Nasze kwiaty domowe
- drozd
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4178
- Od: 13 lut 2009, o 21:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Nasze kwiaty domowe
Dziękuję Elu za ocenę mojej kompozycji i za podpowiedź odnośnie podlewania. Jednak chyba miałem wyczucie, bo fitonie przesadziłem z małych doniczek a peperomię posadziłem z doniczką gdyż nie miała jeszcze przerośniętej korzeniami ziemi. Pomyślałem nie odchoruje,bo to i nie czas na przesadzanie. W taki sposób i podsiąkanie będzie wolniejsze do korzeni peperomii
Pozdrawiamy. Krystyna i Janusz
Re: Nasze kwiaty domowe
Januszu
I ja mam kilka goryczek, ale ta pokazana przez Ciebie to je przebija urodą.
Kompozycja to taka już jakby jesienna, śliczne odcienie czerwieni, -bordowa peperomia ..


Kompozycja to taka już jakby jesienna, śliczne odcienie czerwieni, -bordowa peperomia ..


wszystko moje jest tu:
zapraszam
zapraszam
- drozd
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4178
- Od: 13 lut 2009, o 21:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Nasze kwiaty domowe
Witaj Marto.
To jednak goryczki w lubelskim rosną a myślałem,że klimat nasz im nie odpowiada, bo u mnie rosną marnie szczególnie bezłodygowe. Będę wiosną polował na nie, bo uważam je z piękniejszych roślin skalnych po za delospermami.
Kompozycja faktycznie wyszła w barwach jesieni. Musiałem trochę doniczek połączyć, bo zaczyna się robić ciasno.
To jednak goryczki w lubelskim rosną a myślałem,że klimat nasz im nie odpowiada, bo u mnie rosną marnie szczególnie bezłodygowe. Będę wiosną polował na nie, bo uważam je z piękniejszych roślin skalnych po za delospermami.
Kompozycja faktycznie wyszła w barwach jesieni. Musiałem trochę doniczek połączyć, bo zaczyna się robić ciasno.
Pozdrawiamy. Krystyna i Janusz
-
- 200p
- Posty: 207
- Od: 5 wrz 2008, o 23:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Ruda Śląska
Re: Nasze kwiaty domowe
Witaj Januszu
Kiedy tu nie zajrzę, to same śliczności widzę. Aż przyjemnie popatrzeć.
Prześliczne roślinki. Bez wyjątku w całym wątku .
Januszu, czyż nie prawdą jest, że kwiaty są najlepszym przykładem na to, iż za tak niewiele wyrażają nam swoją wdzięczność.

Kiedy tu nie zajrzę, to same śliczności widzę. Aż przyjemnie popatrzeć.

Prześliczne roślinki. Bez wyjątku w całym wątku .

Januszu, czyż nie prawdą jest, że kwiaty są najlepszym przykładem na to, iż za tak niewiele wyrażają nam swoją wdzięczność.
"Kwiaty są pięknymi słowami natury, którymi daje nam ona poznać, jak bardzo nas kocha"
Każdy dzień jest piękny !
Pozdrawiam Beata.
Każdy dzień jest piękny !
Pozdrawiam Beata.
- drozd
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4178
- Od: 13 lut 2009, o 21:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Nasze kwiaty domowe
Witaj Beatko.
Dziękuję za wizytę i miłe słowa. Skończył się wątek ogrodowy więc pokażę co dzieje się z doniczkowcami. Trochę przybyło nowych trochę stare urosły inne poszły na zimowy odpoczynek.
A oto i nasze doniczkowce:

?.i trawka wciąż rośnie








Dziękuję za wizytę i miłe słowa. Skończył się wątek ogrodowy więc pokażę co dzieje się z doniczkowcami. Trochę przybyło nowych trochę stare urosły inne poszły na zimowy odpoczynek.
A oto i nasze doniczkowce:

?.i trawka wciąż rośnie








Pozdrawiamy. Krystyna i Janusz
- elcia1974
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9106
- Od: 23 lip 2009, o 18:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Nasze kwiaty domowe
Januszu wszystkie kwiatuszki piękne, ale cyba najmocniej zauroczyły mnie azalie. Ślicznie kwitną 

Droga przez las nie jest długa, jeśli kocha się osobę, którą idzie się odwiedzic.
Aktualny wątek: Doniczkowi domownicy Eli cz. 7 Poprzednie części: Spis moich wątków
Wątek sprzedażowy: Sprzedam, kupię, wymienię rośliny doniczkowe
Aktualny wątek: Doniczkowi domownicy Eli cz. 7 Poprzednie części: Spis moich wątków
Wątek sprzedażowy: Sprzedam, kupię, wymienię rośliny doniczkowe
- drozd
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4178
- Od: 13 lut 2009, o 21:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Nasze kwiaty domowe
Dziękuje Elu. Azalie są ubiegłoroczne i dlatego kwitną słabiej niż te wyhodowane w cieplarniach. Widocznie oprócz światła jeszcze czegoś im brakowało. Całe lato stały na dworze cieniu. Przyniosłem dopiero przed przymrozkami.
Pozdrawiamy. Krystyna i Janusz
- elcia1974
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9106
- Od: 23 lip 2009, o 18:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Nasze kwiaty domowe
Tym bardziej gratuluję
Moja azalia umarła po przekwitnięciu niestety.
Teraz zawsze się nimi zachwycam, ale u innych. Może kiedyś jeszcze jakąś przygarnę.


