Kwiatoterapia u Asi

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Alania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10449
Od: 17 lip 2008, o 21:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Kwiatoterapia u Asi

Post »

No więc właśnie... ja też nie wiem co Pusia naciska, że zmienia te litery :;230 Z tego widać, że nasze zwierzaki lepiej się znają na kompach niż my same :;230 :;230
Awatar użytkownika
dodad
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5858
Od: 21 cze 2009, o 18:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska Gorlice

Re: Kwiatoterapia u Asi

Post »

Kombinacja klawiszy Alt+Shift przestawia znaki na klawiaturze.
Asiu, moje astrydy w wolierze, może niezbyt ogromnej, ale wystarczy. Niestety wypuszczane sa raczej sporadycznie (przy czyszczeniu woliery), bo mam w domu dwa koty, więc sama rozumiesz :wink:
Zdjęcia gdzieś są ale muszę odszukać
Jeśli pozwolisz, moje pupilki. Jest jeszcze jeden, ale aktualnie wysiaduje młode :wink:
Obrazek
Ogród - moje miejsce na ziemi
Zapraszam serdecznie - moje linki
Pozdrawiam, Dorota
Awatar użytkownika
an-ka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6978
Od: 12 sty 2009, o 21:10
Lokalizacja: Śląsk

Re: Kwiatoterapia u Asi

Post »

Uwielbiam słuchać opowieści z naszymi pupilami w roli głownej.
Do głowy by nam nie przyszło co one potrafią.
Pozdrawiam.
Awatar użytkownika
AniaDS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14304
Od: 23 sie 2008, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska
Kontakt:

Re: Kwiatoterapia u Asi

Post »

Ale macie zwierzaków :D
Ja mam tylko psa, ale poluję właśnie na kota ;:224 , tęskno mi do czasów, gdy stara kicia siedziała mi pół dnia na kolanach..

Elfe jest cudna, szczególnie, gdy tak stoi na klawiaturze :;230
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16307
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Kwiatoterapia u Asi

Post »

Dzień dobry po raz pierwszy. Myślałam, że obejrzałam już wszystkie co ładniejsze forumkowe ogródki. I gdyby nie przypadek, w ogóle bym tu nie trafiła. Teraz nie żałuję. przejrzałam wąteczek od początku i bardzo mi się tu spodobało. Ładne zdjęcia, miły klimat, ciekawe stworzonka no i mnóstwo róż, bez których, jak sama wspominasz, nie ma w ogrodzie klimatu. Dołączam ten ogródek do listy moich ulubionych. Pozdrawiam serdecznie. Wanda
Awatar użytkownika
Tosia1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12603
Od: 13 mar 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Chorzów

Re: Kwiatoterapia u Asi

Post »

:wit Wando, ja zawsze twierdzę,że wątek Asi jest super!!!! ;:196 :wit
Co zasiejesz, to zbierzesz
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
Awatar użytkownika
Ma-Do
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1754
Od: 22 lut 2010, o 20:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: Kwiatoterapia u Asi

Post »

Asiu,obejrzałam i wyczytałam'' ciurkiem ''cały Twój wątek.Rzeczywiście jest super!!!
Ogród jest piękny ,a zdjęcia doskonałe :shock:
Waciki przemiłe,że chciałoby się takie mieć!Ale trzeba by zamieszkać z nimi na działce,by je pilnować :;230
Pozdrawiam serdecznie Małgosia
Pozdrawiam , Małgosia
Moje wątki
Awatar użytkownika
asia0809
1000p
1000p
Posty: 2279
Od: 27 lut 2007, o 00:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Kwiatoterapia u Asi

Post »

Ooo... zasiedziałam się u Was w ogródkach a tu tyle odwiedzin. Dziękuję, że wpadacie pomimo, że już prawie nic się nie dzieje.

