
Krysiu ..jak zwykle jesteś kochana

Pati.....szkoda ..ale doniczki też mogę zobaczyć;))))
Iwonko.....ja też tak kiedyś myślałam że nikt mi nie będzie już kopał w moim ogrodzie

Widok rannych kwiatów czy krzewów pokrytych rosą lub szronem zawsze mnie zachwyca

Maryla..kwitną jeszcze..ale nie wiem jak długo coś o śniegu marudzą już...

Jacku.....dziękuję...ostatnio moje życie to ogród i fotki...no od czasu do czasu jakiś wypad...

ale tam tez korzystam z okazji aby zrobić fotki;)))
Mówisz dekoracja kojarzy Ci się ze szkoło..a mnie z pracą...w Tajskiej restauracji każda potrawa była podawana zawsze jakoś udekorowana...

Zobaczymy czy pożyje ..bardzo bym chciała...