecznie

- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11411
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Mój ogród przy lesie cz.4
Witam Wszystkich po weekendzie.
Wczoraj udało nam się okryć wszystkie rośliny, które tego wymagały, gdyż było bezwietrznie, lekki mróz.
Śnieg spadł dopiero po południu.
Kilka zdjęć z ogrodu jeszcze nie ośnieżonego.










Wczoraj udało nam się okryć wszystkie rośliny, które tego wymagały, gdyż było bezwietrznie, lekki mróz.
Śnieg spadł dopiero po południu.
Kilka zdjęć z ogrodu jeszcze nie ośnieżonego.










- HalinaK
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9422
- Od: 12 paź 2008, o 11:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Nowy Sącz
Re: Mój ogród przy lesie cz.4
Tajeczko
uwielbiam takie bajeczne widoczki - dziękuję 


- MalinaG
- 1000p
- Posty: 1387
- Od: 30 sie 2008, o 09:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj.Mazowieckie
Re: Mój ogród przy lesie cz.4
Po obejrzeniu tych fotek trudno nie przyznać ,że zima też piękna bywa......
Pozdrawiam Ala
Zapraszam do siebie
Zapraszam do siebie
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Mój ogród przy lesie cz.4
Tajeczko cudne zimowe widoki. Trawy wyglądają wspaniale na tle iglaków. Taki nastrojowy nostalgiczny klimat 

- Jagusia
- 1000p
- Posty: 3193
- Od: 24 lis 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Puławy
- Kontakt:
Re: Mój ogród przy lesie cz.4
Tajko 
Jak widzę te fotki to mi się przypomina taki wierszyk z dzieciństwa, którego mnie uczyła moja, teraz 84-letnia babcia:
Kto nam dzisiaj dla zabawy
Brylanciki sypnął w trawy?
Kto ubielił pola, rowy?
To szron, pierwszy gość zimowy.
Drogie dzieci, z przyjścia zimy,
wszystkie bardzo się cieszymy.
A kto jeszcze? KRASNOLUDKI !
Bo im szron pobielił bródki.

Jak widzę te fotki to mi się przypomina taki wierszyk z dzieciństwa, którego mnie uczyła moja, teraz 84-letnia babcia:
Kto nam dzisiaj dla zabawy
Brylanciki sypnął w trawy?
Kto ubielił pola, rowy?
To szron, pierwszy gość zimowy.
Drogie dzieci, z przyjścia zimy,
wszystkie bardzo się cieszymy.
A kto jeszcze? KRASNOLUDKI !
Bo im szron pobielił bródki.

Nie traktuj życia serio i tak nie wyjdziesz z niego żywy!
Wątek Jagusi w 2015 r tradycyjnie niezupełnie ogrodowy - zapraszam Wszystkie moje linki
Wątek Jagusi w 2015 r tradycyjnie niezupełnie ogrodowy - zapraszam Wszystkie moje linki
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11668
- Od: 25 wrz 2007, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Mój ogród przy lesie cz.4
Tajeczko, piękne zdjęcia!! Wspaniale prezentują się trawy 

- pamelka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7280
- Od: 30 gru 2009, o 00:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Mój ogród przy lesie cz.4
I ja pochwalę fotki
cudnie mroźne.
Tylko jak okryć takie rh?

Tylko jak okryć takie rh?