Żywopłot - z czego?Co polecacie?
Re: Co posadzić jako żywopłot pod 8m wierzbą?
No to przyznam szczerze, zgłupiałem. Napaliłem się na tawułę i pęcherznicę w tym miejscu, fantastycznie wpasowałyby się gdy powstanie dom. Ligustr również wygląda bardzo fajnie, tym niemniej mam go od zewnętrznej strony płota przy drodze, a nie chciałbym robić monotematycznego żywopłotu. A gdyby tak wykopać rów, a tawułę wsadzić w dużych,, dziurawych donicach? Mam takie po sadzonkach drzew (takie czarne) używane przez firmy zakładające ogrody, średnica ca 50cm. Przyznam szczerze, że cis strasznie mi nie pasuje, a choina? Najchętniej jakaś ze zwisającymi gałęziami (pendula po łacinie?). Teraz wpadło mi do głowy. Może mahonia da radę?
- jarko
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 685
- Od: 1 cze 2010, o 17:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Co posadzić jako żywopłot pod 8m wierzbą?
Niestety prawda jest okrutna. cokolwiek posadzisz, to wcześniej czy póżniej padnie, a jak utrzyma się to będzie tylko z nazwy rośliną którą posadziłeś. Rośliny w żywopłocie w donicach to już w założeniu zły pomysł, a przy wierzbie- bardzo zły, bo jej korzenie w krótkim czasie i tak do donic wejdą przez otwory w dnie. Ogólnie, podlewając czy zasilając sadzonki w takim żywopłocie, tak naprawdę to będziesz podlewać i nawozić tę wierzbę. Wierzby, tak jak niektórzy ludzie, nie tolerują i bezwzględnie zwalczają wszelką konkurencję. Zatem raczej pomyśl o czymś naturalnym, co nie będzie z tą wierzbą konkurować, np. panele wiklinowe, z trzciny, drewna , ozdobny murek z kamieni itp. Alternatywnym rozwiązaniem jest wycięcie wierzby, i wtedy ...hulaj dusza. Pozdrawiam. Jarko
- aniawoj
- Przyjaciel Forum
- Posty: 3661
- Od: 9 paź 2005, o 19:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Klucze - Małopolska
- Kontakt:
Re: Co posadzić jako żywopłot pod 8m wierzbą?
Powiedziałam sobie kiedyś a co! Podsadzę moją wierzbę innymi krzewami - podsadziłam! Byłam ciekawa jak się utrzymają ,więc wsadziłam na próbę różne krzewy: krzewuszkę 'Nana purpurea', tawułę' Goldflame', śliwę dziecięcą i do tego żywotnika ' Golden Globe'
Podlewałam średnio, a raczej niewiele, bo za daleko mam do tej wierzby. Efekt - rośliny nie zginęły. Cały czas tkwiły pod tą wierzbą, ale... przez dwa lata nie urosły prawie nic
Ucierpiał tylko mocno żywotnik to zrozumiałe, bo lubi wodę, a wierzba mu podbierała. Po dwóch latach ulitowałam się nad tymi roślinami i przesadziłam
Jednak śmiem twierdzić, że krzewy typu tawuła japońska utrzymają sie pod wierzbą, jeśli będą podlewane.



