Dziś zrobiłam coś podobnego, ale szybciej i bez piekarnika, bo go na działce nie mam

Zrobiłam porządki w lodówce i z tego, co tam znalazłam wyszło całkiem niezłe, pełnowartościowe danie na obiad. Lekkie, szybkie i pachnące - polecam serdecznie.
Smacznego!!!
57. Wielkie sprzątanie w lodówce (obiad na 2-3 osoby)
Składniki:
- dwie nieduże piersi kurczaka
- dwie nieduże cukinie
- dwie spore marchewki
- jedna duża cebula
- kilka pieczarek
- łyżka oleju + druga łyżka oleju
- łyżeczka masła
- bułka tarta na panierkę
- tymianek siekany, ew. inne zioła świeże wg. życzenia
- przyprawa do drobiu (gotowa, marki Cykoria)
- sól
- ziemniaki (ugotowane osobno)
Robimy:
Ziemniaki obieramy, kroimy w duże kawałki, zalewamy wrzącą wodą, solimy i gotujemy. Kurczaka myjemy, kroimy na kawałki na jeden kęs i doprawiamy gotową przyprawą do drobiu i kroplą oleju, macerujemy w misce parę chwil. Obieramy jarzynki i kroimy: długie w ćwierćplasterki (na cztery wzdłuż, a potem w centymetrowe plastereczki), cebulę w duże kawałki (na pół, połówkę na cztery w pionie i w centymetrowe kawałeczki), pieczarki na podobne kawałki jak cebula.
Na patelni rozgrzewamy łyżkę oleju na dużym ogniu, wrzucamy cebulę, lekko podsmażamy, dodajemy marchewkę, mieszamy, dodajemy pieczarki, mieszamy, dodajemy cukinię, posypujemy tymiankiem i solą, przykrywamy pokrywką, zmniejszamy ogień do "pyrkania".
Do przyprawionego kurczaka dodajemy łyżkę albo i dwie bułki tartej, mieszamy rozdzielając kawałki i niestarannie oblepiając mięsko bułką.
Odlewamy ugotowane ziemniaki, lekko je odparowujemy i zostawiamy w garnku. Jarzyny na patelni mieszamy, dodajemy masło, mieszamy jeszcze raz i zdejmujemy do salaterki, posypując świeżymi ziołami. Salaterkę przykrywamy. Patelnię wycieramy papierowym ręcznikiem i wlewamy drugą łyżkę oleju, solidnie rozgrzewamy, wkładamy po kilka kawałków kurczaka naraz, a nie wszystkie jednocześnie, żeby nie przerywać szybkiego smażenia, rumienimy mięsko z obu stron, dosmażamy chwilę na mniejszym ogniu.
Wykładamy na talerze ziemniaki, dokładamy mięsko, posypujemy ziółkami, jarzyny podajemy w salaterce. Jemy oblizując się co chwila
(To strasznie długi opis, ale jedzonko robi się znacznie szybciej, zapewniam. Jakieś 30 - 40 minut od umycia pierwszych warzyw, do podania na stół, jednoosobowo. Jeżeli z pomocą, to zapewne szybciej...).