Nie będe montował sztucznego oświetlenia. Jakoś nie mogę się do niego przekonać, w sensie zużycia energii i całych ceregieli włączania i wyłączania oraz kontrolowania czy siewki się nie gotują/wyciągają bo 4 na 7 dni jestem poza domem. Będzie musiało im wystarczyć zimowe słońce. Poprzednim siewkom wystarczyło, choć rosły wyjątkowo powoli i według mnie nie wyglądały wcale źle... Aleee nie jestem zatwardziały konserwatysta

Musiałbym dostać od kogoś plik informacji, które by mnie przekonały bo jak patrzyłem po forach to jest takie rozwodzenie się nad tym co jest, a co by było, a co już się stało

Miałeś jakieś doświadczenie z zimowym doświetlaniem? Jeśli tak to czy mógłbym liczyć na krótką notkę na PW lub tutaj - to inni skorzystają? Taką kwintesencję
Bartek, szyby pochodzą z antyram, które jak już pisałem od 1.5 roku próbuje uwiesić na ścianach pokoju

Jedna A-rama to koszt ok 10zł(?) - kiedyś była taka promocja w hipermarkecie. Obecnie ceny również są przyzwoite.