
Mój początek znajomości z kwiatami
- ingga
- 500p
- Posty: 932
- Od: 7 paź 2009, o 10:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
- Kontakt:
Re: Mój początek znajomości z kwiatami
Teraz tylko boję się żeby go ani nie przelać, ani nie przesuszyć 

Re: Mój początek znajomości z kwiatami
gratuluję pączków, nie spodziewałbym się



- arlet3
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8013
- Od: 5 maja 2010, o 19:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: Mój początek znajomości z kwiatami
Inga porównywanie roślinek wychodzi Ci ekstra
pięknie Ci rosną 



Re: Mój początek znajomości z kwiatami
Inguś masz dużo ciekawych kwiatuszków
po przejrzeniu Twojego wątku do listy chciejstw dopisałam epi Marble Quen , doczytałam ze też go szukasz
a ja myślałam że skończę na neonku 



- ingga
- 500p
- Posty: 932
- Od: 7 paź 2009, o 10:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
- Kontakt:
Re: Mój początek znajomości z kwiatami
Mała przerwa w podsumowaniu, bo czas na trochę nowości






Re: Mój początek znajomości z kwiatami




a jakie ramki

- elcia1974
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9106
- Od: 23 lip 2009, o 18:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Mój początek znajomości z kwiatami
Bardzo ładne nowości i wszystkie moje ulubione
Niech zdrowo rosną.

Niech zdrowo rosną.

Droga przez las nie jest długa, jeśli kocha się osobę, którą idzie się odwiedzic.
Aktualny wątek: Doniczkowi domownicy Eli cz. 7 Poprzednie części: Spis moich wątków
Wątek sprzedażowy: Sprzedam, kupię, wymienię rośliny doniczkowe
Aktualny wątek: Doniczkowi domownicy Eli cz. 7 Poprzednie części: Spis moich wątków
Wątek sprzedażowy: Sprzedam, kupię, wymienię rośliny doniczkowe
- chan-dzia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3500
- Od: 4 maja 2010, o 12:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: WROCŁAW
Re: Mój początek znajomości z kwiatami
Też podobają mi się Twoje nowości,niech zdrowo rosną. 

- agapuszka_83_28
- 500p
- Posty: 926
- Od: 4 lis 2010, o 17:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Mój początek znajomości z kwiatami
witaj mam nadzieję , że za rok ja też zrobię takie porównanie i będzie ogromna różnica , tak jak w twoich kwiatach , które tak super przedstawiłaś Super pomysł z tym porównywaniem podoba mi się , właśnie mnie najbardziej to interesuje jak dużo kwiaty urosły w ciągu roku , ja się ciągle swoim przyglądam i wydaje mi się że nic nie urosły , ale mam już dokument więc za rok porównam i zobaczymy . 

pozdrawiam Aga Zielone cuda w moim domu
Re: Mój początek znajomości z kwiatami
Ja mam podobnie z gloksynią , zobaczyłam że wypyszcza listki
Pozdrawiam

Pozdrawiam

- sari
- 1000p
- Posty: 2267
- Od: 18 maja 2010, o 19:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Krakowa
Re: Mój początek znajomości z kwiatami
Bardzo ładny masz kolorek gloksyni, moja mizerna ale nie przejmowałam się nia zbytnio traktując jak jednosezonowca 

- skorpion811-51
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7253
- Od: 21 lis 2009, o 17:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dolnośląskie Milicz
Re: Mój początek znajomości z kwiatami
Masz ładny kolor gloksyni ja mam inny tez ładny paprocie u mnie nie rosną
chociaż mówią że one mogą rosnąc wszędzie
chociaż mówią że one mogą rosnąc wszędzie

Rzekła pszczółka do motyla nikt nie widzi więc zapylaj.
MOJE LINKI , Pusta miska -kliknij
SERDECZNIE ZAPRASZAM STASIA
MOJE LINKI , Pusta miska -kliknij
SERDECZNIE ZAPRASZAM STASIA
- ingga
- 500p
- Posty: 932
- Od: 7 paź 2009, o 10:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
- Kontakt:
Re: Mój początek znajomości z kwiatami
14. Moja ulubiona, wychuchana szeflera
tak wyglądała na koniec lutego


Wciąż nad nią czuwam, bo miała na liściach małe plami. Ale obecnie rosną jej już nowe listki bez tych plamek, więc mam nadzieję że teraz będzie już tylko lepiej


na tym zdjęciu widać że jest trochę ukurzona, ale jakoś przeraża mnie czyszczenie tylu listków

tak wyglądała na koniec lutego


Wciąż nad nią czuwam, bo miała na liściach małe plami. Ale obecnie rosną jej już nowe listki bez tych plamek, więc mam nadzieję że teraz będzie już tylko lepiej



na tym zdjęciu widać że jest trochę ukurzona, ale jakoś przeraża mnie czyszczenie tylu listków
