Moja kolekcja kaktusów i sukulentów cz. 2 - Artur89

[mgr_]

No i stało się najgorsze. Zgorzel siewek - choroba grzybowa spustoszyła mi siewki. Przepikowałem do innej kuwety te, które na oko jeszcze nie były zaatakowane i z ponad setki nasion lobiwi pozostało 30 sztuk Tyle samo udało uratować się siewek rebucji (R. heliosa). Pozostałe nasiona dwóch rebucji trafił szlag. Ten los podzieliły również siewki drugiej lobiwi (L. saltensis).
Jedyne pocieszenie, że siewki echinopsisa (E. subdenudata) wystrzeliły w górę. Pojawiło się również kilka siewek parodii (P. aureispina).

Przerabiałem te tematy i naprawdę szkoda czsu na wysiewy i pieniędzy na nasiona jak się nie zadba za wczasu o sterylne warunki.
Zapobieganie przede wszystkim.
Pierwsza rzecz to sterylizacja substratu - ja wkładam go na 10 min do mikrofalówki na maksymalną moc. Czysto, praktycznie i skutecznie.
Pierwsze podlanie ze środkiem grzybobójczym - ja używam Previcuru. Dodatkowo mam w pogotowiu Rovral jakby się coś działo.
Do wysiewania używam zwykle nowych doniczek, także odpada konieczność ich dezynfekcji.
Co do substratu to dodaję trochę zeolitu (można kupić w sklepie zoologicznym jako wkład do filtra w różnych granulacjach) - przez swoje właściwości ogranicza rozwój glonów i grzybów.
A i przy tych wszystkich środka zapobiegawczych nie jest to gwarancją sukcesu bo lubi się coś rzucić na roślinki bez ostrzeżenia, z tym że jest to naprawdę sporadyczne.

A swoją drogą mnożarka to wcale nie taki zły pomysł i jak dobrze pomyśleć to wcale nie taki drogi. Ja sobie skleiłem z poliwęglanu komorowego.

Wytrwałości i powodzenia życzę, bo wysiewanie to naprawdę fajna sprawa.

[Artur89]

Systematycznie robiłem im oprysk z Topsinu ale widocznie to nie wystarczyło. Teraz tylko chucham i dmucham, żeby przynajmniej tak 30stka dotrwała do wiosny.
Bożeno, nie mam środków by zbudować mnożarkę. Tzn. może i mam ale szkoda mi wydać stówy na ten interes. Nasiona, które niedawno zamawiałem będe wysiewać dopiero wczesną wiosną bo szkoda bym je również stracił.

Co do choroby grzybowej - to moje przypuszczenia. Siewki zaczęły robić się szkliste a na drugi dzień zostawała tylko skórka.

Henryku, przyglądałem się wysiewom niektórych ludzi i sporo z nich przed wysiewem obtacza nasiona w takiej różowawej substancji w formie proszku. To jakiś środek przeciwgrzybowy?
A tak zapytam. Jak zaprawiałeś swoje nasiona przed wysiewami?

Marek, co jak co ale:
- żwir został wyprażony przez 30min
- po wysianiu nasiona zostały spryskane Topsinem
- kuweta jest nowa

nie dodawałem tylko tego zeolitu.
Co do mnożarki to może i nie jest zły pomysł, ale jak pomyślę o kupnie wszelkich potrzebnych elementów (pomijam już świetlówki bo to niewielki wydatek) to tracę 'chęć'.

[julita20]

U Ciebie zawsze ruch.
No u nas taką różową zaprawą, zaprawia się zboże do siewu albo ziemnaki.
Nie tylko przed grzybem ale i przed szkodnikami.

[banditoo]

Artur jak na mój gust to miałeś za mało oświetlenia

[Artur89]

Artur jak na mój gust to miałeś za mało oświetlenia

Możliwe. Muszę jeszcze raz przemyśleć sprawę z tą mnożarką . Może akurat znajdę niedrogie elementy...

[banditoo]

ja będę u siebie na powierzchnie 100x70 cm na której będą mogły stać siewki daję świetlówki 6 x 30W

[mgr_]

Marek, co jak co ale:
- żwir został wyprażony przez 30min
- po wysianiu nasiona zostały spryskane Topsinem
- kuweta jest nowa

nie dodawałem tylko tego zeolitu.
Co do mnożarki to może i nie jest zły pomysł, ale jak pomyślę o kupnie wszelkich potrzebnych elementów (pomijam już świetlówki bo to niewielki wydatek) to tracę 'chęć'.

