Henryk - moje kaktusy i sukulenty
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 959
- Od: 20 wrz 2010, o 07:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Mało nas! Nie do pieczenia chleba a do hodowli kaktusów
Super opisane.O to właśnie chodziło,nam zwykłym laikom.A jak sądzę ,to po takich pokazach obu panów, na pewno niejeden forumowicz zacznie kolekcjonować kaktusiki i inne sukulantowe.A podstawowa wiedza tutaj przytoczona na pewno się przyda.Sama dziękuję za informacje.Przyznam się że sama z ciekawością zaglądam czym nowym nas panowie zaskoczą.Pozdrawiam Iwona
- trzynastka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12856
- Od: 8 paź 2009, o 18:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Mało nas! Nie do pieczenia chleba a do hodowli kaktusów
Heniu rady i opis wspaniały dokładny i rzeczowy
postaram się moim paru kłujakom dogodzić, ale chyba dopiero od wiosny bo teraz niestety nie będę mieć czasu na przeprowadzki w chłodne miejsce.

- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20317
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Mało nas! Nie do pieczenia chleba a do hodowli kaktusów
teraz niestety nie będę mieć czasu na przeprowadzki w chłodne miejsce
Celinko - powiem tak.
Teraz nie znajdziesz czasu dla tych roślin

W ich imnieniu proszę - znajdź chwilkę




Re: Mało nas! Nie do pieczenia chleba a do hodowli kaktusów


Podziwiam i zachwycam się Twoimi pięknościami

-
- 200p
- Posty: 207
- Od: 5 wrz 2008, o 23:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Ruda Śląska
Re: Mało nas! Nie do pieczenia chleba a do hodowli kaktusów

No nie, wiesz co Henryku, takiego wątku nie można ominąć.


Mammillarie są śliczne, matko gdzie takie cuda się chowają, a ja ich jeszcze nie mam Takie cuda pokazujesz i jak tu się nie zakochać, a ja już nie mam miejsca na nowe choroby.


Sandersonia, Luna, Woodi, Ceropegia - muszę przyznać, że zafascynowały mnie te roślinki , niesamowite kwiaty mają . Muszę nadrobić zaległości - ja ich jeszcze w swej kolekcji nie mam.

"Kwiaty są pięknymi słowami natury, którymi daje nam ona poznać, jak bardzo nas kocha"
Każdy dzień jest piękny !
Pozdrawiam Beata.
Każdy dzień jest piękny !
Pozdrawiam Beata.
-
- 500p
- Posty: 799
- Od: 25 sie 2010, o 15:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Mało nas! Nie do pieczenia chleba a do hodowli kaktusów
Porady bardzo trafione i bardzo przydatne.
Widać pełen profesjonalizm
Pewnie nie jedna osoba "zarazi" się kaktusami przez ten oto konkretny wątek
Widać pełen profesjonalizm

Pewnie nie jedna osoba "zarazi" się kaktusami przez ten oto konkretny wątek

- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20317
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Mało nas! Nie do pieczenia chleba a do hodowli kaktusów
Basiu, Beato, Dagmaro
Dziękuję za miłe słowa. Cieszę się też, że zostawiacie ślad na moim wątku. Inaczej nie wiedział bym czy i kto mnie odwiedza.
Bo w domu nie mam ani jednego kaktusa
Dziękuję za miłe słowa. Cieszę się też, że zostawiacie ślad na moim wątku. Inaczej nie wiedział bym czy i kto mnie odwiedza.

Oby się naprawdę komuś przydały.Porady bardzo trafione i bardzo przydatne
Na coś konkretnie trzeba się zdecydować - wszystkiego niestety nie można mieć. Ja "postawiłem" na kaktusy i sukulenty - żonie pozostawiłem parapety na kwiaty, storczyki etc.Takie cuda pokazujesz i jak tu się nie zakochać, a ja już nie mam miejsca na nowe choroby.
Bo w domu nie mam ani jednego kaktusa

Re: Mało nas! Nie do pieczenia chleba a do hodowli kaktusów
A gdzie je trzymaszhen_s pisze: Bo w domu nie mam ani jednego kaktusa

Już wiem, na balkonie

A kiedy je wystawiasz na balkon? Gdzie je teraz trzymasz, muszą mieć teraz dużo światła?
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20317
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Mało nas! Nie do pieczenia chleba a do hodowli kaktusów
Te które latem hoduję na odkrytym balkonie wystawiam po ostatnich wiosennych mrozach - w tym roku było to w połowie kwietnia. Sprzątam przed pierwszymi przymrozkami - teraz na początku października.kiedy je wystawiasz na balkon? Gdzie je teraz trzymasz, muszą mieć teraz dużo światła?
Ogromna większość kolekcji stoi przez cały rok na oszklonej części loggi. Tam na 4ro poziomowym regale rosną za szkłem i zimą i latem. Zimą oczywiście dogrzewane.

