Empe-to super, że listeczki odzyskują wigor. Czekaj na choć jednego korzonka, a potem... Przesadzaj do zwykłego podłoża. Bo może się zdarzyć tak, iż nie Zdążysz wsadzić w podłoże, a storczyk puści pędzik

Życzę sukcesu w ratowaniu biedaków ;) Ja chyba kolejne sobie sprawię...Może Grymasella jakieś biedaki mi Przywiezie...
Henryku- Wiesz, ile jest tych storczyków do kąpieli? Dopiero około 10 sztuk namoczone. A czekają w kolejce...kolejne ;) Może kiedyś Będziesz w moich okolicach, wtedy zaproszę na "prwadziwe" moczenie. I to w dwóch miejscach, w mieszkaniu i...w firemce ;) Będziesz Mógł na żywo się przekonać, że lekko nie jest. Przy takiej kolekcji
Miło się czyta Twoje słowa, dziękuję
Joane- Jak Pisałaś, że moje miltonidium powinno zakwitnąć, to nie wierzyłam. Jakieś 2,3 dni później odkryłam pędzik, czyżbyś Wywołała wilka z lasu?
Jak pędzik wyrośnie spomiędzy liści, zrobię mu znów fotkę. Stwierdzam, że cambrie mnie lubią. Wszystkie ,do tej pory, pięknie mi kwitną. Ciekawe, jak będzie z nową od Grymaselli. Ma kilkanaście nowych psb, nie rozsadzałam jej. Bo marzy mi się "las" liści i kilka pędów w jednej doniczce kwitnących naraz. Może się z nią uda...
A lista masdevalli ciągle ulega korekcie. Z Jedną z Muszkieterek masdevalliowych zawiązałam "spisek" i być może na wiosnę będą większe zakupy masdevalli
Choć jedna z masdevalli może w przyszłym tygodniu przyjedzie. Jak dostanę paczuszkę, oczywiście się pochwalę. I, Twoja masdevallia będzie mieć koleżankę
Kaja-gr- dziękuję w imieniu reanimków. Nawet nie myślałam, że tak bardzo podrosły od maja. Dopiero, jak fotki zobaczyłam, to...przejrzałam na oczy ;) Z sabotkiem od Joane się dogadałam. Co prawda, stara rozetka zaczęła obumierać, ale trzy, nowe ruszyły wreszcie ze wzrostem. Obym tak samo dogadała się z żółtą hybrydą. Oprócz wystawy, nie widzialam na żywo kwitnącego sabotka. Zwłaszcza hybryd
Dziś dwie fotki. Zrobiłam "podpórki" do pojemników. Storczyki w nich rosnące będą miały przewiew powietrza, a ja...częstsze zraszanie i zamgławianie
I UWAGA! Odkrycie dzisiejszego poranka podczas zamgławiania reanimków i maluszków... Będę miec kolejny pędzik. Tym razem młodszy, wsadzony do spagnum MM postanowił, pierwszy raz w swoim zyciu, wypuścić pędzik. Co za radość
Jest maleńki na razie, jedynie taką fotkę udało mi się zrobić< nie Patrzcie na liście, to po oprysku środkiem owadobójczym>:
