Mikroogródek - Ankha cz. 2
Re: Mikroogródek - Ankha cz. 2
Jak to nie masz kompostownika
Ja mam 2 brzydale z resztek pobudowlanych póki co
Ale w planach piękne i rozkładane
Masz uzdolnionych facetów w rodzinie, to ich zmobilizuj
Zbieranie odpadów organicznych na kompost to w mojej rodzince prawie religia ;-) Młodziak nawet na kompot mówi kompost 
- takasobie
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9840
- Od: 1 mar 2009, o 22:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Mikroogródek - Ankha cz. 2
Pisałaś na końcu poprzedniego wątku, że powojnik puszcza!
Ja kupiłam Mikelite jesienią, kompletnego zdechlaka i puszcza tak jak Twój. Ja już straciłam nadzieję, że zdąży zakwitnać mój "Kardynał Wyszyński" ale wczoraj jakby znów się dalej rozchylił
Tak naprawdę ucieszę się pewnie w przyszłym roku, jak będą zadbane od wiosny, a nie przywiezione zdechelce z wyprzedaży
A w parkach też kwitną stokrotki! Ładną wiosnę mamy tej jesieni!
A w parkach też kwitną stokrotki! Ładną wiosnę mamy tej jesieni!
Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
- ankha
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2378
- Od: 5 kwie 2009, o 17:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ok. białegostoku
Re: Mikroogródek - Ankha cz. 2
Agnieszko wiosna na całego, tylko nie wiadomo co potem. I nie tylko cebulowe wyłażą ...
Koniecznie berberysków musisz kilka kupić. Wyglądają bajecznie jesienią
Krysieńko
Najważniejsze to się nie poddawać, a Ty masz w sobie ogrom siły, niejednokrotnie już to pokazałaś. A roślinki? Trudno, a może nie będzie tak źle
Tajeczko
miło, że zaglądasz. Z tym klimatem to teraz jedna wielka niewiadoma, jak na miejsce i tak nie jest źle. Choć jak patrzę na temperatury w moim ukochanym Wrocku
Roślinki się pogubiły, mam nadzieję, że nie odbije się to za bardzo na ich późniejszym rozwoju
Teściowej Córki się nie dziwię - 150 km dalej na zachód lub południe i różnica jest kolosalna
Siberio, tak to już jest, jeżeli nie jesteś u siebie i na niektóre sprawy musisz uzyskać akceptację innych. Ja tak mam z kompostownikiem - resztki roślinne są wrzucane do kurek, a kompostownik będzie śmierdział
W moim domu rodzinnym tak było jak u Ciebie, i kiedyś będzie u mnie
Miłeczko, ciekawe tylko, jak przetrwają zimę z nowymi pędami
Ale jaka radość, jak takiego zdechlaka zreanimujesz
Tak, wiosna cudna
Zaraz wstawię zdjęcia, a tymczasem, w ramach umilenia oczekiwania kawał, który mnie dziś rozbawił
- Synu, znalazłem ci wspaniałą kandydatkę na żonę!
- Ale tato... sam potrafię znaleźć sobie dziewczynę... kto to jest?
- To córka Kulczyka!
- Suuuper! Trzeba było tak od razu!
Ojciec udaje się do Kulczyka na rozmowę:
- Dzień dobry panu! Wydaje mi się, że znalazłem doskonałego kandydata na męża pańskiej córki!
- Wie pan... ale ja nie szukam męża dla mojej córki..
- Ależ to wiceprezes Orlenu!...
- Cudownie! To zmienia postać rzeczy!
Następnie ojciec udaje się do prezesa Orlenu:
- Witam pana, panie prezesie! Przychodzę z dobrą nowiną - mam idealnego kandydata na wiceprezesa w pańskiej firmie.
- No tak.. Ale ja nie szukam nikogo na tę posadę.
- Jest pan pewien?! To zięć Kulczyka!
- Ooo! Chyba, że tak!
Koniecznie berberysków musisz kilka kupić. Wyglądają bajecznie jesienią
Krysieńko
Tajeczko
Roślinki się pogubiły, mam nadzieję, że nie odbije się to za bardzo na ich późniejszym rozwoju
Siberio, tak to już jest, jeżeli nie jesteś u siebie i na niektóre sprawy musisz uzyskać akceptację innych. Ja tak mam z kompostownikiem - resztki roślinne są wrzucane do kurek, a kompostownik będzie śmierdział
Miłeczko, ciekawe tylko, jak przetrwają zimę z nowymi pędami
Zaraz wstawię zdjęcia, a tymczasem, w ramach umilenia oczekiwania kawał, który mnie dziś rozbawił
- Synu, znalazłem ci wspaniałą kandydatkę na żonę!
- Ale tato... sam potrafię znaleźć sobie dziewczynę... kto to jest?
- To córka Kulczyka!
- Suuuper! Trzeba było tak od razu!
Ojciec udaje się do Kulczyka na rozmowę:
- Dzień dobry panu! Wydaje mi się, że znalazłem doskonałego kandydata na męża pańskiej córki!
- Wie pan... ale ja nie szukam męża dla mojej córki..
- Ależ to wiceprezes Orlenu!...
- Cudownie! To zmienia postać rzeczy!
Następnie ojciec udaje się do prezesa Orlenu:
- Witam pana, panie prezesie! Przychodzę z dobrą nowiną - mam idealnego kandydata na wiceprezesa w pańskiej firmie.
- No tak.. Ale ja nie szukam nikogo na tę posadę.
- Jest pan pewien?! To zięć Kulczyka!
- Ooo! Chyba, że tak!
- ankha
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2378
- Od: 5 kwie 2009, o 17:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ok. białegostoku
Re: Mikroogródek - Ankha cz. 2
Oto efekty dzisiejszych bezkrwawych łowów, wyszło na to, że znów jest więcej wiosny niż jesieni
zawilec wielosieczny, jeden z dwóch, ale oba cierpią na to samo

