Ogród Fridy - cz. 2

Zdjęcia naszych ogrodów.
Awatar użytkownika
Frida
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1770
Od: 31 mar 2008, o 13:50
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Ogród Fridy - cz. 2

Post »

Jasne, że możesz. Posadzisz je i będziesz się zachwycać, że masz takie patriotyczne kwiecie.
Pozdrawiam, D. :D
Awatar użytkownika
stasia109
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4312
Od: 7 lip 2008, o 10:44
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: woj. opolskie

Re: Ogród Fridy - cz. 2

Post »

:167 ;:167 Och Frido ; ;:167 ;:167 ;:167
Kocham Cię bardzo. ;:196 ;:196 ;:196
Adresy do moich wątków
Zwierzęta też odczuwają głód, pragnienie, ból, strach... i to już powód by nie zadawać im cierpienia i krzywdy.
Awatar użytkownika
stasia109
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4312
Od: 7 lip 2008, o 10:44
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: woj. opolskie

Re: Ogród Fridy - cz. 2

Post »

;:167 Och Frido ; ;:167 ;:167 ;:167
Kocham Cię bardzo. ;:196 ;:196 ;:196
Adresy do moich wątków
Zwierzęta też odczuwają głód, pragnienie, ból, strach... i to już powód by nie zadawać im cierpienia i krzywdy.
Awatar użytkownika
stasia109
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4312
Od: 7 lip 2008, o 10:44
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: woj. opolskie

Re: Ogród Fridy - cz. 2

Post »

Jestem tak zakochana, że coś mi się pochrzaniło z tekstem :heja ;:196 ;:180
Adresy do moich wątków
Zwierzęta też odczuwają głód, pragnienie, ból, strach... i to już powód by nie zadawać im cierpienia i krzywdy.
Awatar użytkownika
Frida
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1770
Od: 31 mar 2008, o 13:50
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Ogród Fridy - cz. 2

Post »

Stasiu, ja się nie dziwię zakochaniu, wszak za oknem wiosna ...
Awatar użytkownika
stasia109
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4312
Od: 7 lip 2008, o 10:44
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: woj. opolskie

Re: Ogród Fridy - cz. 2

Post »

Święte słowa. Święte!!!
Ja też się zastanawiam: a może w tym roku nie będzie zimy. Fajnie by było ale nie wierzę.
Zima za pewnie znowu nas zaskoczy :;230 :;230
Frido, ja jak kocham to na zabój ;:167 ;:167 ;:167
Adresy do moich wątków
Zwierzęta też odczuwają głód, pragnienie, ból, strach... i to już powód by nie zadawać im cierpienia i krzywdy.
Awatar użytkownika
marzena06
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3064
Od: 4 cze 2008, o 22:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: Ogród Fridy - cz. 2

Post »

Witaj ,dawno u Ciebie nie byłam i coś fotek nie widze ,klematisy miałaś urocze i myślałam poprosić Cie czy przypadkiem nie zebrałas nasion :D
Kwiat jest uśmiechem rośliny Pozdrawiam Marzena
Moje wątki
Marzenkowo cz.1
Awatar użytkownika
Frida
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1770
Od: 31 mar 2008, o 13:50
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Ogród Fridy - cz. 2

Post »

Niestety, nie zebrałam nasion, nie miałam takiej potrzeby.
Nie piszę postów, ale zaglądam i chętnie oglądam, i czytam. U mnie już smutno i ponuro, zrudziałe badylki hortensji i co najbardziej zakakujace, ostatnie róże, które mają pączki i nawet usiłują się rozwijać i nadal zachowują zielone liście. No ale co się dziwić: ciepło i wilgotno.

