Astrów nie mam tak wiele i powtarzam te same odmiany ale w innym stadium. Teraz najpiękniej wyglądają białe nowobelgijskie, chyba odmiana 'White Ladies'.
Nowy ogród Jacka 2010/11
- JacekP
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 11151
 - Od: 5 mar 2007, o 13:10
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Warszawa-Zachód
 
Re: Nowy ogród Jacka 2010/11
Witaj Agnieszko 
 W ciągu lata nie bardzo szanuję nagietki, bo wyrastają, gdzie chcą i często przeszkadzają ale za to teraz cieszą bardzo, bo kwitną niezmordowanie.
Astrów nie mam tak wiele i powtarzam te same odmiany ale w innym stadium. Teraz najpiękniej wyglądają białe nowobelgijskie, chyba odmiana 'White Ladies'.
			
			
									
						
										
						Astrów nie mam tak wiele i powtarzam te same odmiany ale w innym stadium. Teraz najpiękniej wyglądają białe nowobelgijskie, chyba odmiana 'White Ladies'.
- e-genia
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 32007
 - Od: 5 wrz 2008, o 19:01
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: okolice Torunia
 
Re: Nowy ogród Jacka 2010/11
Ale jak się ma bardzo mały ogródek to żeby jesienią było pięknie  trzeba posadzić kilka karłowych  berberysów i  sporo żurawek liście azalii też się pięknie przebarwiają  
 
Jakoś trzeba sobie radzić
 
Genia
			
			
									
						
										
						Jakoś trzeba sobie radzić
Genia
- Reni4
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 5301
 - Od: 21 wrz 2009, o 15:01
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Małopolska..
 
Re: Nowy ogród Jacka 2010/11
Cudowne fotki..sorry że najpierw się nimi zachwycam..ale to moje skrzywienie;))
Kwiaty też na nich piękne..Teraz już wiem że miskanta chińskiego chciałam z ogrodu wywalić...a jednak mi odrobinę wyrósł jeszcze ...a do tej pory to miałabym piękną kępę
			
			
									
						
										
						Kwiaty też na nich piękne..Teraz już wiem że miskanta chińskiego chciałam z ogrodu wywalić...a jednak mi odrobinę wyrósł jeszcze ...a do tej pory to miałabym piękną kępę
- Margo2
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 25228
 - Od: 8 lut 2010, o 12:14
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Płock
 
Re: Nowy ogród Jacka 2010/11
Czyli piszesz sie na kolejne spotkanie wiosną?JacekP pisze:Przemek, wiedziałem, co kupujęOd kilku lat poszukiwałem trzmieliny oskrzydlonej w przystępnej cenie. W ogrodniczym koło mnie owszem jest ale za - 120zł
![]()
Zakupy wiosenne u Szmita prawie murowane, bo ma najlepsze ceny, np. kalin
Też chciałam zobaczyć ogród o tej porze roku. Nie zwróciłam uwagi, czy maja dużo rh. Pewnie Przemek będzie wiedział.
Ja poluje na buczka.
- Wanda7
 - -Moderator Forum-.

 - Posty: 16307
 - Od: 2 wrz 2010, o 13:17
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
 
Re: Nowy ogród Jacka 2010/11
Bardzo ładne te białe asterki w towarzystwie miskanta. Jednak kwiaty najładniej wyglądają w dużych grupach.
			
			
									
						
										
						- maniusika
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 5968
 - Od: 18 mar 2009, o 20:50
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: mazowieckie
 
Re: Nowy ogród Jacka 2010/11
jeszcze u ciebie wszystko ładnie kwitnie ... 
u mnie od dwóch dni pada więc siedzę w domu a z okna widzę że rozkwitają pomarańczowe chryzantemy , jednak są marne na wiosnę muszę ich odmłodzić ..
			
