
Ogródkowy galimatias Mirki cz2
- agnieszka72
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 3847
- Od: 22 lip 2008, o 20:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- mirdem
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3033
- Od: 26 sty 2010, o 11:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bielsk Podlaski
Re: Ogródkowy galimatias Mirki cz2
Agniezska ale ja ją mam od Ciebie
( albo od Ewy ale chyba raczej od ciebie) , moja rośnie całkiem w cieniu , słońca tam nie ma ale to przedszkole w następnym roku pójdzie w miejsce ze słońcem do 10- 11 .
Adriel witaj
Berry Smoothie rzeczywiście teraz wymiata , a za głosującymi nie trafisz , każdemu podoba się co innego
i chyba dobrze .
Moja Busihed Bronze rewelacyjna , za to mam jeszcze kłopty z Creme Brulee wygląda coraz gorzej
Iga to maluch zobaczymy w następnym roku.


Adriel witaj




Moja Busihed Bronze rewelacyjna , za to mam jeszcze kłopty z Creme Brulee wygląda coraz gorzej

Iga to maluch zobaczymy w następnym roku.
Pozdrawiam Mirka
Ogródkowy galimatias - aktualny
Ogródkowy galimatias - aktualny
- agnieszka72
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 3847
- Od: 22 lip 2008, o 20:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Ogródkowy galimatias Mirki cz2
Za dużo czasu przed kompem(ech ten deszcz
).
W takim razie to kwestia miejsca-twoja widać osłonięta-moja w barwach jesiennych,drzewa zgubiły liście to się trochę opaliła
.
Moja Creme Brulee też ledwo zipie
a wiosną była taka piękna
.

W takim razie to kwestia miejsca-twoja widać osłonięta-moja w barwach jesiennych,drzewa zgubiły liście to się trochę opaliła

Moja Creme Brulee też ledwo zipie


- pamelka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7280
- Od: 30 gru 2009, o 00:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Ogródkowy galimatias Mirki cz2
Moje żurawki też dzielnie zniosły przymrozki, chociaż do tych najmniejszych nie miałam jeszcze czasu zajrzeć.
Zastanawiam się co będzie zakałą u mnie, bo chyba za młody ze mnie kolekcjoner, żeby się zdecydować.
Zobaczymy po zimie
Zastanawiam się co będzie zakałą u mnie, bo chyba za młody ze mnie kolekcjoner, żeby się zdecydować.
Zobaczymy po zimie

- babuchna
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7416
- Od: 7 maja 2009, o 09:57
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Ogródkowy galimatias Mirki cz2
Luuudzie , ale ich nazbierałaś , ja nawet połowy nie znam!
Śliczne są , aż mnie skręca z zazdrości , koniecznie muszę coś przysmyczyć do ogródka wiosną!
, 

Śliczne są , aż mnie skręca z zazdrości , koniecznie muszę coś przysmyczyć do ogródka wiosną!



- gosia07
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4585
- Od: 1 gru 2009, o 20:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Ogródkowy galimatias Mirki cz2
Mireczko dziękuje
Właśnie przyszła paczka
A jak ty przechowujesz karpy? Tak bym chciała żeby wszystkie przezimowały bez uszczerbku.





- mirdem
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3033
- Od: 26 sty 2010, o 11:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bielsk Podlaski
Re: Ogródkowy galimatias Mirki cz2
Jolu ja tez nie za długo sie tym bawię od wiosny
Dorotko warto mieć choć kilka chociażby dlatego , że w listopadzie dalej jest co podziwiać
Gosiu jak się boisz , że wyschną przesyp ziemią( moje są tak przesypane) , trocinami , torfem ,Grzegorz nawet radzi przesypać popiołem ( ale musi być drzewny- jak masz kominek można wykorzystać)


Dorotko warto mieć choć kilka chociażby dlatego , że w listopadzie dalej jest co podziwiać


Gosiu jak się boisz , że wyschną przesyp ziemią( moje są tak przesypane) , trocinami , torfem ,Grzegorz nawet radzi przesypać popiołem ( ale musi być drzewny- jak masz kominek można wykorzystać)
Pozdrawiam Mirka
Ogródkowy galimatias - aktualny
Ogródkowy galimatias - aktualny
- marzanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3910
- Od: 21 lut 2010, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Piekary Śląskie
Re: Ogródkowy galimatias Mirki cz2
A ja karpy dalii przesypuję korą
i już też dotrzymują do wiosny .A na żurawki nadal nie zapadłam ale coraz mniej mam odporności 