Pozdrawiam, Danuta ;:3
Awatar użytkownika
stasia109
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4312
Od: 7 lip 2008, o 10:44
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: woj. opolskie

Re: Ogród Fridy - cz. 2

Post »

Frida ;:167 , witaj. Dobrze że czytasz, miło wiedzieć, że czasami tu zaglądasz.
Pa, pa, pa ściskam i całuski ślę ;:4 ;:196 ;:196 ;:196
Adresy do moich wątków
Zwierzęta też odczuwają głód, pragnienie, ból, strach... i to już powód by nie zadawać im cierpienia i krzywdy.
dosia
1000p
1000p
Posty: 1024
Od: 1 lut 2009, o 16:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Warszawy

Re: Ogród Fridy - cz. 2

Post »

:wit Friduś z okazji zbliżających się Świąt życzę Ci samych powodów do uśmiechu ,a jeśli łez to też ze śmiechu ;:196
Pozdrawiam Anula
pod naszym niebem
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
stasia109
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4312
Od: 7 lip 2008, o 10:44
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: woj. opolskie

Re: Ogród Fridy - cz. 2

Post »

Kochana, Czarna Frido! ;:227 ;:227 ;:227

...to ja, święty Mikołaj!

http://www.dancingsantacard.com/pl/step_3
Adresy do moich wątków
Zwierzęta też odczuwają głód, pragnienie, ból, strach... i to już powód by nie zadawać im cierpienia i krzywdy.
Awatar użytkownika
stasia109
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4312
Od: 7 lip 2008, o 10:44
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: woj. opolskie

Re: Ogród Fridy - cz. 2

Post »

A Frida ;:167 jeszcze baluje... :shock: ...???
Adresy do moich wątków
Zwierzęta też odczuwają głód, pragnienie, ból, strach... i to już powód by nie zadawać im cierpienia i krzywdy.
dosia
1000p
1000p
Posty: 1024
Od: 1 lut 2009, o 16:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Warszawy

Re: Ogród Fridy - cz. 2

Post »

:wit Frido, halo ,gdzie nam zniknęłaś?
Pozdrawiam Anula
pod naszym niebem
Awatar użytkownika
stasia109
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4312
Od: 7 lip 2008, o 10:44
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: woj. opolskie

Re: Ogród Fridy - cz. 2

Post »

Jeszcze Fridy nie ma? :shock: ;:154 ;:88
Adresy do moich wątków
Zwierzęta też odczuwają głód, pragnienie, ból, strach... i to już powód by nie zadawać im cierpienia i krzywdy.
Awatar użytkownika
Frida
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1770
Od: 31 mar 2008, o 13:50
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Ogród Fridy - cz. 2

Post »

Już jestem
Dziękuję wszystkim za życzenia, za pamięć i miłe słowa.
Ubiegły rok był dla mnie i mojej rodziny wyjątkowo trudny, jakiś dziwny opór lub kpina losu.
Rozpoczął się w styczniu od zerwania rynny wraz z kawałkiem dachu, szkoda początkowo wydała się niewielka, podczas naprawy okazało się, że jednak jest spora. Potem dwukrotnie woda w piwnicy, a potem to już poleciało. Sprawy trudne, przykre i niestety związane ze sporymi wydatkami. Właściwie to nie było miesiąca bez ?niespodzianki?, i w domu, i w pracy. Na koniec, w czwartek przed wigilią mąż spadł ze schodów, które były posypane piaskiem, niestety piasek pokryła warstewka lodu. Jeszcze teraz odczuwa skutki, bo dość mocno się poobijał.
Tuż po świętach dowiedziałam się, że odszedł nasz kolega. Wiadomość bolesna i bardzo smutna.
Oczywiście były miłe wydarzenia. Moje dzieci ? syn i synowa ? kupili mieszkanie i chociaż wzięli kredyt, to w rok po ślubie są na swoim. Cieszę się z tego, szczególnie, że mieszkają w odległości niespełna 3 km od nas. No i kolejna przyjemność losu, wydałam książkę.
W nowy rok wchodzę spokojna i wyciszona, bez absolutnie żadnych postanowień, z nadzieją, że będzie dobrze, a nawet jeśli coś przykrego się wydarzy, to sobie poradzę.

Wszystkim forumowiczom składam serdeczne życzenia noworoczne, zdrowia, pogody ducha i dystansu do siebie i innych. Życzę nam wszystkim radości, miłości i przyjaźni, czasu dla siebie i swoich pasji, sukcesów i zadowolenia z pracy.
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”