http://kalina-rosliny.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
Re: Co posadzić jako żywopłot pod 8m wierzbą?
Co ciekawe dziś na spacerze po dzielnicy przyjrzałem się szpalerowi wierzb rosnących w ciągłym cieniu. I obok nich rosły dwa jałowce, dwa krzaczki liściaste, wyglądały mi na jakąś odmianę ligustra, a w odległości 3m pięknie rósł sobie tamaryszek, choć strasznie oszpecony od dołu nieumiejętnym cięciem. Co mnie zastanawia, czy można zrobić z tawuły i tamaryszka rozsady tak jak z ligustra czy berberysa?
- Andzia1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1594
- Od: 15 maja 2009, o 07:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Małopolska/Klucze
Żywopłot od zera
Witam, mam zamiar w tym roku sadzić żywopłot wzdłuż powstającego ogrodzenia.
Mieszkam na takim niewielkim pagórku, od południowej wystawy, ziemia wapienno-gliniasta, strefa klimatyczna 6b.
Ma jeszcze czas na zaplanowanie i przygotowanie terenu pod żywopłot, ale nie bardzo wiem od czego zacząć. Marzyły mi się derenie i rokitniki, albo derenie i cisy. Na pewno chcę mieć różnorodny ten żywopłot. aha.. ważne... ten żywopłot ma być na długości ok. 30 metrów.
Nie potrzebuje odgradzać się specjalnie od drogi , bo mieszkam przy bardzo mało uczęszczanej dróżce.
Bardzo proszę o pomysły i rady...
Mieszkam na takim niewielkim pagórku, od południowej wystawy, ziemia wapienno-gliniasta, strefa klimatyczna 6b.
Ma jeszcze czas na zaplanowanie i przygotowanie terenu pod żywopłot, ale nie bardzo wiem od czego zacząć. Marzyły mi się derenie i rokitniki, albo derenie i cisy. Na pewno chcę mieć różnorodny ten żywopłot. aha.. ważne... ten żywopłot ma być na długości ok. 30 metrów.
Nie potrzebuje odgradzać się specjalnie od drogi , bo mieszkam przy bardzo mało uczęszczanej dróżce.
Bardzo proszę o pomysły i rady...
Pozdrawiam serdecznie i zapraszam, Anna
regulamin Andziu
regulamin Andziu
Re: Żywopłot od zera
Mieszanie liściastych z iglastymi spowoduje z czasem łysienie iglaków tam gdzie słońce nie będzie dochodziło.Liściaste rosną tez szybciej niż iglaste, więc szybko zafundują im niekorzystne warunki.Proponuję podzielić długość na 2-3 odcinki i zrobić jednorodny wybierając odpowiednie (wyższe, niższe, iglaste, liściaste) gatunki.
Cis nie nadaje się do sadzenia od południa, lepiej jałowiec, żywotnik lub niższe gatunki świerka.Z liściastych wybór jest b. duży.
Cis nie nadaje się do sadzenia od południa, lepiej jałowiec, żywotnik lub niższe gatunki świerka.Z liściastych wybór jest b. duży.
- anesse81
- 200p
- Posty: 419
- Od: 2 lut 2011, o 16:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Żywopłot od zera
Ja w zeszłym roku posadziłam żywopłot z różnych gatunków liściastych ( 4 rodzaje), po kilka sztuk na przemian. Jedną z nich jest forsycja, trzech pozostałych nazw nie znam, jednak wiem, że kwitną na biało i różowo. Będzie kolorowo 

Re: Żywopłot od zera
Witaj,
na 30m możesz stworzyć piękny mieszany żywopłot, ozdobny z roślin o różnym kolorze liści, kwitnących wieloma barwami wiosną lub latem, pachnących, pięknie przebarwiających się jesienią; ja postawiłbym na krzewy liściaste rosnące swobodnie, ewentualnie w miarę potrzeb lekko przycinane (jeśli zajmowałyby więcej miejsca niż to sobie założyłaś), sadzone w grupach. Na długości 30m możesz pomieszać wiele gatunków krzewów liściastych, unikając jednocześnie pstrokacizny. Z iglastych zrezygnowałbym. Rozważ np.:
- irgę rozkrzewioną, irgę błyszczącą
- dereń biały (wiele odmian)
- forsycję (nie musi być nudna po kwitnieniu, może być np. odmiana o listkach obrzeżonych)
- bez koralowy (różne odmiany)
- pęcherznica kalinolistna (zielona), lub odmiany barwne 'diabolo', 'luteus' - to te najszerzej dostępne; jeszcze piękniejsze, ale trudniej je dostać, są odmiany 'summer wine' czy 'chameleon'
- tawuła van houtte'a, tawuła grefsheim, tawuła wczesna
- berberys thunberga (do wyboru w wielu odmianach)
- kaliny (głowa boli od liczby odmian, niektóre zjawiskowe)
- krzewuszka (wybór odmian ogromny)
- róża pomarszczona, róża dzika
Ponadto kolkwicja chińska, złotlin japoński, trzmielina oskrzydlona, lilak meyera 'palibin', jaśminowiec.
Jeśli masz nieco więcej miejsca, to w taki żywopłot możesz również łatwo wkomponować niewielkie drzewa, np. dereń jadalny, ozdobne śliwy, jarząb o ozdobnych owocach, głóg.
Z takiej listy to już na pewno można coś wybrać, powodzenia.
P.S. ja też posadziłem liściaste krzewy, które mają utworzyć nieformowany żywopłot.
na 30m możesz stworzyć piękny mieszany żywopłot, ozdobny z roślin o różnym kolorze liści, kwitnących wieloma barwami wiosną lub latem, pachnących, pięknie przebarwiających się jesienią; ja postawiłbym na krzewy liściaste rosnące swobodnie, ewentualnie w miarę potrzeb lekko przycinane (jeśli zajmowałyby więcej miejsca niż to sobie założyłaś), sadzone w grupach. Na długości 30m możesz pomieszać wiele gatunków krzewów liściastych, unikając jednocześnie pstrokacizny. Z iglastych zrezygnowałbym. Rozważ np.:
- irgę rozkrzewioną, irgę błyszczącą
- dereń biały (wiele odmian)
- forsycję (nie musi być nudna po kwitnieniu, może być np. odmiana o listkach obrzeżonych)
- bez koralowy (różne odmiany)
- pęcherznica kalinolistna (zielona), lub odmiany barwne 'diabolo', 'luteus' - to te najszerzej dostępne; jeszcze piękniejsze, ale trudniej je dostać, są odmiany 'summer wine' czy 'chameleon'
- tawuła van houtte'a, tawuła grefsheim, tawuła wczesna
- berberys thunberga (do wyboru w wielu odmianach)
- kaliny (głowa boli od liczby odmian, niektóre zjawiskowe)
- krzewuszka (wybór odmian ogromny)
- róża pomarszczona, róża dzika
Ponadto kolkwicja chińska, złotlin japoński, trzmielina oskrzydlona, lilak meyera 'palibin', jaśminowiec.
Jeśli masz nieco więcej miejsca, to w taki żywopłot możesz również łatwo wkomponować niewielkie drzewa, np. dereń jadalny, ozdobne śliwy, jarząb o ozdobnych owocach, głóg.
Z takiej listy to już na pewno można coś wybrać, powodzenia.
P.S. ja też posadziłem liściaste krzewy, które mają utworzyć nieformowany żywopłot.
- Andzia1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1594
- Od: 15 maja 2009, o 07:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Małopolska/Klucze
Re: Żywopłot od zera
Bardzo dziękuję za wszystkie rady, zwłaszcza Merle-Marcinowi. Nawet nie przypuszczałam, że jest tyle krzewów nadających się na żywopłoty. Miejsca ci u mnie dostatek. Cała działka ma 30 arów, więc jest na czym poszaleć. Absolutnie podoba mi się ten pomysł z wielorakimi liściastymi, które o każdej porze roku mają swój urok, bo przecież derenie są piękne także zimą.
To jest dzisiejsze zdjęcie miejsca gdzie ma być ogrodzenie, mam nadzieję tylko, że będzie lepsze od tego narysowanego
to czerwone ma udawać ogrodzenie....

