Liliowce -Hemerocallis cz.8

[Ismena]

Jestem zachwycona tymi " POLAMI LILIOWCÓW " - masz gdzie rozwijać swoja pasje Ismenko! A że są tego wyniki i to doskonałe mamy okazje na forum się przekonać

Liliowce wzbudzają zainteresowanie hodowców i miłośników mnogością kolorów i kształtów a także dość łatwym krzyżowaniem ( w każdym razie dla niektórych ;-)
Czy wiecie, że w roku 2008 The American Hemerocallis Society zarejestrowano listę nowych odmian.....65,948 !!!

Witam!
W tej mnogości jest i mój Warmia Olsztyn.
W tym roku było mało nasion liliowców, bo ciągle padało, albo było zimno i pyłek nie dojrzewał, albo był zmywany. Irysów w gruncie to nie zebrałam prawie nic. Dobrze ,że trochę w foli udało mi się zapylić. Czasami mam już dość, bo często po ostrej zimie nie wiele zostaje. Teraz cały czas myślę jak zabezpieczyć na zimę, żeby nie zmarzły , najlepiej jak schowałbym do domu, ale nie zmieści się. Młode sadzonki są bardzo wrażliwe na niskie temperatury.
Pozdrawiam
Grażyna

[kogra]

Starsze odmiany często też są piękne i nie może ich zabraknąć w mojej mini kolekcji.





1 - Outrageous
2 - Sherry Lane Carr
3 - Storm Of The Century lub Thundering Ovation - do dziś nie rozstrzygnięty problem
4 - Awesome Blossom lub Rock Solid - drugi problem


A co wy typujecie ?

[rosea]

Co za widoki! Wiwat strona 51! Nurtuje mnie pytanie . Czy dzieci tych samych rodziców zawsze będą jednakowe, czy mogą byc różne ?

[Ismena]

Witam!

Zawsze będą różne, chociaż będą podobne mniej lub więcej.
Pozdrawiam
Ismena

[klio]

Zamiast gotować obiad ... siedzę. Wpadłam w zachwyt nad pięknem kwiatów. Ismeno i wszyscy inni hodowcy liliowców, jesteście wielcy i godni podziwu w swej pasji. To dzięki Wam, świat jest piękny i kolorowy, nawet późna jesienią i zimą.

[kogra]

Miło czytać takie słowa nawet jeśli nie jest się hodowcą a tylko miłośnikiem amatorem.





1 - Smuglers Gold
2 - Magic Ametyst
3 - Miss Latvia
4 - Ed Murray
5 - All Fired Up
6 - El Desperado

[śnieżka]

Zamiast gotować obiad ... siedzę. Wpadłam w zachwyt nad pięknem kwiatów.

Miło sprawiać innym radość, choćby tylko zdjęciami posiadanych roślin. Jako amator kolekcjoner odmianowych liliowców chętnie dzielę się z innymi swoją pasją, dlatego z przyjemnością prezentuję kolejną serię posiadanych liliowców.

1. Reining Kisses


2.Prissy Frills- bardzo uroczy pająk


3.Peach Pizzaz kolejna nowsza odmiana Selmana


4. Mardi Grass Ball- coś pięknego


5.Lady Betty Fretz- nie trzeba chyba zachwalać.

[śnieżka]

3 - Storm Of The Century lub Thundering Ovation - do dziś nie rozstrzygnięty problem
4 - Awesome Blossom lub Rock Solid - drugi problem


A co wy typujecie ?

Wg mnie 3. to Thundering Ovation, a co do 4. to akurat mam odmianę AB i raczej mi nie pasuje do pokazanego zdjęcia, druga z proponowanych nazw też nie- to ze zdjęcia najbardziej pasuje do tych:

Druid's Chant


Royal Braid

[kogra]

Dzięki Grażynko.
Ale Druida mam i to nie on.
A Royal jest za jasny i nie ma takich mocnych żyłkowań.
Będę szukała dalej.

MGB, LBF całkiem w moim typie.
A PP miodzio...... Selman ma na swoim koncie dużo ładnych liliowców.

[śnieżka]

Lubię odmiany Selmana- szczególnie te z ostatnich lat, bo w moich warunkach zimowania świetnie sobie dają radę i bardzo szybko przyrastają. W tym roku wysiałam pierwsze nasiona z krzyżówek jego odmian- za 2 lub 3 lata zobaczę, co z nich wyrośnie.

Grażynko- ten z Twojego 4 zdjęcia, coś mi przypomina- ma taką dość charakterystyczną zanikającą białą pręgę na płatkach i w sumie jest bardzo ładny. Bardzo jestem ciekawa co to jest.

[kogra]

Jeśli chodzi Ci o Ed Murray to dormant.
Kwiaty ma 11, 12 cm wielkie.Kwiaty mają wspaniałą grubą strukturę.
Tworzy 3, 4 odnogi w łodydze kwiatowej na których pojawia się do 8 - 10 kwiatów.
Bardzo odporny na warunki pogodowe, trwały w wazonie, aksamitny połysk.
Lubię duże kwiaty ale ten u mnie zostanie, gdyż wspaniale wygląda w bukiecie złożonym z kilku łodyg kwiatowych i kwitnie bardzo, bardzo długo.
Dość wysoki bo koło 70, 80 cm, ale pięknie wygląda w zestawieniu z truskaeczką Stawberry Candy.
Bardzo dostojnie wygladałby z białym liliowcem, zielonym czy ostrą czerwienią.

A jeśli chodzi o ten niezidentyfikowany z pierwszej serii zdjęć, to sama chciałabym dociec co on za jeden.

[śnieżka]

Mnie chodziło o tego niezidentyfikowanego. Mam nadzieję, że jednak uda się ustalić jego nazwę.

[Ismena]

Jeśli chodzi Ci o Ed Murray to dormant.
Kwiaty ma 11, 12 cm wielkie.Kwiaty mają wspaniałą grubą strukturę.
Tworzy 3, 4 odnogi w łodydze kwiatowej na których pojawia się do 8 - 10 kwiatów.
Bardzo odporny na warunki pogodowe, trwały w wazonie, aksamitny połysk.
Lubię duże kwiaty ale ten u mnie zostanie, gdyż wspaniale wygląda w bukiecie złożonym z kilku łodyg kwiatowych i kwitnie bardzo, bardzo długo.
Dość wysoki bo koło 70, 80 cm, ale pięknie wygląda w zestawieniu z truskaeczką Stawberry Candy.
Bardzo dostojnie wygladałby z białym liliowcem, zielonym czy ostrą czerwienią.

A jeśli chodzi o ten niezidentyfikowany z pierwszej serii zdjęć, to sama chciałabym dociec co on za jeden.

Witam!
Liliowce mnożone in vitro, mogą się trochę różnić od oryginału i może być taka różnica. Moi znajomi mają liliowce in vitro, to niektóre otwierają się tylko do połowy, może być kolor i kształt trochę inny. To wszystko jest " fabryka" i nie ma innej możliwości mnożenia dużych ilości, ale bez jakości.
Pozdrawiam
Ismena

[śnieżka]

Pogoda na jutro zapowiada się paskudnie, więc dla umilenia poranka jeszcze kilka fotek liliowców;

1. Megical Melody


2.Inherited Wealth


3.Dominic Brock-cain


4.Diamond's and Pearl


5.Crystal Pinot

[rosea]

Piękne, piękne, lepiej niż Klio tego nie ujmę.
ISMENKO, dziękuję Ci bardzo za odpowiedź w sprawie liliowcowych dzieci.