Teraz zawsze się nimi zachwycam, ale u innych. Może kiedyś jeszcze jakąś przygarnę.

Droga przez las nie jest długa, jeśli kocha się osobę, którą idzie się odwiedzic.
Aktualny wątek: Doniczkowi domownicy Eli cz. 7 Poprzednie części: Spis moich wątków
Wątek sprzedażowy: Sprzedam, kupię, wymienię rośliny doniczkowe
Aktualny wątek: Doniczkowi domownicy Eli cz. 7 Poprzednie części: Spis moich wątków
Wątek sprzedażowy: Sprzedam, kupię, wymienię rośliny doniczkowe
Re: Nasze kwiaty domowe
Miałam już kilka azalii
ale nigdy nie udało mi się
przechować przez zimę
Twoje są przepiękne
ale nigdy nie udało mi się
przechować przez zimę

Twoje są przepiękne

-
- 200p
- Posty: 433
- Od: 20 sty 2010, o 21:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Nasze kwiaty domowe
Witam milutko. Kwiaty masz piękne. Kwitnąca trawka jest przeurocza, trzymasz ją w domu? Pozdrawiam
- drozd
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4178
- Od: 13 lut 2009, o 21:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Nasze kwiaty domowe
Elu, Doro
Bardzo dziękuję za uznanie. Przyznam,że azalie troszkę bardziej były rozpieszczane niż inne kwiaty. Po przekwitnieniu trzeba pościnać przekwitnięte części, by niepotrzebnie wysilały się w tworzenie nasion. Ważne również by do drugiego kwitnienia były dobrze odżywiane i lato spędzały na dworze. Tak teraz kwitną moje Azalie:

Emmi
Trawkę tę kupiłem w tym roku. Rosła w ogrodzie a że jest mało odporna na zimno więc teraz rośnie w domu. Wiosną znowu posadzę w ogrodzie
Bardzo dziękuję za uznanie. Przyznam,że azalie troszkę bardziej były rozpieszczane niż inne kwiaty. Po przekwitnieniu trzeba pościnać przekwitnięte części, by niepotrzebnie wysilały się w tworzenie nasion. Ważne również by do drugiego kwitnienia były dobrze odżywiane i lato spędzały na dworze. Tak teraz kwitną moje Azalie:

Emmi
Trawkę tę kupiłem w tym roku. Rosła w ogrodzie a że jest mało odporna na zimno więc teraz rośnie w domu. Wiosną znowu posadzę w ogrodzie
Pozdrawiamy. Krystyna i Janusz
Re: Nasze kwiaty domowe
Januszu
U mnie też w ogródku przycichło, więc na parapetach siedzę
Tutaj zastoju nie ma
Doniczkowe piękne, azalia w bardzo dobrej kondycji, fioinie okazałe. Trawka świetnie wygląda w domciu



Doniczkowe piękne, azalia w bardzo dobrej kondycji, fioinie okazałe. Trawka świetnie wygląda w domciu

wszystko moje jest tu:
zapraszam
zapraszam
- drozd
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4178
- Od: 13 lut 2009, o 21:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Nasze kwiaty domowe
To prawda Marto
Na parapetach zawsze wiosna, bo jak coś przekwitnie można zastąpić innym kwiatem a przy odpowiednim doborze można mieć kwitnące kwiaty przez cały rok.
W ogrodzie pusto i szaro. Trochę krajobraz upiększają zimozielone ale i to w tym tygodniu pewnie skończy się. Idzie biała Pani. Oby nie zamieszkała długo.
A w domu przybył nowy gość oby mu się spodobało

Ale i są tacy co im się coś nie podoba i nie wiem co
Może ty mi powiesz co się dzieje z moimi fitoniami.
Już jedną wyrzuciłem z tej kompozycji i dwie następne więdną i zamierają. Czyżby złe oddziaływanie paperomia miała na fitonie?
Nie mają za mokro ani za sucho a giną w oczach. Chyba jutro przesadzę może jeszcze uratuję

Na parapetach zawsze wiosna, bo jak coś przekwitnie można zastąpić innym kwiatem a przy odpowiednim doborze można mieć kwitnące kwiaty przez cały rok.
W ogrodzie pusto i szaro. Trochę krajobraz upiększają zimozielone ale i to w tym tygodniu pewnie skończy się. Idzie biała Pani. Oby nie zamieszkała długo.
A w domu przybył nowy gość oby mu się spodobało

Ale i są tacy co im się coś nie podoba i nie wiem co
Może ty mi powiesz co się dzieje z moimi fitoniami.
Już jedną wyrzuciłem z tej kompozycji i dwie następne więdną i zamierają. Czyżby złe oddziaływanie paperomia miała na fitonie?
Nie mają za mokro ani za sucho a giną w oczach. Chyba jutro przesadzę może jeszcze uratuję

Pozdrawiamy. Krystyna i Janusz
Re: Nasze kwiaty domowe
U mnie azalia też nie sprawdziła się.

Re: Nasze kwiaty domowe
Januszu, pewnie wiesz, że fitonnie uwielbiają wilgotną atmosferę, w kuchni chociażby, albo w łazience. Pięknie masz wybarwione, szkoda, że im nie pasuje. Może faktycznie warto zmienić podłoże, może lokum, częściej zamgławiać; nie wiem co jeszcze..
wszystko moje jest tu:
zapraszam
zapraszam