Fuksja (Fuchsia) - pielęgnacja, problemy w uprawie, cz. 1

[MLODA1]

Super są te fuksje, mam ich 10 odmian, ale chciałabym pewnie wszystkie jak by mi wystarczyło miejsca na przechowywanie i pieniędzy na nowe odmiany.

[gosia07]

Bożezszszszszszs,kiedy będzie wiosna?? Takie cudności już bym zamówiła

Grażynko a mi się bardzo podobały Twoje

[MalSta]

Witam
Anka i Adrian dzięki za wsparcie i rady wykorzystam
pozdrawiam Gosia

[adrianic]

Dzisiaj Iza zrobiła "porządek" z niektórymi odmianami i szkoda jej było wyrzucać kwiatów - teraz mamy stroiki w domu

[e-genia]

Prześliczny stroik ja bardzo lubię te o pełnych kwiatach ,szkoda że jakoś zima zawsze większość mi wypada .

Piękna ta ciemna bordowa i fioletowa fuksja .

[heliofitka]

teraz dopiero widać bogactwo form i kolorów fuksji fuksjowy stroik jako remedium na jesienną chandrę

[Ayesha]

Co powiecie na tą fuksję to jest Mrs. Popple u mnie już
dwie zimy spędziła na działce.To zdjęcie akurat nie jest moje tylko
zrobione w OB w Edynburgu.

[MLODA1]

No i tu jest problem z nawozami bo hobbysta może takie kupić w sklepach/hurtowniach dla szkółkarzy ale praktycznie wszystkie są w workach po 15 kg... No i cena faktycznie powala również szkółkarzy jak trzeba kupić od razu 15 kg.
Do hobby np do rozwoju korzeni to w zupełności starczy na sezon 10-20 dg, na kwitnienie spokojnie wystarczy 0,5 kg i jeszcze pewnie zostanie, na duże kwiaty też tak 0,5 kg i do codziennego nawożenia z 2-3 kg max na sezon. Liczę tak przy 10-20 dużych doniczkach.
Tak zastanawiam się nad podzieleniem takich worków na takie partie bo po co komuś nawet 1 kg nawozu na rozwój korzeni - starczy na 5 lat, a takiego terminu ważności to one nie mają. Te wszystkie nawozy dostepne w marketach to taki pic na wodę (no chyba, że do trawy z żelazem lub florovit w płynie do roślin kwitnących) - tam składy są często niezgodne ze stanem faktycznym i jak tu sterować kwitnieniem. Jedyne co jest dokładnie takie samo w marketach jak dla szkółkarzy to osmocote i florovit. Jak bym miał kupować w markecie to uniwersalny z wyrównanym składem i tylko taki gdzie ten skład jest podany.

Adrianie zastanawiasz się nad podzieleniem worków z nawozem, czy miałabym szansę załapać się na taki nawóz i jaka byłaby jego cena? Czy ten nawóz nadawałby się także do pelargonii i innych jednorocznych kwitnących?

[reniazt]

Zrobiłem galerię moich fuksji w jednym miejscu z nazwami. Na razie jest tam 260 zdjęć ale nad resztą pracuję
http://picasaweb.google.com/10032960399 ... ojeFuksje#

Adrian - niesamowita kolekcja tych cudownych kwiatków. Jestem pod wrażeniem.
Proszę... napisz jak można sobie poradzić z tym cholernym szkodnikiem fuksji - biała muszka.
Ja mam zaledwie w jednej doniczce dwie odmiany posadzone - biała pełna i duga czerwona.
Od lata z tym walczę i bez skutku. Najpierw poobrywałam prawie wszystkie listki - opryskiwałam decisem - tym co pryskałam na mszyce.
Wniosłam do domu jesienią i teraz cały parapet klejący - włożyłam w ziemie trzy tabletki przeciw szkodnikom - już chyba ze trzy tygodnie wstecz - dalej to cholerstwo siedzi na spodzie listków. Ostatnio zainwestowałam w żółte tabliczki lepowe - coś tam się łapie - ale dalej te muszki męczą moje roślinki.
Może ty mi podpowiesz jak to zwalczyć.

[adrianic]

Jeśli to maczlik szklarniowy to użyj confidoru - 3 opryski co 5-7 dni - przy tak małej ilości roślin wybijesz go do zera

[reniazt]

Adrian - dziękuję za podpowiedź - to na pewno ten mączlik.
Jutro kupię środek i dam i ognia - jak tylko się z nimi rozprawię - zaraz tutaj napiszę.

[adrianic]

Może kup Kohinor - ja stosuję kohinor bo to ten sam skład a jest tańszy.
O szkodnikach pisałem u siebie na stronie:
http://fuchsiahybrida.pl/kategorie/chor ... a_fuksji_i
Na stronie pisałem o 4 preparatach ale np mospilan działa super na mszyce, a na mączlika przy ponad 800 matecznikach nie działa prawie wcale - można opryskiwać co 3 dni i nic. Kohinor czy Confidor działa systemicznie tnz wnika w soki rośliny i krąży w nich do 7 dni i za każdym razem gdy mączlik pije soki pije również truciznę. Myślę, że przy Twojej ilości roślin jeden oprysk w zupełności wystarczy ale jeśli masz takie białe jajka na spodniej stronie liści to musisz opryskać 2-3 razy

[adrianic]

tak wyglądają jaja mączlika szklarniowego - zdjęcie z mojej strony

[adrianic]

Adrianie zastanawiasz się nad podzieleniem worków z nawozem, czy miałabym szansę załapać się na taki nawóz i jaka byłaby jego cena? Czy ten nawóz nadawałby się także do pelargonii i innych jednorocznych kwitnących?

Tak ten nawóz nadaje się również do pelargonii. Ja używam go do fuksji, pelargonii, datur i wszystkich bylin. Do datur mam jeszcze jeden NPK 30-10-10 - po nim liście robią się ciemno-zielone i takie "mięsiste" - bardzo zdrowiutko wyglądają.
To są profesjonalne nawozy więc ich cena nie jest niska ale za to są bardzo wydajne i w sumie nie wychodzą drogo.
Ja nawożę codziennie bo wtedy są nalepsze efekty i 0,5 kg wystarcza na 500 litrów wody

[MLODA1]

Adrianie tak jak czytałam na twojej stronie o fuksjach, masz do sprzedania nawozy do fuksji czy można już je teraz zamawiać czy dopiero na wiosnę? Mam około 20 doniczek fuksji i będę miała około 15 skrzynek z pelargoniami, ile potrzeba nawozu na te wszystkie kwiaty? Jeszcze jedno pytanie, wiem że może to nie ten wątek ale zapytam, czym można nawozić teraz młode sadzonki pelargonii aby miały ciemniejsze liście, bo moje robią się jasne?