Nie wątpię że zrobiłeś wszystko zgodnie z kanonami wysiewania, ale tak jak napisałem - nie zawsze te wszystkie środki zapewniają sukces.
Nie jestem też przekonany do tego twojego czystego żwirku. Też kiedyś próbowałem w takim podłożu wysiewać z marnym skutkiem i to w mnożarce.
Zrobiło mi się to samo co u ciebie i straciłem kilkadziesiąt porcji gymnokalicjów. Ale wiem że niektórym wychodzi sianie do czystego piachu (przynajmniej tak mówią).
Ogólnie można powiedzieć że to "zimne" podłoże poza tym ciężko je utrzymać w optymalnej wilgotności. Ja osobiście używam mieszanki perlitu i przesianego włókna kokosowego z niewielkim dodatkiem grubego piachu i tego zeolitu - "ciepłe" podłoże z dużą pojemnością wodną i jednocześnie bardzo przepuszczalne.
U mnie zdaje to egzamin.
A jak już jesteśmy przy podłożach to ostatnio kupiłem sobie bardzo fajną książkę: "Podłoża ogrodnicze" - polecam lekturę.

[bartii9512]

Artur jak na mój gust to miałeś za mało oświetlenia

Możliwe. Muszę jeszcze raz przemyśleć sprawę z tą mnożarką . Może akurat znajdę niedrogie elementy...

Artur, wszystko jeszcze raz przeliczyłem, i można znaczniej taniej to zrobić, można użyć statecznika elektromagnetycznego (znacznie tańszy) widziałem na alegroooo statecznik za 11 zł który obsługuje 2x18W, a oprawki używki się jakieś znajdzie

A co do zaprawy nasion to ja używam zawsze środka o nazwie "zaprawa nasienna T". Wysiewam do czystego żwirku z zeoologika, płukam go zimną wodą i podlewam previcurem i sypie zaprawione nasiona, siewki które właśnie tak wysiewałam żyły tylko kilka miesięcy bo w wakacje zginęły z rąk mojej matki i odzyskałem tylko jedna siewkę, bo reszta po wywróceniu zgniła pod kamieniami (bo byłem u babci i nawet nie wiedziałem ze mama wszystko wywróciła), ale przez te kilka miesięcy ani razu nie widziałem żadnego glona ani siewki nie padały, więc solidne podlanie previcurem i zaprawa wystarczyła

[Bo-enka]

Artur jak na mój gust to miałeś za mało oświetlenia

Możliwe. Muszę jeszcze raz przemyśleć sprawę z tą mnożarką . Może akurat znajdę niedrogie elementy...

Jest jeszcze inna opcja bardzo tania i wygodna.
Może się domyślacie

Wysiew nasionek
NA WIOSNĘ, NA WIOSNĘ, NA WIOSNĘ ( opcja dla cierpliwych)

[banditoo]

Artur jak na mój gust to miałeś za mało oświetlenia

Możliwe. Muszę jeszcze raz przemyśleć sprawę z tą mnożarką . Może akurat znajdę niedrogie elementy...

Jest jeszcze inna opcja bardzo tania i wygodna.
Może się domyślacie

Wysiew nasionek
NA WIOSNĘ, NA WIOSNĘ, NA WIOSNĘ ( opcja dla cierpliwych)

To jest bardzo dobra opcja, może nawet i najlepsza

[Artur89]

Artur, wszystko jeszcze raz przeliczyłem, i można znaczniej taniej to zrobić, można użyć statecznika elektromagnetycznego (znacznie tańszy) widziałem na alegroooo statecznik za 11 zł który obsługuje 2x18W, a oprawki używki się jakieś znajdzie

O to już brzmi lepiej Może we Wrocku znajdę jakiś sklep żeby zaoszczędzić na przesyłce, a za te 11zł przeznaczyć na inne elementy...
Dzisiaj się wybieram na Wieczystą to może znajdę 'zaprawę nasienną T'. Tak poza tym to dzięki za info.

[Artur89]

Ok, kupiłem dzisiaj Actellic 500 EC oraz Zaprawę nasienną T 75DS/WS.
Zaprawa zapobiega zgorzeli siewek - szkoda, że nie miałem tego środka przed wysiewami. Ciekawe czy można potraktować siewki mieszaniną wody i zaprawy? Musze poczytać bo nie chciałbym stracić tej resztki, która ocalała

[julita20]

Zależy jaką masz zaprawe bo niektóre miesza się z wodą a niektórą wystarczy wymieszać razem z nasionami.

[hen_s]

Zaprawiam najpierw nasiona (oprócz tych maleńkich np. parodii grupy microsperma - tam posypuję substrat) zaprawą RÓŻOWĄ :P FUNABEN.
Mój substrat do wysiewu to:
- 4/6 piasku grubego, rzecznego;
- 1/6 zeolitu;
- 1/6 kokosa włókna drobno zmielonego.

Naprawdę się udaje

[Artur89]

Nie znalazłem informacji co do traktowania siewek tą zaprawą, ale skoro jest przeciw zgorzeli siewek to nic się nie stanie jeśli podleję siewki roztworem prawda :P ?

Mam obawy co do kokosu ale z zeolitu skorzystam. Poza tym miałem jeszcze podac info, że można zaprawiać zarówno na mokro jak i na suche wg. etykiety dołączonej do opakowania

ja będę u siebie na powierzchnie 100x70 cm na której będą mogły stać siewki daję świetlówki 6 x 30W

Wnioskuję, że również zamierzasz skonstruować mnożarkę.