			
									
						
										
						u mnie od dwóch dni pada więc siedzę w domu a z okna widzę że rozkwitają pomarańczowe chryzantemy , jednak są marne na wiosnę muszę ich odmłodzić ..
- JacekP
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 11151
 - Od: 5 mar 2007, o 13:10
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Warszawa-Zachód
 
Re: Nowy ogród Jacka 2010/11
Witam wszystkich 
 Wiem, że jestem niepoprawnym optymistą ale nadal wynajduję powody do zachwytu w ogrodzie 
 A to kolejny pierwiosnek zakwitnie, a to odętka nieprzerwanie wypuszcza kwiaty czy trawy puszczają srebrne kłosy. Ale to z powodu dobrej pogody i ogrodu, który okrzepł na tyle, że można się nim cieszyć przez cały rok. Dziś grabiąc liście, podziwiałem gailardie, które wypuszczają nowe pączki 
 
Reniu, szkoda miskanta chińskiego. Miskant cukrowy czy inny rozumiem - pospolite, ekspansywne, ale chińskie to miskantowa arystokracja
 
Dla mnie jakość zdjęć jest ważna, dlatego cieszy mnie to, co piszesz
 
Gosiu, jak na razie była mowa o spotkaniu i objeździe szkółek z okolic Moniki-Soczewki, a tu kolejne
 Fajnie 
 
Widziałem sporo rh w Pęchcinie ale ten temat mniej mnie interesuje więc się nie przyglądałem.
Wandziu, mój ogród bardziej kolekcjonerski więc nie ma w nim miejsca na duże grupy. Astry same w sobie są duże
 
Maniusiu, w zasadzie jest kolorowo. Bardziej niż powinno więc tylko się cieszyć
			
			
									
						
										
						Reniu, szkoda miskanta chińskiego. Miskant cukrowy czy inny rozumiem - pospolite, ekspansywne, ale chińskie to miskantowa arystokracja
Dla mnie jakość zdjęć jest ważna, dlatego cieszy mnie to, co piszesz
Gosiu, jak na razie była mowa o spotkaniu i objeździe szkółek z okolic Moniki-Soczewki, a tu kolejne
Widziałem sporo rh w Pęchcinie ale ten temat mniej mnie interesuje więc się nie przyglądałem.
Wandziu, mój ogród bardziej kolekcjonerski więc nie ma w nim miejsca na duże grupy. Astry same w sobie są duże
Maniusiu, w zasadzie jest kolorowo. Bardziej niż powinno więc tylko się cieszyć
- maniusika
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 5968
 - Od: 18 mar 2009, o 20:50
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: mazowieckie
 
Re: Nowy ogród Jacka 2010/11
pogoda się poprawiła i u mnie pochodziłam po ogródku , wszystkie jesienne kwiaty ładnie kwitną nawet te opóźnione , nawet pustynnik wypuścił jeszcze jeden pąk  nadal kwitną karłowe różyczki na rabacie przy domu i ślicznie przebarwiają się wilczomlecze .. jak tak będzie ciepło to wyjdą krokusy i tulipany bo jaskry i anemony już są na wierzchu
			
			
									
						
										
						- Margo2
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 25228
 - Od: 8 lut 2010, o 12:14
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Płock
 
Re: Nowy ogród Jacka 2010/11
Mimo, że Cie nie interesuje, ale piszesz się na spotkanie?
U Moniki wypad ma być chyba około 3 maja. Przynajmniej w tych dniach był zawsze dzień ze zniżką w dużej szkólce w Nowym Dworze. Zatem wyjazd do Ciechanowa trzeba zaplanować, albo wcześniej albo później. Co wolisz?
Czy pracujesz naprawdę w każdą sobotę?
			
