Jolu , Geniu, oj dopadło, dopadło tyle że te ostatnie zdjęcia oprócz 1;2 i czerwonej to moje starowinki sprzed cho cho lat -(lata 80te) ale wytrzymałe bestyje oczywiście odmładzałem je - no bo który facet by tego nie chciał
Ostrzegałam, że będę marudzić
Wrócę do wiąza wredei... Pisałeś, żeby mu nie pozwolić się zanadto rozkrzewiać. Liście opadły więc się poprzyglądałam. Zrobiła się klasyczna proca... Mam wyciąć "konkurencyjny" przewodnik?
Iza zdecydowanie tak, zostaw jeden przewodnik i cieńsze proste pojedyncze gałązki wtedy najładniej się wybarwia i łatwiej go trzymać w ryzach, oczywiście do czasu bo z czasem góra będzie poza zasięgiem
Zbigniewie, a coś tam jeszcze jednak żurawkowego miałeś w zanadrzu Pierwsza to Blueberry Jam, druga chyba Caramel, czwarta chyba Green Spice...Jak Ci bardzo zależy wstaw do wątku identyfikacyjnego żurawek, tam się odezwą ci bardziej żurawkowo zakręceni niż ja
Marto poczekam chyba do wiosny bo bidulki wyciągnięte z zakamarków powariowały ze szczęścia i zmieniają się z dnia na dzień, przesadzę je na godne miejsce i niech pokażą na co je stać
Gratuluję kolekcji żurawek, niektóre są niesamowite. Widzę, że przyroda czy też twórcy są w tworzeniu barw nieograniczeni.
Dzięki za trzmielinę w całej swojej okazałości
Oj ta męska przekora! I po co tak od razu z tym śniegiem? A może zima nie ujęła Twojej chałupki w planie zaśnieżania?
A poza tym, wójt się może lada moment zmienić Tak więc, zupełnie niepotrzebnie z tym śniegiem wyskoczyłeś
No i jestem u Ciebie Zbyszku z rewizytą .
Świetnego dopalacza dla zimy znalazłeś -z taką prędkością mogłaby przyjść...
A co do Twojego ogrodu-jestem pod ogromnym jego wrażeniem-co tu dużo gadać jest piękny!
Te schodki,kamienie to moje klimaty,tylko,że u Ciebie to wszystko z wielkim rozmachem , u mnie -namiastka
Pisałeś kilkanaście postów wcześniej ,że zakupiłeś świecznicę możesz zdradzić gdzie?