Krwawnik wiązówkowaty, no ten to nabrał takiego wiosennego przyspieszenia

Musicie mi uwierzyć na słowo, że to przegorzan

Groszek bardziej letnio się zachowuje niż wiosennie, jesieni na nim brak

kokorycz

A to prawdopodobnie siewka goryczki septemfida (mamusia to to brązowe ) Proszę o potwierdzenie lub wykluczenie

I najlepsze na koniec - draba, znaczy głodek biały ma pączki na prawie każdym pędzie

zawilec wielosieczny, jeden z dwóch, ale oba cierpią na to samo

Krwawnik wiązówkowaty, no ten to nabrał takiego wiosennego przyspieszenia

Musicie mi uwierzyć na słowo, że to przegorzan

Groszek bardziej letnio się zachowuje niż wiosennie, jesieni na nim brak

kokorycz

A to prawdopodobnie siewka goryczki septemfida (mamusia to to brązowe ) Proszę o potwierdzenie lub wykluczenie

I najlepsze na koniec - draba, znaczy głodek biały ma pączki na prawie każdym pędzie

Re: Mikroogródek - Ankha cz. 2
Aniu, ale przecież kompostownik nie śmierdzi! Jak wrócę z pracy
to pokażę swój 
- ankha
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2378
- Od: 5 kwie 2009, o 17:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ok. białegostoku
Re: Mikroogródek - Ankha cz. 2
Siberio
JA to wiem
Dziś jest tak pięknie i ciepło, jak czasem pod koniec kwietnia, i co najlepsze, tak samo ładnie pachnie powietrze
Nic dziwnego zatem, że roślinki pokazują, jak im się ta pogoda podoba 
Dziś jest tak pięknie i ciepło, jak czasem pod koniec kwietnia, i co najlepsze, tak samo ładnie pachnie powietrze
-
goryczka143
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 6531
- Od: 21 sie 2009, o 20:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Mikroogródek - Ankha cz. 2
ANIU
Zaglądam do Ciebie i wyobrażam sobie co tam u mnie się dzieje.
Aż strach się bać. M pozabezpieczał przed opadami szybami ale przy
takiej wegetacji roślin jak przyjdzie mróz to nic nie pomoże.
Ratuje tylko okrycie ze śniegu i tego się trzymam.
Zaglądam do Ciebie i wyobrażam sobie co tam u mnie się dzieje.
Aż strach się bać. M pozabezpieczał przed opadami szybami ale przy
takiej wegetacji roślin jak przyjdzie mróz to nic nie pomoże.
Ratuje tylko okrycie ze śniegu i tego się trzymam.
- magry
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5386
- Od: 15 wrz 2009, o 19:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Mikroogródek - Ankha cz. 2
Opowiadanie o ożenku super.Czekam na następne.Głodka białego mam w zeszycie a w naturze nie wiem gdzie podziewa się.
Pozdrawiam,Janek
Górki,pagórki i reszta.
Górki,pagórki i reszta.
- mirdem
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3033
- Od: 26 sty 2010, o 11:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bielsk Podlaski
Re: Mikroogródek - Ankha cz. 2
Aniu
ja wiem , ze wiesz , że kompostownik nie śmierdzi ale trzeba przekonac do tego familię
Atu masz na potwierdzenie jeszcze słowa poety co prawda nie o kompoście ale o innych dobrodziejstwach
Gnój
Czcigodny gnoju, dobroczynne łajno
Tchnące jak znojna najmity pazucha
I nowa skóra chłopskiego kożucha ,
Ostrej tężyzny siłą życiodajną !
Żyzności łaskę kryjesz w sobie tajną
I ciało ziemi łaknie twego ducha
W tobie nadzieja pól i wsi otucha ,
Bo czynisz siejbę stokrotnie wydajną .
Zdrowiem z obory kiedy bijesz mlecznej
Masz dziką świeżość potęgi odwiecznej ,
Którą się brzydzą mieszczuchowie słabi .
Lecz czarnym bogom pracy, gdy im w lica
Dymisz w świt chłodny, niby kadzielnica :
Pachniesz jak wszystkie wonności Arabii !
(Leopold Staff)
Atu masz na potwierdzenie jeszcze słowa poety co prawda nie o kompoście ale o innych dobrodziejstwach
Gnój
Czcigodny gnoju, dobroczynne łajno
Tchnące jak znojna najmity pazucha
I nowa skóra chłopskiego kożucha ,
