Sukulenty zwyczajne i niezwyczajne - mgr

Zablokowany
Awatar użytkownika
darekcn42
1000p
1000p
Posty: 2606
Od: 9 lut 2009, o 18:43
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wilkołaz

Re: Sukulenty zwyczajne i niezwyczajne

Post »

Szkoda, że zapominamy o tym rodzaju kaktusów... Na prawde są to piękne i łatwe w hodowli kaktusy. Kto wie, może pokuszę się o nasionka gatunków tego rodzaju? Ciekawie byłoby delektować się urokiem kwiatów Notocactus - ów.
Pozdrawiam, Darek.
Awatar użytkownika
Artur89
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5125
Od: 8 lis 2009, o 11:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Sukulenty zwyczajne i niezwyczajne

Post »

Dobrze by było wrzucić nazwy :wink: Szczególnie 2 i 3 - ciekawy kolor kwiatów.
Kaktusy: cz.1, cz.2, cz.3, cz.4
Dział Ofert
Pozdrawiam, Artur
Awatar użytkownika
gnet
500p
500p
Posty: 660
Od: 13 wrz 2010, o 23:02
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Polska Południowo - Zachodnia
Kontakt:

Re: Sukulenty zwyczajne i niezwyczajne

Post »

Oj idziesz Artur na łatwiznę :wink: Ten rodzaj nie jest moim oczkiem ale pewnie obydwie roślinki (2 i 3) należą do grupy N.ottonis??
Pozdrawiam
Jacek
BLOG BOTANICZNY
Awatar użytkownika
Artur89
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5125
Od: 8 lis 2009, o 11:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Sukulenty zwyczajne i niezwyczajne

Post »

Nie ide na łatwiznę. Po prostu wychodzę z założenia, że jeśli się wrzuca zdjęcia roślin to dobrze by było je podpisać :wink: - wówczas nie trzeba uskuteczniać poszukiwań w Google co nie jest pójściem na łatwiznę a zwykłym udogodnieniem. Poza tym dzięki temu można uniknąć postów typu 'Co to?". Akurat to, że te dwa kaktusy to najprawdopodobniej N. ottonis nie ciężko było zgadnąć - sam miałem jedego. Tyle, że chodzi mi o varietas bo oba różnią się trochę barwą kwiatów. Nie wiem czy to tylko kwestia oświetlenia czy coś w ten deseń dlatego nazwy w tym wypadku byłyby pomocne :wink:. Fakt, znalazłem, że to najprawdopodobniej N. ottonis v. venclouianus ale czy obydwie rośliny? :idea:
Kaktusy: cz.1, cz.2, cz.3, cz.4
Dział Ofert
Pozdrawiam, Artur
Awatar użytkownika
gnet
500p
500p
Posty: 660
Od: 13 wrz 2010, o 23:02
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Polska Południowo - Zachodnia
Kontakt:

Re: Sukulenty zwyczajne i niezwyczajne

Post »

Artur moim celem nie było zwracanie Ci uwagi tylko lekkie zmotywowanie Cię do poszperania troszkę po necie.
I ... teraz Marek w wolnej chwili pewnie ustosunkuje do Twojego pytania
Fakt, znalazłem, że to najprawdopodobniej N. ottonis v. venclouianus ale czy obydwie rośliny?
Pozdrawiam
Jacek
BLOG BOTANICZNY
Awatar użytkownika
mis20
1000p
1000p
Posty: 2422
Od: 6 lis 2010, o 22:10
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Re: Sukulenty zwyczajne i niezwyczajne

Post »

witaj! Marku jestem pod wrażeniem ;:138 ;:138 ;:138 im dalej oglądałam ty moja buzia bardziej się otwierała z wrażenia. masz cudne kwiaty ;:63 ;:63 ;:63
czy posiadasz coś do sprzedania? chętnie bym coś z Twoich kaktusów kupiła.
Pozdrawiam
Aśka
Awatar użytkownika
hen_s
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 20310
Od: 16 paź 2010, o 15:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraśnik

Re: Sukulenty zwyczajne i niezwyczajne

Post »

Notocactus jako rodzaj miał swoje "pięć minut" w latach 70tych i 80tych. Wtedy w kolekcjach był bardzo licznie reprezentowany. U mnie też było ich kilka. Niestety po jakimś czasie popadł w zapomnienie. Jako troszkę kapryśny i ciepłolubny "wypadł" z kilku kolekcji, w tym z mojej. :|
A szkoda, bo to piękne i ślicznie kwitnące roślinki. Te Marka :arrow: SUUUPER :!:

Jest wydana bardzo dobra książka w języku polskim pp. St.Hinz A. Typiak "NOTOCACTUS" - dla mnie rewelacja. Doskonale opisane są w niej wszystkie gatunki, variety etc.
Henryk - moje kaktusy i sukulenty 1..., 8, 9,cz. 10
W tematach roślin proszę pisać na priv.
Awatar użytkownika
Artur89
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5125
Od: 8 lis 2009, o 11:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Sukulenty zwyczajne i niezwyczajne

Post »

gnet pisze:Artur moim celem nie było zwracanie Ci uwagi tylko lekkie zmotywowanie Cię do poszperania troszkę po necie.
I ... teraz Marek w wolnej chwili pewnie ustosunkuje do Twojego pytania
Fakt, znalazłem, że to najprawdopodobniej N. ottonis v. venclouianus ale czy obydwie rośliny?
Spoko.
Naszperałem się przez ostatni rok :wink: Trzeba w końcu zrobić przerwę...
Także czekam na werdykt Marka.
Kaktusy: cz.1, cz.2, cz.3, cz.4
Dział Ofert
Pozdrawiam, Artur
obserwator
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 959
Od: 20 wrz 2010, o 07:32
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Sukulenty zwyczajne i niezwyczajne

Post »

Jak dla mnie wszystkie mają piękne kwiaty.
rośliny domowe///
rośliny ogrodowe///wymiana
Pozdrawiam serdecznie
Awatar użytkownika
mgr_
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1467
Od: 24 paź 2010, o 18:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Niemce

Re: Sukulenty zwyczajne i niezwyczajne

Post »

Nie wiedziałem że wywołam tymi zdjęciami aż taką dyskusję. Na początku od razu muszę z przykrością stwierdzić że większość moich Notokaktusów to są wiekowe rośliny i pochodzą z okresu gdy nie przywiazywałem wagi do ich nazw. Kupowałem rośliny bo po prostu mi się podobały. Teraz staram się włączać do kolekcji rośliny oznaczone.
A wracając do konkretnie tych roślin które są na zdjęciach to:
1. N. uebelmanianus - przywieziony z Czech
2. N. ottonis v. venclouianus - sprowadzony z Czech
3. N. ottonis v. venclouianus - pochodzi z lubelskiej kolekcji
4. N. ottonis - kupiony w Ogrodzie Botanicznym we Wrocławiu
5. N. ???
6. N. ottonis - kupiony w Ogrodzie Botanicznym we Wrocławiu
Wychodzi na to że bardziej pamiętam skąd mam rośliny a nie jak się nazywają :wink:
Ten Lubelski venclouianus faktycznie trochę się różni od tego Czeskiego barwą kwiatów, aczkolwiek oświetlenie jeszcze trochę spotęgowało ten fakt.
A jak już jesteśmy przy Notokaktusach to wiadomo że trzeba je trochę cieplej zimować, a wg niektórych nawet raz na jakiś czas zwilżyć substrat w ciągu zimy.
Ja niestety nie mam i możliwości i czasu żeby się z nimi "cackać" i spędzają zimę razem z innymi kaktusami w temperaturze nie przekraczającej 10 stopni i zupełnie na sucho przez 5 miesięcy - jak widać dają sobie radę.
Pozdrawiam
Marek
Sukulenty zwyczajne i niezwyczajne part 1 part 2
Awatar użytkownika
mgr_
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1467
Od: 24 paź 2010, o 18:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Niemce

Re: Sukulenty zwyczajne i niezwyczajne

Post »

mis20 pisze:witaj! Marku jestem pod wrażeniem ;:138 ;:138 ;:138 im dalej oglądałam ty moja buzia bardziej się otwierała z wrażenia. masz cudne kwiaty ;:63 ;:63 ;:63
czy posiadasz coś do sprzedania? chętnie bym coś z Twoich kaktusów kupiła.
Pozdrawiam
Aśka
Wysiewałem sporo w ciągu 2 ostatnich lat i mam sporo siewek różnych kaktusów. Napisz na priva jakie rośliny Cię interesują lub przynajmniej jakie rodzaje to ci odpiszę czym konkretnie dysponuję. Gotową od ręki mam tylko listę Echinocereusów.
Pozdrawiam
Marek
Sukulenty zwyczajne i niezwyczajne part 1 part 2
Awatar użytkownika
Artur89
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5125
Od: 8 lis 2009, o 11:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Sukulenty zwyczajne i niezwyczajne

