Róże w ogrodzie Haliny - 2010r
- lanceta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3927
- Od: 13 wrz 2010, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk-Legnica
Re: Róże w ogrodzie Haliny - 2010r
Halinko , odnajdziesz sie w nowej sytuacji, wynajdując coraz to nowe zajecia.Bedzie Ci jeszcze brakować czasu...a ten ,mija szybko i M stanie w progu...... ;:106
Re: Róże w ogrodzie Haliny - 2010r
Witaj Halinko
Dlugo już jestem na forum, tylko rzadko się odzywam. Twój wątek śledzę juz od dawna, a dziś od rana oglądam ponownie cudowne zdjęcia Twoich róż. Jeszcze nie ma zimy a już tęsknię do widoku ogrodu pełnego kwitnących róż. Sama mam ich dużo, a w tym roku dokupiłam tylko te bardziej odporne na mróz. Zachwycił mnie Twój ogród i piękne, zdrowe róże. Z Twoich mam tylko Charlesa Austina i Monice, ale wszystkie, jakie masz, są bardzo piękne. Twój wątek należy do jednego z moich ulubionych.
Rozumiem też smutek z powodu wyjazdu M. Mój też kiedyś wyjeżdżał na dłużej i wiem jak to jest. Szkoda, że to nie wiosna.Człowiek ma wtedy dużo zajęć w ogrodzie i czas szybciej płynie.
Życzę pogody ducha .
Zofia

Dlugo już jestem na forum, tylko rzadko się odzywam. Twój wątek śledzę juz od dawna, a dziś od rana oglądam ponownie cudowne zdjęcia Twoich róż. Jeszcze nie ma zimy a już tęsknię do widoku ogrodu pełnego kwitnących róż. Sama mam ich dużo, a w tym roku dokupiłam tylko te bardziej odporne na mróz. Zachwycił mnie Twój ogród i piękne, zdrowe róże. Z Twoich mam tylko Charlesa Austina i Monice, ale wszystkie, jakie masz, są bardzo piękne. Twój wątek należy do jednego z moich ulubionych.
Rozumiem też smutek z powodu wyjazdu M. Mój też kiedyś wyjeżdżał na dłużej i wiem jak to jest. Szkoda, że to nie wiosna.Człowiek ma wtedy dużo zajęć w ogrodzie i czas szybciej płynie.
Życzę pogody ducha .
Zofia
- hal1959
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8778
- Od: 13 mar 2008, o 19:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Róże w ogrodzie Haliny - 2010r
Asieńko dziękuję za piękne kwiatuszki,ale milutko na serduszku się zrobiło
Dzisiaj Będę z M widzieć się na skypie
,wirtualnie będę z nim na co dzień,
choć to nie to samo,to jednak lepsze niż wcale
Lanceto muszę poszperać w fotkach na pewno coś nowego się znajdzie
Znajduję sobie różne zajęcia,które mi zajmują czas,a na które nie miałam ochoty wcześniej
Zima to dla mnie trudny okres czasu ,tym bardziej gdy jestem sama,ale mam nadzieję,że czas szybko minie
Zosienko dziękuje za tak dużo ciepłych słów
Masz rację,że gdyby to wiosna była, to łatwiej byłoby mi się pogodzić z samotnością.
Bardzo tęsknię za pracą w ogrodzie i widokami kolorów w nim
Kilka wspomnień ,dzisiaj na literkę A






Dzisiaj Będę z M widzieć się na skypie

choć to nie to samo,to jednak lepsze niż wcale

Lanceto muszę poszperać w fotkach na pewno coś nowego się znajdzie

Znajduję sobie różne zajęcia,które mi zajmują czas,a na które nie miałam ochoty wcześniej

Zima to dla mnie trudny okres czasu ,tym bardziej gdy jestem sama,ale mam nadzieję,że czas szybko minie

Zosienko dziękuje za tak dużo ciepłych słów

Masz rację,że gdyby to wiosna była, to łatwiej byłoby mi się pogodzić z samotnością.
Bardzo tęsknię za pracą w ogrodzie i widokami kolorów w nim


Kilka wspomnień ,dzisiaj na literkę A





- lanceta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3927
- Od: 13 wrz 2010, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk-Legnica
Re: Róże w ogrodzie Haliny - 2010r


- camellia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4512
- Od: 21 mar 2010, o 16:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Róże w ogrodzie Haliny - 2010r
Piękności Halinko pokazujesz
proszę o następne zdjęcia.

