Lidziu miło mi Cię poznać...troszkę już w Twoim ogrodzie pospacerowałam..;)
Krysiu..jesteś i cieszę się że zawsze do mnie zaglądasz:)
Halinko..to jest ten Klon palmowy ...co tak ładnie się przebarwia a latem za "Strusia "robił;)))Ja też lubię patrzeć na krzewy po deszczu ...albo po porannej rosie..są jak w brylanciki odziane
Piotrze.tak masz rację żurawki są nieocenione..przez cały sezon cieszą swoim urokiem i zachwycają zmianami swoich barw:))
Życzę miłego wieczoru i dobrej nocy...mój dzisiejszy dzień był bardzo ponury):
Na otarcie łez...po lecie...

Chwila...
Uploaded with
ImageShack.us