- maria5
- 1000p
- Posty: 2460
- Od: 18 wrz 2008, o 17:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/okolice
Re: Ogródkowy galimatias Mirki cz2
Ja też mam taką samą od Agnieszki co twoja Caramel i moja wygląda tak jak twoja, nawet chciałam ją nazwać Can Can ale to chyba rzeczywiście za bardzo w cieniu rosną



- gosia07
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4585
- Od: 1 gru 2009, o 20:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Ogródkowy galimatias Mirki cz2
.A na żurawki nadal nie zapadłam ale coraz mniej mam odporności 
To tak jak ja

To tak jak ja

Re: Ogródkowy galimatias Mirki cz2
A dlaczego Twoja Burnished Bronze jest taka połyskliwa...Moja taka raczej matowa...Jakimś lakierem ją prysnęłaś
Jak to dobrze, że wynaleziono
żurawki! Jak by bez nich nasze ogrody wyglądały...zwłaszcza teraz...
Mireczko, coś tam może ostatnio ciekawego wygooglałaś? Teraz tylko to nam zostaje...Ja wygooglałam języczki do kolekcjonowania, widziałaś? Zaszczepisz się? Przyłączysz? Nie jesteś osobą szczególnie odporną na różne kuszenia


Mireczko, coś tam może ostatnio ciekawego wygooglałaś? Teraz tylko to nam zostaje...Ja wygooglałam języczki do kolekcjonowania, widziałaś? Zaszczepisz się? Przyłączysz? Nie jesteś osobą szczególnie odporną na różne kuszenia

- mirdem
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3033
- Od: 26 sty 2010, o 11:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bielsk Podlaski
Re: Ogródkowy galimatias Mirki cz2
Marzanko ale żurawki jak najbardziej warte posiadania , teraz szaro , buro i ponuro a np taka Pistache aż świeci liśćmi w tej szarości.
Mario moja na wiosnę do przesadzenia
mam nadzieję , że złapie trochę rumieńców
Gosiu po hostach nie ma śladu , dalie w piwnicy a żurawki cieszą oko skuś się
Marta na liściach najlepszy z nabłyszczaczy - listopadowa mżawka ( podobno równie rewelacyjny na cerę ogrodniczek) a ja tą żuraweczką zachwycam się cały czas - latem była smakowicie czekoladowa a teraz łapie taki piękny róż. O mylisz się jak mam silną wolę jak stal
byle kuszenie języczkowe mnie nie złamie ( bo do tej pory byłam pewna , że jest tylko jedna odmiana - a i tą dostałam na jesieni od Krysi
) ale języczki to chyba na razie dalszy etap - teraz na tapecie brunery i trawy ach jakie piękne są

Mario moja na wiosnę do przesadzenia

Gosiu po hostach nie ma śladu , dalie w piwnicy a żurawki cieszą oko skuś się
Marta na liściach najlepszy z nabłyszczaczy - listopadowa mżawka ( podobno równie rewelacyjny na cerę ogrodniczek) a ja tą żuraweczką zachwycam się cały czas - latem była smakowicie czekoladowa a teraz łapie taki piękny róż. O mylisz się jak mam silną wolę jak stal






Pozdrawiam Mirka
Ogródkowy galimatias - aktualny
Ogródkowy galimatias - aktualny
Re: Ogródkowy galimatias Mirki cz2
A nie można to się trochę postarać?mirdem pisze: byle kuszenie języczkowe mnie nie złamie




- mirdem
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3033
- Od: 26 sty 2010, o 11:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bielsk Podlaski
Re: Ogródkowy galimatias Mirki cz2
A tam nieszczęsne piwniczne ale juz jestem prawie umówiona i będą nowości z Czech
( od lutego
a do lutego to tylko rzut beretem
) A jeszcze pani Marto dobrodziejko irysy ( prawie mieszkam u Wożniaka ) i liliowce - nie wiem czy to nie zaczątki choroby dwubiegunowej











Pozdrawiam Mirka
Ogródkowy galimatias - aktualny
Ogródkowy galimatias - aktualny