Róże u Aszki - drugi sezon

[camellia]

Eden moja Jego mogę podziwiać bez końca.

[Alania]

Przepiękna Eden U mnie w tym roku słabo kwitły, bo mocno przemarzły zimą i cały sezon pracowały nad odbudową krzewu, wypuszczając spore pędy, ale niewiele kwiatów. Mam nadzieję, że ta zima będzie łagodniejsza i róże lepiej przetrwają mrozy

[Aszka]

Camelio-on wygląda bardzo smakowicie.Działa na ....wszystkie zmysły
Moni,to tak jak Rzekomy Eden-Nie zakwitł po zimie

26.ELMSHORN
Róża posadzona w sąsiedztwie śliwki chociaż ta jej nie zacienia.W tym roku miałam plagę mszycy.Drzewa były zielone,nigdy czegoś takiego nie widziałam.I to po takiej mrożnej zimie.I spadała spadż na róże.Zmywałam płukałam,pryskałam i myślę,że trochę je tym osłabiłam.Z kolei żeby zwalczyć mszyce musiałabym chyba użyć samolotu bo drzewa wysokie.I takie są konsekwencje sadzenia koło drzew owocowych.Mam jeszcze 2 tak niefortunnie posadzone .Ale o nich potem.Róża pomimo tych kłopotów kwitła i kwitła i ma do teraz jeszcze kwiaty.Czyli róża którą warto mieć w ogrodzie


27.EMMANUEL-NIE
Pokrętna nazwa ale kupiłam ja jako angielkę Emmanuel ale okazało się,ze to pomyłka.Nie jest to Emmanuel ale nie wiem jak ja nazwać więc dałam jej swoją
Pewnie to angielka podobna w budowie do Otella, .Kolor również podobny chociaż bardzie różowy.Generalnie jest imponująca chociaż pod koniec lata zaczęła "gubić liście" zachowując kwiaty.No cóż.....


28.ENA HARKNES

Kolejna szlachetna.Mało zdjęć pewnie tych czerwieni nie mogłam posegregować.Ale dobra róża,silna,kwiaty nie płowieją.Kolor szkarłatno-czerwony.Ładnie wygląda przy białych na zasadzie kontrastu


29.EROTICA
Kolejna "czarna" róża wielkokwiatowa.Kwiaty intensywnie czerwone,aksamitne i
czarne " w pąku".No i ten zapach -u niej go wyczuwałam.Nie chorowała tak jak jej koleżanka Black Bakkara.Warto ją mieć jako piękną ozdobę,do wazonu i towarzystwa przy lekturze powieści Marii Kruger Godzina Pąsowej Róży


30.EXCELSIA
Z tą różą mam problem ,ona mi wszędzie przeszkadza i ciągle z nią biegam po działce.Teraz okazuje się,że nie mam żadnego zdjęcia.Mówiłam,że mam problem

[hal1959]

A mi po Excelsie tylko fotki zostały

[SULA]

A ja wracam jak pijany do płotu do Chippendela, Aszko jaki na szerokość jest ten krzaczek i ile lat u Ciebie jest ? Planuję go wsadzić bo jest cudny ale musze mu odpowiednie szerokie miejsce zarezerwować. Bardzo będę wdzięczna za podpowiedź jak duży i szerki rośnie ?
Dzięki, Ula

[dodad]

Chippendal piękny, ale kolor trudny do skomponowania (tak mi sie wydaje).
Za to Eden musi być mój ! W pierwszej kolejności

[Aszka]

Ula,ona w tej chwili ma około 90 cm wysokości i szerokości.Ja jej wiosną nie przycinałam .I właściwie nie wiem jak ja traktować.Czy jako mała parkową czy wielkokwiatową.Wiosna przytnę jednak jak wielkokwiatową.Mam ją drugi sezon.
Dorotko,moja rośnie pomiędzy Mein schöner Garten ? która ma kolor różowo-łososiowy.I nie miałam wrażenia,że się "gryzą"

Ale przy jej witalności i kwitnieniu warto pokusić się o np.3 szt posadzić obok siebie i mieć widok
I Edena,

[camellia]

Aszko pięknie Ci Elmshorn kwitł. Posadziłam go niedawno u siebie. W półcieniu. Zapytam: jak u niej ze zdrówkiem?