Światło teoretycznie kaktusom jest do zimowania niepotrzebne - najważniejsza jest niska temperatura - mniej niż 12 stopni. Jednak z doświadczenia wiem, że kaktusy zimowane na widno lepiej kwitną i przede wszystkim wcześniej niż te które w zimie są światła pozbawione.
Sukulenty - szczególnie te, które chociaż trochę w zimie rosną muszą być zimowane w nieco wyższej temperaturze i lekko podlewane. Stąd światło jest im nieodzowne do życia.
- trzynastka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12856
- Od: 8 paź 2009, o 18:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Mało nas! Nie do pieczenia chleba a do hodowli kaktusów
Heniu czyli jak mam piwniczkę gdzie jest 15 stopni w najcieplejszym momencie dnia, ale nie ma wcale światła za to trochę niestety wilgoci jest to tam kaktusom będzie dobrze ? czy raczej nie? doradzhen_s pisze:Światło teoretycznie kaktusom jest do zimowania niepotrzebne - najważniejsza jest niska temperatura - mniej niż 12 stopni. Jednak z doświadczenia wiem, że kaktusy zimowane na widno lepiej kwitną i przede wszystkim wcześniej niż te które w zimie są światła pozbawione.

- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20317
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Mało nas! Nie do pieczenia chleba a do hodowli kaktusów
Hmmm...
15 stopni nieco za dużo. No, wilgotno jeszcze gorzej.
One się wyciągną...
Jeśli w pobliżu np. ziemniaki - wykluczone. Zarazisz rośliny zgnilizną lub innym paskudztwem.
Generalnie odradzał bym tam zimować Twoje kaktusy. Mogło by się to skończyć dla nich źle, niestety.

15 stopni nieco za dużo. No, wilgotno jeszcze gorzej.

Jeśli w pobliżu np. ziemniaki - wykluczone. Zarazisz rośliny zgnilizną lub innym paskudztwem.
Generalnie odradzał bym tam zimować Twoje kaktusy. Mogło by się to skończyć dla nich źle, niestety.

- trzynastka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12856
- Od: 8 paź 2009, o 18:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Mało nas! Nie do pieczenia chleba a do hodowli kaktusów
Henryku tam w tej piwniczce nie ma dosłownie nic tylko półki kiedyś tam była spiżarka. Zimą spada temp do 10 ale niżej nie ma nigdy, innego miejsca nie mam wszędzie 25 stopni , a w przedsionku jak mrozy to niestety temp spada do minusa
Re: Mało nas! Nie do pieczenia chleba a do hodowli kaktusów
A ile najmniej dadzą radę wytrzymać
?

- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20317
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Mało nas! Nie do pieczenia chleba a do hodowli kaktusów
Zimą spada temp do 10 ale niżej nie ma nigdy, innego miejsca nie mam
Sama sobie odpowiedziałaś.

Jeśli nie masz innego miesca to to MUSI być dobre. Lepsze niż ciepły parapet na pewno. Nasi przodkowie mówili ryzyk-fizyk, prawda?

Ustaw rośliny jak najdalej od ścian - będzie to miejsce najbardziej suche. Powinno być w miarę dobrze.
Oj, to trudno uogólnić.A ile najmniej dadzą radę wytrzymać
Jedne rodzaje znoszą (na sucho!) temperatury nawet -20 stopni, inne, te ciepłolubne (np. melokaktus, dyskokaktus) nie zniosą mniej niż 10 na plusie.
Generalnie nie powinny mieć mniej niż 6-8 stopni a będzie dobrze. Ja swoje trzymam dużo chłodniej, ale staram się na tej półce gdzie jest najniższa temperartura hodować te kaktusy które w swojej ojczyźnie też mają chłodno. U mnie mała kubatura, im wyżej tym cieplej. Każda półka to różnica 1-2 stopnie. Mam więc jakiś wybór.

- trzynastka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12856
- Od: 8 paź 2009, o 18:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Mało nas! Nie do pieczenia chleba a do hodowli kaktusów
Heniu bardzo dziękuję we wtorek latam z kłujakami 