Nelu, to prawda, że oni potrafią zrobić naprawdę przemyślane rzeczy.
Co do słonecznika to muszę się przyznać, że nie kupuję już w małych opakowaniach bo chyba bym zbankrutowała. Kupuję na giełdzie rolniczej mieszankę w 30kg opakowaniach. Dzienna dawka dla moich głodomorów to 2-2,5kg. Ale na szczęście ta zgraja to nie tylko sikorki.

Izo, miłego spacerku. Wiesz, ta geometria nie każdemu przypada do gustu, ale ja ją bardzo lubię. No i łatwo się kosi trawę przy takim układzie rabat :D

Monia, :lol: i dlatego mamy dla nich tyle czasu, serca i cierpliwości.

Dorotko, śliczne stadko i na dodatek będziesz miała pisklaki. Gratuluję!
Fajną masz klatkę z tą szybą z przodu. Chciałam coś podobnego kupić ale w sklepie kosztowało to jakieś kosmiczne pieniądze.
Amadyny mają niesamowite ubarwienie, jak rajskie ptaszki ;:63 .

Aniu, jeśli masz jakiegoś zwierzaka to pochwal nam się. Skoro zrobiło nam się tak zoologicznie to serdecznie zapraszam.

Aniu Różana, prawie każdy trzyma w domu jakiegoś zwierza.
A jakiego Ty masz pieska? Nie robi bałaganu w ogrodzie?

Wando, :wit . Witam Cię bardzo serdecznie. I cieszy mnie każde słowo uznania. Róże w moim ogrodzie pojawiły się po wnikliwej lekturze wątków na forum. Zwłaszcza Ewuni (Gloriadei) i Różanej Ania. Mogą się czuć odpowiedzialne za mojego nowego "świra" :;230

Tosiu, :oops: ;:196

Małgosiu, :wit, fajnie, że mam kolejnego, miłego gościa. Dziękuję za miłe słowa i odwiedziny.
Wiesz, waciki pilnują się w zasadzie same. Trzeba je tylko rano wypuścić z domku i wieczorem zamknąć (boimy się lisów, które kręcą się po okolicy). Nie jest to na szczęście specjalnym problemem, bo ogród mam przy domu. W wacikach najfajniejsze jest to, że nigdzie same nie powędrują ani nie polecą. Ich puchowe piórka pozwalają im pokonać wysokość raptem 50-60 cm.

Jutro spróbuję wrzucić trochę nowych fotek, a tymczasem na dobranoc mój ulubiony ciemiernik. Życzę Wam kochane kolorowych snów ;:19

Obrazek
Awatar użytkownika
dodad
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5858
Od: 21 cze 2009, o 18:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska Gorlice

Re: Kwiatoterapia u Asi

Post »

Asiu, ta klatka to przerobiona stara część regału :wink: Amadyny, to piękne ptaki, ale niestety dość ciężkie w chowie :(
Ogród - moje miejsce na ziemi
Zapraszam serdecznie - moje linki
Pozdrawiam, Dorota
aleb-azi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3833
Od: 29 gru 2009, o 18:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Krakowa okolice
Kontakt:

Re: Kwiatoterapia u Asi

Post »

No i dotarłam do "teraźniejszości" . Asiu, jestem oczarowana Twoim ogrodem i bardzo się cieszę, że jesteś ;:196 Wygrzałam się w cieple Twoich opowieści ... stworzyłaś piękny i niezmiernie miły kawałek świata. Ale nie tylko było przyjemnie, ale i pożytecznie .Twoje geometryczne formy rabat otworzyły mi oczy na mój przedogródek. Oddany we władanie psom... bez koncepcji jak go zagospodarować. Deprymowała mnie długa, prosta linia podjazdu... nijak nie mogłam sobie do niej dopisać reszty... A rozwiązanie proste - muszą być linie proste. Proste?! Prawda :;230
Zdradź tajemnicę z czego są te zadziwiające obrzeża - pisałaś, że to tworzywo.... czegoś takiego nigdzie nie widziałam.
Awatar użytkownika
asia0809
1000p
1000p
Posty: 2279
Od: 27 lut 2007, o 00:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Kwiatoterapia u Asi

Post »

Dorotko, podobają mi się takie pomysłowe rozwiązania. Dużo fajniej obserwować ptaki przez szybę, niż przez pręty klatki.
Brawo za inwencję ;:63 .

Izo, lejesz miód na moje serce. I nie będę kokietować, że mnie to nie cieszy. Cieszy i to bardzo ;:196 .
Koncepcja prostych geometrycznych rabat podyktowana jest u mnie bryłą budynku. Dziwnie wyglądałyby pofalowane linie na tle budynku w stylu modern. Co prawda istnieje ogólne przekonanie, że miękkie linie dają wrażenie spokoju. No ale... co kto lubi, jak to mówią. Choć uważam, że czasem przekombinowanie wcale nie daje dobrych efektów. Umiar i prostota zawsze się obronią.
U mnie podjazd jest trochę przełamany bo linie rabat idą zygzakowato.
Obrzeża są z kostki brukowej 10x10 (te oddzielające rabaty od trawy).
Te na "wyspie" przy żwirku to GalaBord Systems "Multiboard" kupiony na alledrogo.
Łatwo się montuje, jest odporny na uszkodzenia, ale jednak to plastik. Zastosowałam je, ponieważ zależało mi aby kora nie przesypywała się na żwirową ścieżkę a jednocześnie, żeby nie był to krawężnik ani palisada.
Awatar użytkownika
Alionuszka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5765
Od: 16 cze 2009, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: z zielonych płuc Śląska

Re: Kwiatoterapia u Asi

Post »

Co do słonecznika to muszę się przyznać, że nie kupuję już w małych opakowaniach bo chyba bym zbankrutowała. Kupuję na giełdzie rolniczej mieszankę w 30kg opakowaniach. Dzienna dawka dla moich głodomorów to 2-2,5kg. Ale na szczęście ta zgraja to nie tylko sikorki.
Asiu sama zdążyłam się przekonać, przez zaledwie 2 dni,ile te skrzydlate żarłoki potrafią zjeść... :roll: Karmnik lidlowy...,obiektu pożądania sikorek nie mogę teraz wkleić ...chyba Imageshack przeładowany... :?
Pozdrawiam Nela
Ogródkowe rozmaitości
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25224
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Kwiatoterapia u Asi

Post »

No i u Asi spotkały się prawie wszystkie moje ulubione forumki :D
Te Wasze zwierzaki są niesamowite.
Asiu, nie wiedziałam, że w domu tez masz skrzydlatych przyjaciół. To dlatego zapałałaś taka miłościa do wacików :)
Awatar użytkownika
Fabi 12
1000p
1000p
Posty: 1253
Od: 18 sty 2010, o 21:20
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Radwanice i Konin Żag.

Re: Kwiatoterapia u Asi

Post »

Asiu widzę , że dogadzasz ptaszkom zarówno tym domowym jak tym w ogrodzie. SPA - rewelacja.
Awatar użytkownika
asia0809
1000p
1000p
Posty: 2279
Od: 27 lut 2007, o 00:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Kwiatoterapia u Asi

Post »

Nelu, nie ma problemu. :wit . Jutro się tam przejadę, może jeszcze będą. Wywieszasz już słoninkę?

Gosiu, u mnie w domu zawsze były ptaszki, to mój dziadek zaraził mnie miłością do ptaków. Jak opowiadał bajki to zawsze bohaterami były ptaszki. Dziadka już nie ma ale sentyment pozostał do dziś. Ciągle w domu były: a to kanarki, a to papugi... a od 10 lat - ryżowce. Były nawet jak mieliśmy pieska. Ale to była jednostka, która nie goniła gołębi ani kotów i dlatego mogłam sobie pozwolić na taki duet.
Jakoś darzę pierzaki dużą sympatią bo są takie delikatne, miłe, bardzo inteligentne, bystre i sprytne.

Fabi, :wit miło, że wpadłaś z wizytą.
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”