Post »

mgr_ pisze: A jak już jesteśmy przy Notokaktusach to wiadomo że trzeba je trochę cieplej zimować, a wg niektórych nawet raz na jakiś czas zwilżyć substrat w ciągu zimy.
Ja niestety nie mam i możliwości i czasu żeby się z nimi "cackać" i spędzają zimę razem z innymi kaktusami w temperaturze nie przekraczającej 10 stopni i zupełnie na sucho przez 5 miesięcy - jak widać dają sobie radę.
O to ciekawe. Z tego tytułu mam pytanie. Otóż mówi się, że na kwitnienie ma wpływ poprzedni sezon. Mój noto przez dwa lata był trzymany w pokoju za firanką (okno zachodnie). Nie kwitł choć w zimie raczej go nie podlewałem z tego co pamiętam . W poprzednią zimę był należycie zimowany (masło maślane) choć na sucho. W tym sezonie również nie pokazał kwiatów. Tak więc można przyjąć, że warunki (lub raczej ich brak), które mu zaserwowałem mogły zadecydować o jego niechęci do wydawania kwiatów? Na chwilę obecną ma sezon z należytymi warunkami za sobą czyli teoretycznie powinien wydać kwiaty w następnym roku.
Jeszcze na priv cię trochę pomęcze z innym tematem, ale to jutro bo siedzę nad projektem (landscaping :wink:).
Na koniec dzięki za nazwy. Porządną wyprawę odbyłeś (do Wrocka).
Kaktusy: cz.1, cz.2, cz.3, cz.4
Dział Ofert
Pozdrawiam, Artur
Awatar użytkownika
banditoo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3054
Od: 23 lis 2008, o 01:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Sukulenty zwyczajne i niezwyczajne

Post »

Ja mojego noto który jest u mnie na stronie 11 kwitnie bez problemów i jest zimowany w domu w temp pokojowej na sucho.
Parodia penicilata też dobrze kwitnie po domowym zimowaniu. Zastanawiałem się czy na kwitnienie ma wpływ obniżenie temperatury, czy może w niektórych wypadkach wystarczy różnica temperatur pomiędzy zimowaniem a okresem wzrostu.
Awatar użytkownika
mgr_
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1467
Od: 24 paź 2010, o 18:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Niemce

Re: Sukulenty zwyczajne i niezwyczajne

Post »

Artur89 pisze: O to ciekawe. Z tego tytułu mam pytanie. Otóż mówi się, że na kwitnienie ma wpływ poprzedni sezon. Mój noto przez dwa lata był trzymany w pokoju za firanką (okno zachodnie). Nie kwitł choć w zimie raczej go nie podlewałem z tego co pamiętam . W poprzednią zimę był należycie zimowany (masło maślane) choć na sucho. W tym sezonie również nie pokazał kwiatów. Tak więc można przyjąć, że warunki (lub raczej ich brak), które mu zaserwowałem mogły zadecydować o jego niechęci do wydawania kwiatów? Na chwilę obecną ma sezon z należytymi warunkami za sobą czyli teoretycznie powinien wydać kwiaty w następnym roku.
Specjalistą od Noto nie jestem i wszystko co mogę powiedzieć opieram na podstawie obserwacji moich roślin, a uzbierało by się ich kilkadzięsiąt w różnym wieku i wielkości. Zwykle jak robię zakupy (kaktusowe oczywiście) to jakiś notokaktus się przyplącze.
O zimowaniu moich roślin napisałem, nie wiem, bo nie mam porównania, czy to moje zimowanie jest lepsze od tego "książkowego" czyli ciepło i trochę wody.
Zauważyłem natomiast że bardzo dobrze robi Notokaktusom przesadzanie do świeżego substratu. Zauważyłem również że zaczynają kwitnąć po osiągnięciu odpowiedniej wielkości - także może po prostu trzeba poczekać aż osiągną dojrzałość (przesadzanie zdecydowanie im w tym pomaga). Te które już zaczęły u mnie kwitnąć , z reguły kwitną już co roku i zwykle większą ilością kwiatów.
Artur89 pisze:Jeszcze na priv cię trochę pomęcze z innym tematem, ale to jutro bo siedzę nad projektem (landscaping :wink:).
No problem
Artur89 pisze:Na koniec dzięki za nazwy. Porządną wyprawę odbyłeś (do Wrocka).
To był chyba rok 1994 i byłem we Wrocławiu na praktykach studenckich w PPWK ;:136 . Początki mojego kaktusiarstwa. echhhhhh :wink:
Pozdrawiam
Marek
Sukulenty zwyczajne i niezwyczajne part 1 part 2
Awatar użytkownika
mis20
1000p
1000p
Posty: 2422
Od: 6 lis 2010, o 22:10
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Re: Sukulenty zwyczajne i niezwyczajne

Post »

witam Marku! jeszcze nie potrafię pisać na priva więc napiszę tutaj . interesują mnie rebutie, ale troszkę większe. jeśli możesz to napisz na priva, może będę umiała wtedy odpisać.pozdrawiam. Aśka
Zablokowany

Wróć do „Moje kaktusy i inne sukulenty !”