
Mój ogród przy lesie cz.3
- AnowiB
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 748
- Od: 19 paź 2010, o 14:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Toruń
Re: Mój ogród przy lesie cz.3
Witaj Tajko
pięknie pokazałaś jesień w Twoim ogrodzie....pięknie się przebarwiły rozchodniki i bodziszki....

Re: Mój ogród przy lesie cz.3
Tajko, przebarwione rozchodniki i kwitnące chryzantemy pięknie zdobią Twój ogród jesienią.
Pozdrawiam. Romek.
Lata wcześniejsze
Lata wcześniejsze
- lora
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10607
- Od: 25 maja 2010, o 13:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Mój ogród przy lesie cz.3
...Witaj
ja tez miechunki nie mogę utrzymać
dobrze że przyszłam i poczytałam o dławiszu a ja miałam kupić i na siatkę
ciekawy rozchodnik Siebolda
....floksy są świetne cały czas kwitną to są takie swojskie kwiaty...

dobrze że przyszłam i poczytałam o dławiszu a ja miałam kupić i na siatkę

ciekawy rozchodnik Siebolda

....floksy są świetne cały czas kwitną to są takie swojskie kwiaty...
- bodzia3012
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5399
- Od: 10 wrz 2009, o 08:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Toruń
Re: Mój ogród przy lesie cz.3
Mam takie jak Twoje chryzantemy te w pączkach, moje tez jeszcze nie kwitną
ale te białe to masz śliczne







- Ayesha
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1331
- Od: 24 sie 2010, o 14:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Mój ogród przy lesie cz.3
Tajko
odwiedziłaś moją działkę na samym początku jak tylko
otworzyłam swój wątek a ja dopiero teraz przychodzę do ciebie
z rewizytą taka ze mnie gapa
a u ciebie tak pięknie.Na początku
to człowiek taki nieobeznany ale teraz będę cię często odwiedzać


otworzyłam swój wątek a ja dopiero teraz przychodzę do ciebie
z rewizytą taka ze mnie gapa

to człowiek taki nieobeznany ale teraz będę cię często odwiedzać


-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2749
- Od: 13 lip 2009, o 20:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Mój ogród przy lesie cz.3
Witaj Tajko! Pokazałaś, w jakiej ładnej okolicy jest położona Twoja działka ! I jeszcze piszesz, że tyle wokół zwierząt...Koło mnie kiedyś chyba było więcej zwierząt, zdarzało się ,że łoś podszedł pod ogrodzenie. A ostatnio ci barbarzyńcy na motorach krosowych szaleją po lesie, pewnie wypłoszyli zwierzęta dalej...
Dobrze, że masz tyle koralowych krzewów w ogrodzie, ptaki będą miały stołówkę.
Masz dużo ładnych rozchodników, wytrwale zdobią ogród o tej porze. I pięciorniki też kwitną, jakoś do tej pory nie zauważyłam,że te krzewy tak długo mają kwiaty...
Dobrze, że masz tyle koralowych krzewów w ogrodzie, ptaki będą miały stołówkę.
Masz dużo ładnych rozchodników, wytrwale zdobią ogród o tej porze. I pięciorniki też kwitną, jakoś do tej pory nie zauważyłam,że te krzewy tak długo mają kwiaty...
- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11411
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Mój ogród przy lesie cz.3
Dziękuję Wszystkim, że pomimo mojej nieobecności , pamiętacie o mnie.
Ostatnio mam mało czasu dla Forum.
Zenku dziękuje Ci bardzo.
Daluniu ja na topinambur jakoś nie mogę się zdecydować, natomiast miechunka nie chce u mnie rosnąć, przesadziłam ją jesienią, może się poprawi.
Dziękuje i pozdrawiam.
Wandziu cieszę się, że mnie odwiedzasz.
Myślę, że nasze ogrody trochę są do siebie podobne.
Mamy dużo roślin ozdobnych jesienią, oraz dużo liści do wybierania.
Ja to chyba będę dopiero porządkowała ogród wiosną, gdyż ciągle brak mi czasu.
Pozdrawiam serdecznie.
Izuniu [Iza] dziękuję bardzo.
Pawełku ja floksy bardzo lubię, kojarzą mi się z dzieciństwem, oraz ten ich zapach.
U mnie już wszystkie dawno przekwitły, tylko jedne jakieś spóźnialskie, zakwitły jesienią, może dlatego, że rosną w półcieniu.
Pozdrawiam serdecznie.
Marylko w tym roku chryzantemy szczególnie ociągają się z zakwitnięciem.
Chryzantema Zawadskiego Clara Curtis zakwitała pod koniec wrzewśnia, a w tym roku nie wiem, czy tak do końca w ogóle zakwitnie.
Masz rację, ciągle coś w ogrodzie można jeszcze wypatrzeć.
Aleksandrze tak, to jest rozchodnik Siebolda, on także jeszcze dobrze nie rozkwitł, a już pożółkły mu liście.
U Ciebie w ogrodzie on także rośnie, prawda?
Aneczko- Ankha bardzo dziękuję za odwiedziny.
Rozchodnik Siebolda rośnie w tym miejscu od początku. Nie wiem czy zdąży tak zupełnie rozkwitnąć.
Mnie zazdrość zżera na Twój uroczy skalniak.
Krysiu- Goryczka bardzo dziękuję.
Agnieszko- Agness dziękuję.
Chryzantemy, obok marcinków, to podstawa jesiennego ogrodu Agnieszko.
Gdyby nie one, u mnie było by już smutno.
Grażynko- Kogra dziękuje za odwiedziny.
Do wiosny jest jeszcze bardzo daleko niestety, ale cieszę się, że tak mówisz.
Niusia witaj w moim ogrodzie.
Dziękuje za odwiedziny i miłe słowa.
Romeczku dziękuję.
Misiu- Lora to już nas dwie, którym nie chce rosnąć miechunka, poza tym wszyscy na nią narzekają, że rośnie jak chwast- chciałabym.
Dławisza przy siatce nie sadź, on jest nieobliczajny, niestety, chociaż piękny jesienią.
Pozdrawiam.
Bożenko dziękuje za odwiedziny.
Ten złocień- Clara Curtis w tym roku wyjątkowo nie chce zakwitnąć, co roku zakwitałpod koniec września, a te białe chryzantemy są najwcześniejsze i już przekwitają.
Pozdrawiam serdecznie.
Ewuniu- Ayesha witaj w moim ogrodzie.
Cieszę się bardzo, że mnie odwiedziłaś.
Dziękuję.
Izuniu- Tamaryszek dziękuje Ci za odwiedziny i miłe słowa.
W mojej okolicy jest rezerwat przyrody, nikt nie płoszy dzikich zwierząt dlatego przychodzą tak blisko zabudowań, jeszcze kilka lat temu pełno było kuropatw i bażantów, ale niestety obecnie to już rzadki widok.
Starałam się posadzić dużo krzewów o kolorowych owocach jesienią, tym bardziej, że są to nie wymagające gatunki.
Pięciorniki, podobnie jak róże kwitną w ogrodzie od czerwca do mrozów.
Pozdrawiam serdecznie.

Ostatnio mam mało czasu dla Forum.
Zenku dziękuje Ci bardzo.

Daluniu ja na topinambur jakoś nie mogę się zdecydować, natomiast miechunka nie chce u mnie rosnąć, przesadziłam ją jesienią, może się poprawi.
Dziękuje i pozdrawiam.
Wandziu cieszę się, że mnie odwiedzasz.
Myślę, że nasze ogrody trochę są do siebie podobne.
Mamy dużo roślin ozdobnych jesienią, oraz dużo liści do wybierania.

Ja to chyba będę dopiero porządkowała ogród wiosną, gdyż ciągle brak mi czasu.
Pozdrawiam serdecznie.
Izuniu [Iza] dziękuję bardzo.

Pawełku ja floksy bardzo lubię, kojarzą mi się z dzieciństwem, oraz ten ich zapach.
U mnie już wszystkie dawno przekwitły, tylko jedne jakieś spóźnialskie, zakwitły jesienią, może dlatego, że rosną w półcieniu.
Pozdrawiam serdecznie.

Marylko w tym roku chryzantemy szczególnie ociągają się z zakwitnięciem.
Chryzantema Zawadskiego Clara Curtis zakwitała pod koniec wrzewśnia, a w tym roku nie wiem, czy tak do końca w ogóle zakwitnie.
Masz rację, ciągle coś w ogrodzie można jeszcze wypatrzeć.

Aleksandrze tak, to jest rozchodnik Siebolda, on także jeszcze dobrze nie rozkwitł, a już pożółkły mu liście.
U Ciebie w ogrodzie on także rośnie, prawda?

Aneczko- Ankha bardzo dziękuję za odwiedziny.
Rozchodnik Siebolda rośnie w tym miejscu od początku. Nie wiem czy zdąży tak zupełnie rozkwitnąć.
Mnie zazdrość zżera na Twój uroczy skalniak.
Krysiu- Goryczka bardzo dziękuję.

Agnieszko- Agness dziękuję.
Chryzantemy, obok marcinków, to podstawa jesiennego ogrodu Agnieszko.
Gdyby nie one, u mnie było by już smutno.

Grażynko- Kogra dziękuje za odwiedziny.
Do wiosny jest jeszcze bardzo daleko niestety, ale cieszę się, że tak mówisz.
Niusia witaj w moim ogrodzie.

Dziękuje za odwiedziny i miłe słowa.
Romeczku dziękuję.

Misiu- Lora to już nas dwie, którym nie chce rosnąć miechunka, poza tym wszyscy na nią narzekają, że rośnie jak chwast- chciałabym.
Dławisza przy siatce nie sadź, on jest nieobliczajny, niestety, chociaż piękny jesienią.
Pozdrawiam.
Bożenko dziękuje za odwiedziny.
Ten złocień- Clara Curtis w tym roku wyjątkowo nie chce zakwitnąć, co roku zakwitałpod koniec września, a te białe chryzantemy są najwcześniejsze i już przekwitają.
Pozdrawiam serdecznie.

Ewuniu- Ayesha witaj w moim ogrodzie.

Cieszę się bardzo, że mnie odwiedziłaś.
Dziękuję.

Izuniu- Tamaryszek dziękuje Ci za odwiedziny i miłe słowa.
W mojej okolicy jest rezerwat przyrody, nikt nie płoszy dzikich zwierząt dlatego przychodzą tak blisko zabudowań, jeszcze kilka lat temu pełno było kuropatw i bażantów, ale niestety obecnie to już rzadki widok.
Starałam się posadzić dużo krzewów o kolorowych owocach jesienią, tym bardziej, że są to nie wymagające gatunki.
Pięciorniki, podobnie jak róże kwitną w ogrodzie od czerwca do mrozów.
Pozdrawiam serdecznie.

- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11411
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Mój ogród przy lesie cz.3
Jeszcze kilka jesiennych fotek z mojego ogrodu.

Lewkonia

Mikołajek Płaskolistny

Róża Elizabett Quuin

Pąki na Kalinie Wonnej, co roku zakwita w listopadzie.

Rabatowa Prince Igor


Okrywowa- The Fairy

Fortegilla- tegoroczny nabytek


Rabatowa- Jan Spek



Parkowa- Elmshorn

Rabatowa - Fresia




Zawciąg Nadmorski

Borówka Amerykańska


Wilczomlecz Złocisty

Parkowa- Grand Hotel

Wiciokrzew Harlekin




Lewkonia

Mikołajek Płaskolistny

Róża Elizabett Quuin

Pąki na Kalinie Wonnej, co roku zakwita w listopadzie.

Rabatowa Prince Igor


Okrywowa- The Fairy

Fortegilla- tegoroczny nabytek


Rabatowa- Jan Spek



Parkowa- Elmshorn

Rabatowa - Fresia




Zawciąg Nadmorski

Borówka Amerykańska


Wilczomlecz Złocisty

Parkowa- Grand Hotel

Wiciokrzew Harlekin
- lora
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10607
- Od: 25 maja 2010, o 13:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Mój ogród przy lesie cz.3
...Taju jeszcze kolorowo jest u Ciebie
piękny wiciokrzew cudowne listki -

piękny wiciokrzew cudowne listki -

- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: Mój ogród przy lesie cz.3
Prince Igor mi wypadł po tej zimie.
w ogóle to jakiś kijowy był
Cały sezon żarła go plamistość, aż chyba zeżarła
Ty masz długą tą różę?
w ogóle to jakiś kijowy był

Cały sezon żarła go plamistość, aż chyba zeżarła

Ty masz długą tą różę?
- Ewakora
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2502
- Od: 17 maja 2010, o 14:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: prawie Wrocek
Re: Mój ogród przy lesie cz.3
Tajeczko pięknie i kolorowo wciąż u Ciebie
Na okrywową The Fairy mam wielką ochotę i chyba wiosną jej poszukam




Pozdrawiam wszystkich zielenią natchnionych. Ewa
Wiejski ogród Ewy cz.1, cz.2, cz.3 cz.4- aktualna
Wspomnień nadszedł czas
Wiejski ogród Ewy cz.1, cz.2, cz.3 cz.4- aktualna
Wspomnień nadszedł czas
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25222
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Mój ogród przy lesie cz.3
Teraz jednymi z najładniejszych roslin w ogrodzie sa rozchodniki. Szczególnie te żółte.
- aleksanderk
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7024
- Od: 13 lip 2009, o 19:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Mój ogród przy lesie cz.3
Witam . Masz rację rozch. Siebolda tez u mnie rośnie ,ale malutki .Kalina i do tego Wonna , aż działa na wyobraźnie ,czy ona faktycznie pachnie .Ładne zdrowe róże.Ciekawe jesienne zdjęcia ,a zawciąg jak wiosenny ,tylko mu kwiatów brakuje . 

- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Mój ogród przy lesie cz.3
Tajeczko różyczki mimo przymrozków i zimna dzielnie się trzymają i nadal zdobią ogródek ciesząc swoją uroda
Ja dziś wreszcie korzystając z pięknej pogody okopcowałam wszystkie i przy tej pracy podziwiałam ostatnie kwitnące ślicznotki 


-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 6531
- Od: 21 sie 2009, o 20:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Mój ogród przy lesie cz.3
WITAJ TAJKO
U Ciebie to chyba zamiast jesieni pełnia lata. Tyle roślin jeszcze kwitnie.
Róże cudowne.
U Ciebie to chyba zamiast jesieni pełnia lata. Tyle roślin jeszcze kwitnie.
Róże cudowne.