...tu będzie moje niebo...cz.5

[ada.kj]

Basiu. Bardzo zbliżona do Barkarolle jest również Schwarze Madonna, może to ona. Mojej Barkarole już nie ma - po ubiegłorocznym oskalpowaniu jej przez złodzieja padła. Mogłybyśmy porównać.

[EdytaB]

szukam w ogrodniczym tego bzu ale niestety nie ma - piękny jest

[Cynthia]

Alexandro, ja dopiero odkrywam uroki dzwonków
ale one w niezwykły sposób potrafią dodać lekkości każdej rabacie.

Aduś...szkoda różyczki, zwłaszcza ,że zginęła w taki sposób....
Dziękują za informacje o Schwarze Madonna, nawet o niej wcześniej nie słyszałam.
Poszukam w necie , może znajdę zdjęcia i będę porównywać

Edytko, ja u siebie w ogrodniczych też go nigdy nie spotkałam....
Tylko na All znalazłam w sprzedaży, może jakieś inne sklepy wysyłkowe też go mają w ofercie.

Coś balkonowego ....

[Monia68]

Basiu, chciałam się przywitać po powrocie
Twój ogród z każdą chwilą staje się piękniejszy!! Bardzo podobaja mi się róże
Ucałowania dla Oskarka

[fiołek-7]

Ale śliczny tek "balkonowy" - kwatek jak z bajki Takie kolorki..?? Niesamowite

[JAKUCH]

BASIU kiedyś też miałam ten "balkonowy kwiatek "on kwitnie non stop to coś z kaktusowatych i jest bardzo wdzięczny .Niestety takie cosik u mnie nie przetrwa ,albo zasusze ,albo przeleję . Dzwoneczki śliczne te i te

[markussch01]

Gdzie sie podzialas Barbara ?

[Olusia]

Basiu , wnuczek już wyciera na kolanach spodenki po Oskarku a zastanawiałam się kiedy on do nich dorośnie.

[lawenda]

ale masz rarytasiki, cieszę sie zę znalazłam twój ogród i czekam na więcej

[ania-viva]

witaj:)

cudnie wyglada Twoj ogród:)
Gratuluję. bardzo proszę wstaw fotki całego ogrodu- tak dla porównania z tymi startowymi. ja jestem na początku drogi....i jestem bardzo ciekawa:) pozdrawiam,A.

[tara]

Basiu ta róża już wiem ROSIER EDDY MITCHELL a kupiona jako Barcarole, pokaz ogródek nie bądz taka

[Karo]

Faktycznie Basiu gdzie jesteś?
Poprosimy choc o kilka informacji jakie jesienne 'rewolucje' wykonałaś n a działce?

[Cynthia]

Witam serdecznie wszystkich przemiłych gości

Jak cichociemna przemykam po Waszych ogródkach, podglądam pomysły, podziwiam kwiaty.
Na Forum jestem ale ogródkowo ten rok był dla mnie mało udany więc jakoś nie mam weny do pisania....
Nowa praca okazała się pożeraczem czasu, wolne weekendy okazały się niewystarczające żeby ogarnąć dom , rodzinę i działkę.
Wszystko zaczęło zarastać, upał wykończył trawnik....jak po dwóch tygodniach nieobecności poszłam na działkę to się załamałam.
Myślałam ,że w tym roku wreszcie będę mogła pokazać więcej zdjęć całości,
że rabatki nabiorą ogłady i jakiegoś sensu....a wyszło ....nooooo...jak zwykle :-P
Często bywaliśmy na grillu u naszych przyjaciół , którzy mają działkę w alejce obok.
Wtedy z aparatem biegłam do siebie obstrykać nowe lilie...strasznie byłam ich ciekawa ....ale na wszelke prace brakowało mi sił....tych psychicznych....hihihihihi....bo wygląd ogólny doprowadzał mnie do rozpaczy
Dopiero wczesną jesienią zebrałam się w sobie , wzięłam 2 tygodnie wolnego i wypowiedziałam wojnę chwaściorom
Pokonałam intuzów, z pomocą eMa zrobiłam małe przesadzanie i zaczęłam wreszcie wprowadzać moje wizje w życie
To tak w skrócie ....historia letniej porażki i jesiennego zwycięstwa....hihihihhihi
Przepraszam za moje milczenie ....ale to skutek dołka ....bo u mnie raczej gadulstwo jest zakodowane w genach

A to dla Was w ramach przeprosin

[babuchna]

Się już nie gniewamy , ładnie przeprosiłaś ,
ale więcej nas tak bez słowa pożegnania , nie porzucaj!
Śliczna jeżóweczka !

[Karo]

Miałam nosa wiedziałam,że jesień spowoduje nawrót ochoty do prac na działce...
a jeszcze jak ma się pomocnika tym łatwiej wszystko przychodzi...
Myślę,że przyjaciele oczekują rewanżu i w następnym sezonie to u Was będą się odbywały regularne spotkania przy grillu a nam będziesz dostarczać przy tej okazji kolorowych wrażeń .