witam kochane! dziękuję za miłe słowa. Pościągałam kwiatki z parapetu i trochę znów porobiłam zdjęć i się pochwalę.
to najpierw hoja i grudnik, już prawie kwitnie
sam grudnik, nawiasem mówiąc od tygodnia go mam, świeży nabytek w kauflandzie
może jeszcze skrzydłowkiat, prezencik na parapetówkę
i takie coś, kiedyś dostałam od kuzynki małego kaktusika, gdzieś ukradłam listka grudnia, ale nie miałam go gdzie na stancji wsadzić , bo nie miałam ziemi i wcisnęłam do kaktusa, zmieniając stancję zostawiłam u mamy i po kilku latach , jak już mieszkam na swoim to zabrałam go od mamy, miałam wyrzucić kaktusa i zosstawić samego grudnia ale jakoś mi szkoda

to jeszcze juka, nawet Kaja w legowisku się załapała
i cały kącik razem
i jeszcze draceny

Pozdawiam. Aśka