Mój ogródek - chatte, cz. 9, r.2010/2

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Mój ogródek - chatte, cz. 9, r.2010/2

Post »

A moje mają zupełnie inne kwiatki.... :shock:
Pomarańczowo czerwone i nie zwisają tylko stoją do góry.
Izuś może to nie jest kliwia tylko inny kwiatek albo są też jej różne odmiany ? ;:24
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
Alionuszka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5765
Od: 16 cze 2009, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: z zielonych płuc Śląska

Re: Mój ogródek - chatte, cz. 9, r.2010/2

Post »

Izka no to biorę się za sadzonki... :D A na kliwie nie narzekaj,bo ja mam od 3 lat i ani jednego kwiatka nie widziałam ... :wink: Może ona powinna przejść spoczynek w chłodnym pomieszczeniu aby zakwitnąć...już nie wiem ,gdzie ją trzymać ... :roll:
Pozdrawiam Nela
Ogródkowe rozmaitości
Awatar użytkownika
chatte
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 15068
Od: 19 paź 2006, o 08:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Mój ogródek - chatte, cz. 9, r.2010/2

Post »

Grażynko, przyznaję sie bez bicia: nie mam bladego pojęcia! Żyłam w przekonaniu, że mam kliwię. Liscie na to wskazują :roll: ale ja się nie znam :oops:

Neli, ja nie narzekam na swoja kliwię (o ile to kliwia, bo Grażynka zasiała ziarno niepewnoości :roll: ), przecież kwitnie dwa razy w roku, zamiast raz :lol:
O ile wiem, to kliwia należy do roslin, które potrzebują zimowego spoczynku, więc postaw ją tam, gdzie trzymasz oleandra (-y?) i powina zakwitnąć :D
A nie chcesz dzieciątka mojej? ;:109 Jak się przyjrzysz zdjęciu, to z tyłu widać pionowo sterczące liście - to właśnie dzieciątko, trochę już nawet wyrośnięte :lol:
Awatar użytkownika
Grzesiu
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3679
Od: 25 gru 2008, o 13:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: Mój ogródek - chatte, cz. 9, r.2010/2

Post »

Typowa kliwia to nie jest.....ale jakaś inna to chyba jednak jest....
bo typową to kogra opisała dobrze....Ty masz Iza jakiś rzadki okaz :wink: rarytasek.....
wiem z całą pewnością że twoja koncepcja rabaty zmieni się jeszcze nie raz.....
i to baaaardzo szybko....szybciej niż myślisz....
Miałem Ci ja kiedyś ostrogowca.... :evil:
ładnie kwitnie...fakt...
długo....też fakt.....kolor?
w sam raz....
ale jak zeszłego roku....i w tym....rozsiało się ch*******o
to nie szło tego wyplewić.....i tak pewnie w przyszłym roku jakieś młode się pojawią......
a tak się cieszylem kilka lat temu, że z całej paczki nasionek 100% mi wykiełkowało :;230
Twoja decyzja......
po prostu trzeba uważać aż zacznie przekwitać i ściąć
werbene patagońską mam.....od Marka-orinoko
u niego są łany kocimiętki....werbeny.....i perovskii....
widok nieziemski....
ale jeszcze nie rozszyfrowałem tej roślinki.....
czy to zimuje...kiedy się rozsiewa...kiedy kiełkuje....totalna czarna magia :shock:
się rozpisałem normalnie
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Mój ogródek - chatte, cz. 9, r.2010/2

Post »

Miałam werbenę patagońska od Emila - em, ale mi nie przezimowała pomimo okrycia i wielkiej troski.
Wnioskuję stąd, ze lubi piaszczyste , przepuszczalne podłoże, bogate w składniki pokarmowe.
U mnie wyrosła na blisko dwa metry wysoko, musi więc mieć jakąś podporę, zaciszne miejsce albo oparcie pod murem, pergolą itd.
Wygląda pięknie kiedy jest jej więcej bo pojedyncza roślina gubi się w natłoku zieleni.
Tyle z moich z nią doświadczeń.
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
Grzesiu
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3679
Od: 25 gru 2008, o 13:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: Mój ogródek - chatte, cz. 9, r.2010/2

Post »

Ale jej kwiat...pojedyńczy jest piękny.....
mistrzostwo świata natury.....
tak jak lawendy.....
to prawda że w kupie siła....ale tak jest z większością roślin.....w grupie wszystkie wyglądają lepiej
Awatar użytkownika
chatte
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 15068
Od: 19 paź 2006, o 08:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Mój ogródek - chatte, cz. 9, r.2010/2

Post »

Grzesiu, Grażynko, poszukałam w necie werbeny patagońskiej i jak przeczytałam, że jest wysoka (bardzo!) to już mi mina zrzedła, a jak jeszcze przeczytałam, że w naszym klimacie jest uprawiana jako jednoroczna, to przestałam czytać. Nie chcę już bylin, które u nas nie zimują. Mam za mało miejsca na eksperymenty z ciepłolubnymi, a na takie wysokie to już wcale nie mam :lol:

Kliwia nie kliwia, mnie się jej kwiatki bardzo podobają :D Mówisz Grzesiu, ze rarytasik ? No to super :D
Grzesiu, moje koncepcje czasem zmieniają się z prędkością światła :;230
W przypadku altanko-pergoli (bo tak to teraz należałoby nazywać) i tego, co będzie bezpośrednio przed nią, koncepcja musi być trwała, bo nie myślę co roku przesadzać wielkich krzaczorów!
Już mi się znudziło. Wolę poprzestać na tych mniejszych okazach ;)
Na razie jestem prawie pewna, ze jednak posadzę przed różą 2 piwonie. Co przed nimi? Oto jest pytanie ... Moze liliowce teraz? ... A ostrogowce bardzo chcę mieć, ale nie w tym miejscu! Jeszcze nie wiem gdzie :lol: Jak będę miała, to wtedy będę się nad tym zastanawiać :D Na razie mam za dużo roslin "w planie" (są malutkie albo nie mają jeszcze korzonków ;)).
Łanów perovskii to ja nie mam, na to trzeba hektarów, a nie metrów, za to powstają mi łany kocimiętki ... na rabacie przed domem. Zajęta ogródkiem, zaniedbałam trochę tę rabatę i kocimiętka nie pytając mnie o zdanie, objęła ją w posiadanie. Muszę wiosną ją trochę okiełznać, bo zarośnie wszystko :D
gloriadei
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5636
Od: 25 sty 2009, o 17:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Kontakt:

Re: Mój ogródek - chatte, cz. 9, r.2010/2

Post »

chatte pisze:O tak, jest dość wiekowa. Nawetr nie wiem ile ma lat, ale naprawdę dużo :lol:
Stała u bratowej, ale w ogóle nie kwitła. Poprosiłam więc, zeby mi ja dała, co zrobiła chętnie, bo na co jej taki wielki kwiat, który nie kwitnie ;)
A u mnie zakwitła po 2 latach i od tego czasu co roku kwitnie o dziwnych porach :lol:
Iza, i ty mówisz, że pokojowe ciebie nie lubią ;)

Ten ostrogowiec z linku Neli to jeden i ten sam (różowy), drugie zdjęcie niby fiolet- podkolorowane :;230
jest tylko różowy i biały. Mam różowy i dlaczego ci go jeszcze nie wysłałam :roll: :oops:
Awatar użytkownika
Alionuszka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5765
Od: 16 cze 2009, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: z zielonych płuc Śląska

Re: Mój ogródek - chatte, cz. 9, r.2010/2

Post »

Izka biorę dzieciątko... ;:196 ,kwiat ma oryginalny i tak jak Grzesio pisze nie podobna do kliwii...jakaś inna,oryginalna...Zaniosę do piwnic...i niech w końcu zabiera się do kwitnienia... :D
Werbena też u mnie rośnie pierwszy sezon,także pierwsza zima przed nią...okaże się ,czy moc przeżycia w niej tkwi :wink:
Pozdrawiam Nela
Ogródkowe rozmaitości
Awatar użytkownika
chatte
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 15068
Od: 19 paź 2006, o 08:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Mój ogródek - chatte, cz. 9, r.2010/2

Post »

Ewulku, naprawdę! Ta kliwia jest wyjatkiem potwierdzajacym regułę! :lol:
Ale Twoje kalanchoe się ukorzeniło i rośnie :shock: A grudniczek nawet ma pączki! Taki malec ;:154
Wysłałaś mi wystarczająco duzo! Teraz ja bedę wysyłać :D

Neli, juz wiem co to jest!
Otóż to jest
kliwia szlachetna (Clivia nobilis) :heja
Dzieciątko oddzielę wiosną i przywiozę :D
A ze swoją tak zrób, do piwnicy! :D
Awatar użytkownika
JacekP
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11151
Od: 5 mar 2007, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa-Zachód

Re: Mój ogródek - chatte, cz. 9, r.2010/2

Post »

Iza, dobrze, że przypomniałaś o ostrogowcu, bo już go wykreśliłem a on Ci chyba zmarniał? Więc jeszcze raz wpisałem w kajet.
Łatwo się rozsiewa ale równie łatwo wyrywa więc to nie problem. U mnie dodatkowo zagniwa, z czym u Ciebie nie będzie problemu.
Neli ostrogowiec wyszedł różowy ale może to kwestia zdjęcia? U mnie zgodnie z nazwą jest czerwony a dokładnie malinowoczerwony. Na pewno jest jeszcze biały (poszukuję) a o fioletowym jeszcze nie słyszałem. I tak jak pisze Nela - kwitnie do teraz. Aktualne zdjęcie:
Obrazek
Awatar użytkownika
trzynastka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12856
Od: 8 paź 2009, o 18:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Mój ogródek - chatte, cz. 9, r.2010/2

Post »

Kliwia ogromniasta :) ja mam trzy i też kwitną o dziwnych porach roku
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Mój ogródek - chatte, cz. 9, r.2010/2

Post »

Ciekawe rzeczy piszecie o ostrogowcu.
A może ktoś wklei fotkę całej kępy jak kwitnie ?
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
Ave
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8216
Od: 9 kwie 2008, o 12:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź/łódzkie

Re: Mój ogródek - chatte, cz. 9, r.2010/2

Post »

tak, tak, mnie tez interesuje jego wygląd "całościowy" ;:108
Awatar użytkownika
EwkaEs
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9774
Od: 9 lip 2008, o 20:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: południe kraju

Re: Mój ogródek - chatte, cz. 9, r.2010/2

Post »

Chatte-kliwię szlachetną widzę po raz pierwszy,ładniutka!
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”