Ogródek Gosi cz. 3
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2749
- Od: 13 lip 2009, o 20:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Ogródek Gosi cz. 3
Witaj Gosiu !
Jakie ładne te zdjęcia z szerszymi ujęciami ogrodu...! Piękne barwy jesieni pokazują...
Chociaż ostatnio do Twojego czarodziejskiego ogrodu zawitała wiosna ! Czy starczy nam zdjęć na całą zimę ..?
Czy kupiłaś buki?
P.S.
Mój wilk ( i kundel zresztą tak samo) łaziły za mną krok w krok. Nieodłączni towarzysze!
P.S.
Aniu, Dorotko - zdrówka dla Waszych maluchów !
Jakie ładne te zdjęcia z szerszymi ujęciami ogrodu...! Piękne barwy jesieni pokazują...
Chociaż ostatnio do Twojego czarodziejskiego ogrodu zawitała wiosna ! Czy starczy nam zdjęć na całą zimę ..?
Czy kupiłaś buki?
P.S.
Mój wilk ( i kundel zresztą tak samo) łaziły za mną krok w krok. Nieodłączni towarzysze!
P.S.
Aniu, Dorotko - zdrówka dla Waszych maluchów !
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25221
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek Gosi cz. 3
Witajcie po długiej jak na mnie nieobecności
Ostatnio mam strasznie mało czasu na forum. A myślałam, że jak skończy się lato bedę siedziała z Wami bardzo długo.
No, ale obowiązki jakoś sie podwoiły
Martuś, niestety na dwa buczki nie ma miejsca. Po moich doświadczeniach dotychczasowych bardzo ostrożnie podchodzę do sadzenia drzew i krzewów. Powoli mam dość rozsadzania. Prawdopodobnie będzie tylko"Purple Fountain".
Mario Tereso, o właśnie takiego mi chodzi
Jolu, nie ma sprawy, jak tylko gdzieś bedzie to dam znać. Dzisiaj byłam obsypać róże, bo potem nie będzie mi sie chciało w mróz latac po ogrodzie. Wyłażą cebulaki jak szalone. Obawiam się, że wiosna będzie ich mało
Monia, właśnie iglaki teraz wychodzą na plan pierwszy, dlatego w przyszłym sezonie zamierzam trochę więcej ich zakupić.
Adrianno i Gosiu, nie wiem, czy już Wam ktoś odpowiedział na tą prośbę.
Ja otwieram nastepne okno i internecie, wchodze ponownie na forum. znajduję zdjęcie, które mnie interesuje i wchodzę w cytuj. Potem kopiuję zdjęcie i ponownie wchodzę w wątek w którym chce je umieścić i tak go wklejam. Jeżeli za słabo wytłumaczyłam to piszcie.
Gosiu, może poczekamy do wiosny, w OBI może będą tańsze. Tam zawsze będzie można kupić.
Monia, ja sobie zażyczyłam w tym roku od teściów kosiarkę, taką na pych. Będę niezależna od m.
Witaj Gniewuszko, masz rację, że teraz niczego sensownego już nie można kupić. Chociaż dla nas zima to własnie czas na uzupełnianie takich narzędzi. Wiosna i latem wolimy wydawać na rosliny
A gdzie można odwiedzić Ciebie?
Izuś, m. zaakceptował prezent, nie był zachwycony, ale i nie wściekły
Po przemyśleniu, stwierdził, że i tak zamierzał kupić.
Aniu, bardzo się cieszę, że pomogło. Ja go stosuje od lat. Jak tylko zaczyna kapać z nosa stawiam przy łóżku. Ja sama w ten sposób wyleczyłam się z kataru. Miałam tylko 3 dni. Ale z talerzykiem chodziłam prawie non stop przy nosie.
Dorotko, zastosowałaś? Można też, dla szybszego pozbycia się kataru w ciągu dnia tez podsuwać pod nos, np. jak oglądaja telewizję.
Izuniu, nie wiem, czy się cieszyć z tej wiosny, czy martwić.
Buków nie kupiłam. Planuję wiosną jak wybierzenmy się do Szmitów.
Czyli już masz towarzyszy?
Bardzo jestem ciekawa jak wyglądają. Muszę pójść do Ciebie i zobaczyć czy wstawiłaś ich zdjęcia.
A teraz kilka zdjęć sprzed kilku dni
To szykująca się do kwitnienia lawenda






Ostatnio mam strasznie mało czasu na forum. A myślałam, że jak skończy się lato bedę siedziała z Wami bardzo długo.
No, ale obowiązki jakoś sie podwoiły

Martuś, niestety na dwa buczki nie ma miejsca. Po moich doświadczeniach dotychczasowych bardzo ostrożnie podchodzę do sadzenia drzew i krzewów. Powoli mam dość rozsadzania. Prawdopodobnie będzie tylko"Purple Fountain".
Mario Tereso, o właśnie takiego mi chodzi

Jolu, nie ma sprawy, jak tylko gdzieś bedzie to dam znać. Dzisiaj byłam obsypać róże, bo potem nie będzie mi sie chciało w mróz latac po ogrodzie. Wyłażą cebulaki jak szalone. Obawiam się, że wiosna będzie ich mało

Monia, właśnie iglaki teraz wychodzą na plan pierwszy, dlatego w przyszłym sezonie zamierzam trochę więcej ich zakupić.
Adrianno i Gosiu, nie wiem, czy już Wam ktoś odpowiedział na tą prośbę.
Ja otwieram nastepne okno i internecie, wchodze ponownie na forum. znajduję zdjęcie, które mnie interesuje i wchodzę w cytuj. Potem kopiuję zdjęcie i ponownie wchodzę w wątek w którym chce je umieścić i tak go wklejam. Jeżeli za słabo wytłumaczyłam to piszcie.
Gosiu, może poczekamy do wiosny, w OBI może będą tańsze. Tam zawsze będzie można kupić.
Monia, ja sobie zażyczyłam w tym roku od teściów kosiarkę, taką na pych. Będę niezależna od m.
Witaj Gniewuszko, masz rację, że teraz niczego sensownego już nie można kupić. Chociaż dla nas zima to własnie czas na uzupełnianie takich narzędzi. Wiosna i latem wolimy wydawać na rosliny

A gdzie można odwiedzić Ciebie?
Izuś, m. zaakceptował prezent, nie był zachwycony, ale i nie wściekły

Aniu, bardzo się cieszę, że pomogło. Ja go stosuje od lat. Jak tylko zaczyna kapać z nosa stawiam przy łóżku. Ja sama w ten sposób wyleczyłam się z kataru. Miałam tylko 3 dni. Ale z talerzykiem chodziłam prawie non stop przy nosie.
Dorotko, zastosowałaś? Można też, dla szybszego pozbycia się kataru w ciągu dnia tez podsuwać pod nos, np. jak oglądaja telewizję.
Izuniu, nie wiem, czy się cieszyć z tej wiosny, czy martwić.
Buków nie kupiłam. Planuję wiosną jak wybierzenmy się do Szmitów.
Czyli już masz towarzyszy?
Bardzo jestem ciekawa jak wyglądają. Muszę pójść do Ciebie i zobaczyć czy wstawiłaś ich zdjęcia.
A teraz kilka zdjęć sprzed kilku dni
To szykująca się do kwitnienia lawenda





- basjak
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5033
- Od: 20 wrz 2009, o 13:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Ogródek Gosi cz. 3
Gosia, różyczka, jak w pełni sezonu
a zima podobno nadchodzi.
Ja rok temu w grudniu kupiłam szpadel z fiskarsa za 49 zł i jest to moje ukochane narzędzie ogrodowe. Później już nigdy nie były takie tanie

Ja rok temu w grudniu kupiłam szpadel z fiskarsa za 49 zł i jest to moje ukochane narzędzie ogrodowe. Później już nigdy nie były takie tanie

Pozdrawiam mile - Basia
Balinki
Balinki
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogródek Gosi cz. 3
Gosiu piękne rozświetlone słoneczkiem widoki, aż nie do wiary, ze to już po połowie listopada. Różyczka prześliczna, jak w pełni lata
a i zurawka śliczności 


- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25221
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek Gosi cz. 3
Basiu, waham się czy kupować teraz czy poczekać. Może wstrzymam się do stycznia. teraz prezenty świąteczne.
Aguś, ta różyczka mieszka w donicy. Jetsem ciekawa, czy przetrwa zime. To moje pierwsze doświadczenie tego rodzaju.
Aguś, ta różyczka mieszka w donicy. Jetsem ciekawa, czy przetrwa zime. To moje pierwsze doświadczenie tego rodzaju.
- asia0809
- 1000p
- Posty: 2279
- Od: 27 lut 2007, o 00:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Ogródek Gosi cz. 3
Gosiu, ja to się cieszę, że jest wciąż tak ciepło bo dzięki temu jesień szybciej mija i skraca się czas do upragnionej wiosny.
I pomimo, że już prawie koniec listopada to kolorowe akcenty w ogrodzie wciąż cieszą oczy. Twoja rózyczka śliczna jak w środku sezonu. I jak tu łapać jesienną handrę jak się ma takie widoki za oknem
. A do wiosny pozostało już tylko 111 dni.
I pomimo, że już prawie koniec listopada to kolorowe akcenty w ogrodzie wciąż cieszą oczy. Twoja rózyczka śliczna jak w środku sezonu. I jak tu łapać jesienną handrę jak się ma takie widoki za oknem

- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25221
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek Gosi cz. 3
Asiu, ale optymistyczny post.
Masz racje, że Dzięki takiej jesieni szybciej mija czas.
Najgorsze, żeby przetrwać do końca stycznia, potem juz z górki.

Masz racje, że Dzięki takiej jesieni szybciej mija czas.
Najgorsze, żeby przetrwać do końca stycznia, potem juz z górki.
- dwostr
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2686
- Od: 25 mar 2008, o 15:38
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Ogródek Gosi cz. 3
Masz rację Gosiu,oby ten grudzień i styczeń zleciały jak najprędzej,potem to już tylko krótki luty (o którym prognozy mówią " z dużą ilością promieni słonecznych"),ciepły marzec i...JUŻ WIOSNA!
Serdecznie pozdrawiam Danuta
- Fabi 12
- 1000p
- Posty: 1253
- Od: 18 sty 2010, o 21:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Radwanice i Konin Żag.
Re: Ogródek Gosi cz. 3
Optymistki 

Pozdrawiam Fabiola.
Mój ogród - Fabi 12 - Witam w moim ogrodzie ...
Mój ogród - Fabi 12 - Witam w moim ogrodzie ...
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25221
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek Gosi cz. 3
Danusiu, musimy trzymać kciuki.
Fabi, a co nam innego zostało?

Fabi, a co nam innego zostało?

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3833
- Od: 29 gru 2009, o 18:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Krakowa okolice
- Kontakt:
Re: Ogródek Gosi cz. 3
No jak to co zostało... półtora miesiąca czekania ... listopada i grudnia nie ma co brać pod uwagę, więc zostanie styczeń i kawałek lutego 

- Agatra
- 500p
- Posty: 678
- Od: 23 lis 2009, o 17:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie/Płock
Re: Ogródek Gosi cz. 3
Zgadza się. Przeleci jak z bicza strzelił. A po drodze inne rozrywki. Twardo przypominam, że sezon świąteczny - trza prezenty szykować. Jest co robić. Choć ze wstydem przyznam, że wczoraj jeszcze sadziłam clematisy zakupione w Netto po złotówce. Bo mi ich było żal. I bo roślinnie niepoczytalna jestem.
Pozdrawiam serdecznie. Kasia
Pozdrawiam serdecznie. Kasia
- asia0809
- 1000p
- Posty: 2279
- Od: 27 lut 2007, o 00:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Ogródek Gosi cz. 3
No jak to co zostało... półtora miesiąca czekania ... listopada i grudnia nie ma co brać pod uwagę, więc zostanie styczeń i kawałek lutego
Iza, jakbym swoją mamę słyszała

- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25221
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek Gosi cz. 3
Dziewczyny, faktycznie grudzień zleci. Ja już teraz nie wiem w co ręce włożyć. Mało casu, kruca bomba, mało casu.
Najgorsze, że teraz króciutko na forum siedzę. Miałam sobie tyle ogródków zwiedzić.
Obiecuje sobie, że w weekend odrobię, tylko czy sie uda?
Od jutra strasza śniegiem.
Kasia kupiła mi choine kanadyjską, też ją w niedziele sadziłam. Chyba się przyjmie?

Najgorsze, że teraz króciutko na forum siedzę. Miałam sobie tyle ogródków zwiedzić.
Obiecuje sobie, że w weekend odrobię, tylko czy sie uda?
Od jutra strasza śniegiem.
Kasia kupiła mi choine kanadyjską, też ją w niedziele sadziłam. Chyba się przyjmie?
Re: Ogródek Gosi cz. 3
No w niedzielę sadzona, nie wiem, nie wiem
Może drobna ofiara w jej intencji?
A co ja mam zrobić, jak ja w niedzielę okrywałam...Ja to się dopiero muszę bać, czy mi nie zmarzną


A co ja mam zrobić, jak ja w niedzielę okrywałam...Ja to się dopiero muszę bać, czy mi nie zmarzną