			
									
						
										
						U Moniki wypad ma być chyba około 3 maja. Przynajmniej w tych dniach był zawsze dzień ze zniżką w dużej szkólce w Nowym Dworze. Zatem wyjazd do Ciechanowa trzeba zaplanować, albo wcześniej albo później. Co wolisz?
Czy pracujesz naprawdę w każdą sobotę?
- JacekP
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 11151
 - Od: 5 mar 2007, o 13:10
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Warszawa-Zachód
 
Re: Nowy ogród Jacka 2010/11
Maniusiu, jaskry to normalne, że wyszły ale pusynnik 
  
 Jeszcze takiej anomalii nie widziałem. U mnie pustynniki dawno przykryte szybkami, by im na główki nie padało 
 
Gosiu, kiedyś stworzę kącik rh ale na razie rośliny by się męczyły więc odpuszczam sobie. Mam nadzieję, że na któreś spotkanie się załapię ale to chyba ustalimy na stronie grupy mazowieckiej
  Na pewno 3V odpada, bo pracuję. Tak, soboty wszystkie pracuję ale mimo to uda mi się z Wami spotkać  
			
			
									
						
										
						Gosiu, kiedyś stworzę kącik rh ale na razie rośliny by się męczyły więc odpuszczam sobie. Mam nadzieję, że na któreś spotkanie się załapię ale to chyba ustalimy na stronie grupy mazowieckiej
- maniusika
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 5968
 - Od: 18 mar 2009, o 20:50
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: mazowieckie
 
Re: Nowy ogród Jacka 2010/11
Nie wiedziałam że tak trzeba zabezpieczać pustynniki , nawet nie wiem gdzie rosną bo mi szybko w lato znikły ,może nie na całkiem .... rosną na podwyższonej rabatce i na piasku to może ich nie zaleje .. zakwitła mi czerwona truskawka a inne mają znowu pączki , jak będzie tak ciepło to może znowu się zaczerwienieje .. w rzeczywistości kolor jest jeszcze czerwieńszy..
			
			
									
						
										
						- e-genia
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 32007
 - Od: 5 wrz 2008, o 19:01
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: okolice Torunia
 
Re: Nowy ogród Jacka 2010/11
Jacku moje pustynniki do tej poru radziły sobie ,nie okrywałam ich szybką , ale teraz żałuje tyle dni cały czas pada boję się że mi  wygniją , .liście już dawno usunęłam i nie wiem gdzie są więc nie mogę tego zrobić .
Genia
			
			
									
						
										
						Genia
- Margo2
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 25228
 - Od: 8 lut 2010, o 12:14
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Płock
 
Re: Nowy ogród Jacka 2010/11
Jak to tylko 2 razy? Mam nadzieję, że mówisz tylko o wiosennych spotkaniach 
			
			
									
						
										
						- JacekP
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 11151
 - Od: 5 mar 2007, o 13:10
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Warszawa-Zachód
 
Re: Nowy ogród Jacka 2010/11
Maniusiu, już się cieszę na tę truskawkę, bo pewnie jest równie ładna jak ta moja malinowa 
 
Pustynniki nie tolerują zamakania, ale czytam, że u Ciebie mają dobre warunki - podwyższenie i przepuszczalne podłoże więc nie masz się co martwić
 
Geniu, jak długo przykrywałem szybą - obficie kwitły i rozrastały się szybko. Ostatniej zimy tego nie zrobiłem i w efekcie - jeden mizerny kwiatostan, a pustynnik olbrzymi zgnił całkiem
 
Przesadziłem je więc wyżej, dałem solidny drenaż i przykryłem szybą. Zobaczymy, jakie będą na wiosnę.
Gosiu, przejęzyczyłem się. Chodziło mi, że pomimo utrudnień w pracy udało mi się z Wami spotkać 2x w tym roku
			
			
									
						
										
						Pustynniki nie tolerują zamakania, ale czytam, że u Ciebie mają dobre warunki - podwyższenie i przepuszczalne podłoże więc nie masz się co martwić
Geniu, jak długo przykrywałem szybą - obficie kwitły i rozrastały się szybko. Ostatniej zimy tego nie zrobiłem i w efekcie - jeden mizerny kwiatostan, a pustynnik olbrzymi zgnił całkiem
Przesadziłem je więc wyżej, dałem solidny drenaż i przykryłem szybą. Zobaczymy, jakie będą na wiosnę.
Gosiu, przejęzyczyłem się. Chodziło mi, że pomimo utrudnień w pracy udało mi się z Wami spotkać 2x w tym roku
 
		