- dodad
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5858
- Od: 21 cze 2009, o 18:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska Gorlice
Re: Róże w ogrodzie Haliny - 2010r
Nie przepadam za taką kolorystyka róż, ale zdjęcie Aquarell mnie zauroczyło 

- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11751
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Róże w ogrodzie Haliny - 2010r
Halinko przytulam cię
,wiem co to znaczy być samą,kiedyś mój mąż też musiał wyjechać i bylo mi smutno,nie wyobrażałam sobie tego,ale teraz z perspektywy wydaje mi się,że to było tak dawno...Rzeczywiście czas wiosenny byłby lepszy,nie myslałabyś tyle ,ale na pewno dasz radę:) My Ci pomożemy hehe .....ja np.poczytałabym dobrą ksiązkę 


- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Róże w ogrodzie Haliny - 2010r
HALINKO głowa do góry . Wiem ,że początki są trudne ,ale z nami czas Ci szybko zleci . Artura Bella dostałam od znajomej Forumki ,więc u mnie również będzie gościł . Powiedz mi czy on trudny jest ,czy łapie mocno plamistość . Mam dosyć duży krzaczor posadziłam go pod płotem . Fotki piękne jak zwykle a Astrid równiez już u mnie gości
,czy ona wpada bardziej w czerwień czy bordo

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5636
- Od: 25 sty 2009, o 17:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Kontakt:
Re: Róże w ogrodzie Haliny - 2010r
Halinko,
śliczne wspomnienia
Aquarell wyszła pokazowo!!! Po prostu aż oczu nie można oderwać
przypomina troszkę Augustę Luise .
śliczne wspomnienia

Aquarell wyszła pokazowo!!! Po prostu aż oczu nie można oderwać

przypomina troszkę Augustę Luise .
- hal1959
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8778
- Od: 13 mar 2008, o 19:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Róże w ogrodzie Haliny - 2010r
Dorotko ja lubię ciepłe kolorki róż i nie tylko
.
Aquarel jest tak zmienną różą,że patrząc na moje dziesiątki zdjęć,
na każdym jest inna.Czasami trudno uwierzyć ,że to ta sama róża
Zobacz sama

Anuś dzięki
,wynajduje sobie różne prace,chociaż nie ma jak to grzebanie w ziemi,
wtedy zapomina się o wszystkim
.
Mam sporo do czytania,więc na pewno to wykorzystam,to mnie uspakaja
Jadziu dzięki za wsparcie
.
Arthur Bell łapie niestety plamistość,chociaż może nie w tak dużym stopniu.Astrid różnie wygląda,ale jest bardzo ciemną różą,środek jest ciemno czerwony z nalotem fioletu
,a brzegi ma ciemno fioletowo-bordowy,trudno określić dokładnie ten kolor,ale i u różnych osób też wygląda różnie,zależy w jakim miejscu rośnie,czy w jakiej ziemi.
Ewuniu mnie Aquarel zauroczyła od pierwszego kwiatka
.Ma dodatkowo ładne i zdrowe liście.
Przesadziłam ją i tak z lękiem będę ją obserwować wiosną
,oby jej było dobrze w tym miejscu jak w poprzednim.
Posadziłam ją w bardziej widocznym miejscu
.
Augusta chodzi za mną,ale brak miejsca,może kiedyś
Dzisiaj wspomnienia na literkę B






Aquarel jest tak zmienną różą,że patrząc na moje dziesiątki zdjęć,
na każdym jest inna.Czasami trudno uwierzyć ,że to ta sama róża

Zobacz sama


Anuś dzięki

wtedy zapomina się o wszystkim

Mam sporo do czytania,więc na pewno to wykorzystam,to mnie uspakaja

Jadziu dzięki za wsparcie

Arthur Bell łapie niestety plamistość,chociaż może nie w tak dużym stopniu.Astrid różnie wygląda,ale jest bardzo ciemną różą,środek jest ciemno czerwony z nalotem fioletu

Ewuniu mnie Aquarel zauroczyła od pierwszego kwiatka

Przesadziłam ją i tak z lękiem będę ją obserwować wiosną

Posadziłam ją w bardziej widocznym miejscu

Augusta chodzi za mną,ale brak miejsca,może kiedyś

Dzisiaj wspomnienia na literkę B





- maria.k55
- 1000p
- Posty: 1067
- Od: 24 maja 2009, o 16:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlasie
Re: Róże w ogrodzie Haliny - 2010r
Wszystkie róże piękne, ale ta sesja zdjęciowa Aquarell robi wielkie wrażenie. Nie mam miejsca w ogródku, ale te różę muszę mieć chociaż w donicy i to jak najbliżej tzn. na tarasie - oby jak najszybciej do wiosny.
- hal1959
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8778
- Od: 13 mar 2008, o 19:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Róże w ogrodzie Haliny - 2010r
Marysiu koniecznie kup
,ona taka cieplutka kolorystycznie
Dobrze,że się pomylili i przysłali mi ją ,bo zamawiałam inną


Dobrze,że się pomylili i przysłali mi ją ,bo zamawiałam inną

- maria.k55
- 1000p
- Posty: 1067
- Od: 24 maja 2009, o 16:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlasie
Re: Róże w ogrodzie Haliny - 2010r
Nie zapytałam poprzednio jak długo trzyma kwiat i czy pachnie. Mnie jeszcze bardzo chodzi po głowie i nie daje spokoju Candelight, może masz ją? mimo swojego zapachu jakoś mało mówi się o niej na forum.