działka w Jeżewie - Bory Tucholskie

[jarko]

Jarko tak to Filicoides przesadziłem go bo hortensje zbyt się rozrosły a tu będzie miał lepszą osłonę od północnych wiatrów.
Zbyszku. Na poprzedniej działce miałem go, w końcu po 27 latach (ok.3.5 m wys.) wywaliłem. Rósł na stanowisku zasłoniętym, słonecznym i bardzo suchym. Do ok 10 lat było OK! Póżniej, mimo że chuchałem i dmuchałem, z roku na rok wyglądał coraz gorzej (ogałacał się z pędów, brązowiały igły, na końcu igły były tylko na końcach pędów). Wygląd poprawiał się okresowo, gdy zalewałem go dosłownie wodą. Filicoides musi mieć bardzo wilgotne podłoże, doskonale reaguje na zraszanie gdy nie ma zapewnionej dużej wilgotności powietrza. Piszę o tym, aby nie spotkało to samo Twojego cyprysika. Na zdjęciu zauważyłem, że rośnie tuż obok powierzchni brukowanej, która nawet najlepiej wykonana niestety nie zapewnia dużej wilgotności gruntu. Sam powinieneś rozważyć jego dalsze przesadzenie, aby zapewnić mu tą wilgotność. Jest za ładny, szkoda byłoby po latach go stracić. Pozdrawiam. Jarko

[ZbigniewG]

Jarko dzięki za podpowiedź teraz mam czas do wiosny by wybrać jedno z trzech miejsc dla tego grymaśnika ale chyba najlepiej będzie miał przy drenarce odprowadzającej deszczówkę z dachu

Ewo zapraszam częściej a ja nie odmówię sobie przyjemności spacerów po Twoich wątkach,
szkółka w Radkowie - lepiej późno niż wcale -jechałem 500km do Kudowy i już nie chciało się mi zbaczać z drogi, gdybym wiedział że mają tyle paproci to
ale wiosna tuż tuż a Kotlina Kłodzka to moje prawie rodzinne strony

[aleb-azi]

Hm... a ja myślałam, że mój Filicoides nękany przez jakieś tajemne grzybowe paskudztwo... a on.... zasuszony. No, ale w tym roku to wody mu nie brakowało... Nic a nic nie rozumiem tych z igłami... i łuskami

[ZbigniewG]

Iza mogło go w zimie przewiać bo to wrażliwa na przeciągi roślinka

a teraz kolorki po drugiej stronie płotu

[kajpej]

Witaj Zbyszku
czy na drugim zdjęciu to berberys julianae. Piękny krzew, niestety u mnie przemarza. Czy doczekałeś się jego pięknych granatowych owoców. Jaki duży jest u Ciebie.
Jesienne kolory piękne!
pozdrawiam Elżbieta

[ZbigniewG]

Elu niestety u mnie tej zimy też przemarzł prawie z gruntem, nawet gałązki o średnicy 1.5cm musiałem wyciąć . parę razy już miał jagody pozdrawiam

[Margo2]

Niech mi ktoś powie, że jesień nie jest piękna

[ZbigniewG]

Niech mi ktoś powie, że jesień nie jest piękna

przy nim to nawet zima jest piękna byle "opału" nie zabrakło właśnie trwa świąteczna degustacja



ogień ma zawsze w sobie magiczną moc

[Wanda7]

Witaj Zbyszku po raz pierwszy Bardzo tu u ciebie sympatycznie. Wszystkiego masz po trochu, a przede wszystkim to, co lubię najbardziej: hosty, żurawki, irysy, lilie, liliowce i róże. A jeśli chodzi o hosty, to niesamowicie podoba mi się jedna z tych, które pokazujesz na pierwszych stronach. Taka biała prawie. No i te cudne pastelowe irysy.
Też tak jak ty mam piaszczystą ziemię i wiem doskonale, ile pracy wymaga uprawa roślin w takich warunkach glebowych. Tym bardziej podziwiam efekty, jakie zdołałeś u siebie osiągnąć. Chyba masz we mnie kolenego gościa, który będzie cię systematycznie odwiedzać. Pozdrawiam serdecznie!

[artam]

Jak tam w piwniczce? Jednak wydobyłeś się na zewnątrz, żeby zdjęcia piękne zrobić...O, takie kolory to w naturze nie występują! Podkolorowałeś tego berberysa, przyznaj! Do tej pory sądziłam, że najbardziej jarzeniasty kolor to prezentuje trzmielina oskrzydlona...

[ZbigniewG]

Witaj Wando miło że spodobała Ci się nasza mieszanka, to moja M dba o wizualizację naszych pomysłów ja jestem od czarnej roboty

Marto ja wiedziałem że tak będzie, ja wiedziałem dlatego była tam wzmianka że kolory bez retuszu ale winny się tłumaczy więc skasowałem, chociaż faktycznie pierwszy raz aż tak pięknie się przebarwił -dlatego wróci do łask (i na działkę) może deszczyk go tak umył
tylko kominek robiony był z wersją "zachód słońca" reszta w zwykłym "auto"

[ZbigniewG]

to nie złudzenie listki po prawej są faktycznie dwa razy większe -trochę wody i nawozu i jest "nowa" odmiana

[x-d-a]

Zbyszku, wpadłąm dzisiaj do twojego ogrodu i zaczęłąm jego zwiedzanie
Na razie udało mi się obejrzeć piękną kolekcję paproci i dwa fajne futrzaki Pomiziaj je ode mnie :P
Pozdrowienia

[aleb-azi]

Hi, hi... ja też wróciłam do początku wątku, bo te paprocie... ech cuda
Ale gdy tak brodziłam w poszukiwaniu kwiatu paproci... wpadły mi w oczy rododendrony i azalie. Przykrywasz? Cieniujesz?
I jeszcze zahipnotyzował mnie przyhosotowy pełny niziutki orlik ( chyba ) Cudo

[ZbigniewG]

Iza przykrywam ale przy starszych nie ma to chyba aż takiego znaczenia leniwy się robię SKS (jak oświeciła mnie Olga/Aza ) azalie maja więcej słońca, Rh więcej cienia- magnolia zasłania,
słusznie wypatrzyłaś tego orlika były jeszcze dwa inne kolory może się znajdą ale jak mówi moja m najpierw gubię lub przekopuję a potem szukam, ściągam i chucham