[Aszka]

31.FIRST LADY
No właśnie to jest moje największe rozczarowanie.Nie wiem co sobie wyobrażałam ale jak w ubiegłym roku miała pąki to czekałam i czekałam na wielki kwiat a ona tymczasem w pąku sobie została.Może trochę rozwiniętym.Owszem jest ładna ale...
W tym roku ładnie kwitła ale musi mieć jakieś towarzystwo które podkreśli jej niewątpliwą urodę.Sam krzaczek nie jest wielki a wg.opisów powinien dorosnąć do 1,5 metra.Będę czekać

[camellia]

Jej kwiat na niektórych fotkach przypomina mi Edenka.

[Grzesiu]

Toż to raj nie Eden....jeśli takie pięknotki są w raju to ja chcę tam....
największe rozczarowanie-niewątpliwa uroda.....no coś tu mi nie pasuje....
ale ja słabo różany chłopak..i siem nie znam
a tak poważniej...to dla mnie jest to cudna róża....wielkie miłe zaskoczenie.....
kwiat utrzymuje się bardzo długo i jest piękny.....wzrost?
no cóż.....dajmy jej czasu...i papu
zdjęcia które pokazałaś są tak samo zachwalające tę różę...że gdybym nie maił...to bym zaraz kupił...
a tak mogę odetchnąć....że mam....uff

[Aszka]

Camelio-Elmshorn to zdrowa i silna róża.Jej trochę zaszkodziła mszyca a właściwie zabiegi jakich musiałam dokonywać żeby oczyszczać ja ze spadzi "mszycowej"

32.FISHERMAN FRIEND

Kolejna angielka.Chorowała ale kwiaty ma niesamowite.I dla nich warto ja mieć.Kolor mocny.Zapachu nie wyczuwałam ale tez nie schylałam się za mocno żeby wachac


33.FLAMINGO
Bardzo subtelna w kolorze i wyglądzie róża szlachetna.Nazwa bardzo trafna



34.FRIESIA

Chyba najbardziej żółta z żółtych.W dzień w słońcu nieomal niewidoczna za to o zmierzchy zdaje się świecić.Do tego zdrowa,mocna.


i to na F już wszystkie.Jesienią kupiłam F,J,Grootendorst [znowu problem na F czy na G-Ewuś co myślisz?] i jeszcze zdjęć nie ma

[Aszka]

Camelio-Eden zanim rozwinie pąki to podobnie wygląda.Potem Eden rozwinięty a pierwsza dama jak widać
Grzesiu,wiesz jak to jest czytasz w opisach ,że cudo po pąku widzisz ,że będzie cudo i czekasz na cud.Owszem nie ukrywam,że jest piękna ale w ubiegłym roku poczułam się "oszukana"i rozczarowana.Ale faktem jest,że jest inna na tyle inna,ze jesienią kupiłam Pomponellę o podobnych kulistych kwiatach.Cieszę się,że też ja masz

[asia0809]

A mnie się bardzo podoba Twój Cardiff. Zresztą już chyba wcześniej go u Ciebie komplementowałam.
Ma niezwykły kolor i piękny kształt kwiatów. Fajne to podsumowanie sezonu - bardzo pouczające .

[Aszka]

Asiu,bo Cardiff jest wart zachwytu.A to podsumowanie pozwala mi na przypomnienie sobie róż .Lato minęło tak szybko one przekwitły a zdjęcia zostały

35.GOLDEN CELEBRATION
Angielka o ciepłym złotym kolorze.Delikatna,wiotka podatna na plamistość.U mnie niewielka ale przesadzałam ją na rabatę z podobnymi kolorami.I obawiam się,ze będę musiała chyba jeszcze raz ja pomęczyć.Wg.opisów do 2 metrów powinna urosnąć ale to opisy .Zobaczę dalej co z nią będzie.Kolor,kwiat cudny


36.GARTENTRAUME
Pierwszy sezon u mnie,jeszcze mało ja znam ale już jestem zachwycona


37.GLADILOKS

Róża którą już dawno miałam wyrzucić,Choruje ,wyrasta jej jeden pęd i w tym roku mnie zaskoczyła


38 GRUSS AN ACHEN

Kupiona wiosna bo była w sklepie.I nie żałuję.Wielokwiatowa.Kolor taki jak lubię,kwiaty piekne