Ostrej tężyzny siłą życiodajną !
Żyzności łaskę kryjesz w sobie tajną
I ciało ziemi łaknie twego ducha
W tobie nadzieja pól i wsi otucha ,
Bo czynisz siejbę stokrotnie wydajną .
Zdrowiem z obory kiedy bijesz mlecznej
Masz dziką świeżość potęgi odwiecznej ,
Którą się brzydzą mieszczuchowie słabi .
Lecz czarnym bogom pracy, gdy im w lica
Dymisz w świt chłodny, niby kadzielnica :
Pachniesz jak wszystkie wonności Arabii !
(Leopold Staff)
Pozdrawiam Mirka
Ogródkowy galimatias - aktualny
Ogródkowy galimatias - aktualny
- ankha
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2378
- Od: 5 kwie 2009, o 17:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ok. białegostoku
Re: Mikroogródek - Ankha cz. 2
Krysieńko, nie wyobrażaj sobie nie wiadomo czego, i bądź dobrej myśli, roślinki mają dużą wolę życia, i większość naprawdę sobie poradzi - tym bardziej
, że (jak przekonuje mój M) Zima dwa lata dała ostro, teraz będzie łagodna, przed mrozami spadnie 30 cm śniegu i stopnieje na wiosnę... I tego się trzymajmy
Janku, możesz być pewny, że jak znajdę kolejną perełkę, to zapodam
na razie wierszyk od Mirki, też dobry
Mireczko, dzięki
Będę próbować w każdym razie 
Janku, możesz być pewny, że jak znajdę kolejną perełkę, to zapodam
Mireczko, dzięki
-
goryczka143
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 6531
- Od: 21 sie 2009, o 20:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Mikroogródek - Ankha cz. 2
ANIU
Urośnie ani się obejrzysz.
Urośnie ani się obejrzysz.
- ankha
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2378
- Od: 5 kwie 2009, o 17:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ok. białegostoku
Re: Mikroogródek - Ankha cz. 2
Krysiu, mam nadzieję
łudzę się, że jestem w stanie stworzyć roślinkom w miarę dobre warunki, ale najlepszym weryfikatorem będzie czas
Ile bym dała, żeby mieć Twoje doświadczenie na starcie 
- ankha
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2378
- Od: 5 kwie 2009, o 17:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ok. białegostoku
Re: Mikroogródek - Ankha cz. 2
Dziś sobie uświadomiłam, że jestem jeszcze strasznie raczkująca w temacie ogólnym ogródka, a moja praktyka sięga raptem dwóch lat skalniakowych
jedyne czego mi nie brakuje to zaparcia
Oczywiście w dążeniu do zdobywania wiedzy i nowych roślinek, a co myśleliście...
Troszkę zdjęć, żeby nie było nudno to już raczej nie wiosenne
Takie tam

Poziomka z nasionka, wyhodowana od podstaw przeze mnie, jedynie owockom brakuje słonecznego smaku

kukliki jesiennie, w tle krwawnik i iryski żyłkowane

Uczep złocisty, chyba jednoroczna, u mnie za astry jesienne robi

Ciągle

Troszkę zdjęć, żeby nie było nudno to już raczej nie wiosenne
Takie tam

Poziomka z nasionka, wyhodowana od podstaw przeze mnie, jedynie owockom brakuje słonecznego smaku

kukliki jesiennie, w tle krwawnik i iryski żyłkowane

Uczep złocisty, chyba jednoroczna, u mnie za astry jesienne robi

Ciągle

Re: Mikroogródek - Ankha cz. 2
- Zielona_Ania
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3917
- Od: 2 mar 2010, o 17:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Mikroogródek - Ankha cz. 2
Kompostownik koniecznie! Ja uwielbiam mój - sypię mu i sypię, całe góry resztek z ogrodu, a potem jest tyle dobrego jedzenia dla roślin.
Ale przyspieszenie mają te Twoje rośliny. Głodek maleńki żółciótki zwiastun wiosny, no ciekawe, rozwinie się całkiem? U mnie pigwowiec bierze się do kwitnienia, widać już kolor w pączkach.
Ale przyspieszenie mają te Twoje rośliny. Głodek maleńki żółciótki zwiastun wiosny, no ciekawe, rozwinie się całkiem? U mnie pigwowiec bierze się do kwitnienia, widać już kolor w pączkach.

