Mały ogródek basowej cz.4

[Reposit-10]

Czy to ten zabłąkany koteczek ? Super cyrkowiec z niego .
Będziesz miała, Małgosiu, 'poduszkę elektryczną' na zimowe dni

Miło, że czekasz na moje foty , ale po dzisiejszym rozeznaniu, stwierdzam, że nie ma czym się chwalić
Później pokażę, jednak uprzedzam, że możesz stracić poczucie piękna

Narka, jeszcze tu wrócę na następną fotorelację

[camellia]

Małgosiu zajrzałam do Twojego wątku i urzekły mnie te kwitnące połacie. Ciekawe odmiany chryzantemek. Kiciuś akrobata też fajny. Będę do Ciebie zaglądać

[basow@]

Aniu, tak , to ta "znajda".Chodzi na dworze za mną jak pies , muszę patrzeć pod nogi ,żeby go nie rozdeptać...
Dwie "poduszeczki" już mam , on będzie trzecią...
Na pewno trochę przesadzasz , mówiąc o swoich chryzantemach.... Jest jeszcze trochę czasu, daj im szansę.
Patrzyłam na zdjęcia swoich z tamtego roku - przy okazji zobaczyłam jakie nie przeżyły zimy ) i widzę ,że w tym roku kwitną jednak dużo później.
Zaraz wstawię zdjęcia.

Asiu , miło mi Cię gościć! Zachodź , kiedy tylko będziesz miała ochotę , choć teraz coraz mniej do oglądania...

Teraz misz -masz - to co mi w tej chwili kwitnie

[camellia]

A mogę zapytać, co to za powojnik? Właśnie jestem w początkowym stadium choroby, która nazywa się clematoholizm

[mag]

Małgoś, czy ta pierwsza to TA chryzantema

[basow@]

Asiu zaraz polecę zobaczyć , bo ze swoich zapisków nie mogę nic wywnioskować.... Zaraz Ci odpowiem.

Madzik , tak , to Mag-iczna chryzantema Tu trochę się położyła pod ciężarem wody z nieba.

[basow@]

Asiu , już wszystko wiem
To w/g etykiety jest Warszawska Nike



A to Dr.Ruppell



To są młodziutkie rośliny , kupowane na all , więc jeszcze nie pokazały co potrafią , ale mam nadzieję ,że się nie rozczaruję za jakiś czas.

[camellia]

Oba piękne ale Dr.Ruppell ma bardziej zaostrzone płatki a te przypadły mi do gustu najbardziej.

[kogra]

Dlaczego ja nie mogę mieć takiego misz maszu ?
Jakie piekne chryzantemki a ta pierwsza......
Małgoś masz pięknie w ogródku.
U mnie chryzantemy nigdy nie zdążą zakwitnąć.
Kocio super przytulanka, zimą Ci ogrzeje nóżki.

[tara]

Gosiu u Ciebie to kolekcja chryzantem, ja zamierzam wszystkie przezimować a kotka podrap śliczniutki.
Pogoda niby zimno, mokro ale rośliny dają sobie rade i kwitną, niech tak trzymają niedlugo wiosna bo zimy nie będzie

[basow@]

A mogę zapytać, co to za powojnik? Właśnie jestem w początkowym stadium choroby, która nazywa się clematoholizm

Tak sobie Asiu pomyślałam , że ta choroba będzie miała ciężki przebieg...biorąc pod uwagę mnogość odmian powojników Są u nas dziewczyny, które mają po kilkadziesiąt odmian...

Grażynko szkoda ,że klimat nie pozwala Ci hodować chryzantem.To ogromne urozmaicenie jesienią.Ja je lubię na równi z liliami i jestem niepocieszona ,że tych ogrodowych jest tak niewiele do zdobycia....
Kotek jest przemiły ,lubi być głaskany , a jak głośno mruczy! Moja stara kotka nie jest taka "głośna"

Aniu, wiele bym dała ,żeby Twoje słowa się spełniły!( te o zimie)
Kotek wymiziany Chryzantemy nasz śliczne , warto je spróbować przezimować.Kolekcję to ja miałam w tamtym roku , niestety nie wszystkie przeżyły zimę , ale cały czas pracuję nad tym , by zdobyć ich jak najwięcej , bo to moje drugie ukochane rośliny.

[artam]

Jak się ma kot chodzący po ścianach?
Chryzantemy przecudne! I zimujące, oj, szczęściara z Ciebie, że tyle ich masz...

[basow@]

Właśnie mój pies (owczarek niemiecki) chyba zakopał topór wojenny.... Wylizał dzisiaj czarnucha od "stóp do głów" nie używając łap do pomocy - więc to sukces.Kot poddał się "pieszczotom" bez protestu.
To co , Martuś , szykować wiosną sadzonki? Tyko 95% moich chryzantem to wysokie odmiany ( w tym roku to nawet z 165 cm ), więc najlepiej je posadzić przy czymś , do czego można je przywiązać , bo 2-3 odmiany z nich pokładają się bezlitośnie.Pozostałe mają około 1 - 1,2 m , więc te trzymają się prosto tylko związane sznurkiem , niskich odmian ( 30 - 50 cm), które zimują ma 100%, mam 3.Zresztą ,jak jesteś zainteresowana , to napisz na Pw , to Ci konkretnie odpowiem na temat interesujących Cię odmian.

[artam]

Oj, Małgoś, ja tylko tak ogólnie dywagowałam na temat przypuszczalnego stanu Twego ducha w związku z posiadaniem tylu pięknych chryzantem Ale jeśli ja będę mogła uszczęśliwić czymś również Ciebie, to bardzo chętnie Tylko wiesz, jeśli chodzi o pierwsze Twoje ulubione rośliny, to u mnie puchy, drugie też...Pozostają jakieś trzecie, czwarte, piąte... Może jakoś damy radę
Trzymam kciuki za pokój psio-koci

[przemek1136]

Ja zamawiam sobie sadzoneczki tych Twoich 3 karzełków. Dodatkowo rozglądnę się za jakimś środkiem skarlającym. A swoją drogą jak ja już dawno nie bawiłem się chryzantemami!