To jest dzisiejsze zdjęcie miejsca gdzie ma być ogrodzenie, mam nadzieję tylko, że będzie lepsze od tego narysowanego


Pozdrawiam serdecznie i zapraszam, Anna
regulamin Andziu
regulamin Andziu
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 2343
- Od: 15 gru 2009, o 11:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Żywopłot od zera
Wiem, że sadzą też jagodę kamczacką jako żywopłot i ochronę od wiatru. Miałabyś coś do poskubania. Chyba, że stawiasz wyłącznie na ozdobne.
-
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 28
- Od: 23 sty 2008, o 10:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Żywopłot od zera
To ja polecam małe usunięto reklamę kompendium wiedzy o żywopłotach[/url], tam jest w zasadzie od A do Z wszystko, jak, kiedy i z czego sobie taki żywopłot wyhodować.
Oprócz tego, dodam od siebie, że warto zainwestować na początku w dobre rośliny i przyłożyć się do prawidłowego posadzenia roślin. Żywopłot to tak inwestycja na lata, nie jest to może zbyt drogie, ale jak wykonamy wszystko poprawnie na samym początku i regularnie będziemy o rośliny dbać, to na pewno nasz wysiłek nam się zwróci, a pracy zaoszczędzimy sobie w przyszłości.
Oprócz tego, dodam od siebie, że warto zainwestować na początku w dobre rośliny i przyłożyć się do prawidłowego posadzenia roślin. Żywopłot to tak inwestycja na lata, nie jest to może zbyt drogie, ale jak wykonamy wszystko poprawnie na samym początku i regularnie będziemy o rośliny dbać, to na pewno nasz wysiłek nam się zwróci, a pracy zaoszczędzimy sobie w przyszłości.

Ogrody to nasza pasja, szczęście i życie...
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 785
- Od: 20 sie 2008, o 20:57
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Żywopłot od zera
Andzia1
Pamiętaj o tym , że ogród powinien wtapiać się w otoczenie a nie być wyrazisty czy charakterystyczny na zewnątrz ( co innego wnętrze ogrodu )
Miłośnicy przyrody o tym pamiętają.
jarek
Pamiętaj o tym , że ogród powinien wtapiać się w otoczenie a nie być wyrazisty czy charakterystyczny na zewnątrz ( co innego wnętrze ogrodu )
Miłośnicy przyrody o tym pamiętają.
jarek
- Andzia1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1594
- Od: 15 maja 2009, o 07:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Małopolska/Klucze
Re: Żywopłot od zera
Bardzo dziękuje wszystkim za cenne rady, wykorzystam je na pewno.
Jarku jestem właśnie zwolenniczka naturalnego ogrodu, to moje marzenie. Nie zawsze może udaje się to osiągnąć, ale staram się. Nasz dom i ogród jest wśród dzikich łąk porośniętych głogiem, więc myślę, że właśnie propozycja Merle z liściastym żywopłotem to jest to czego mi trzeba.
Będę meldować o postępie prac za niedługi czas.
Jarku jestem właśnie zwolenniczka naturalnego ogrodu, to moje marzenie. Nie zawsze może udaje się to osiągnąć, ale staram się. Nasz dom i ogród jest wśród dzikich łąk porośniętych głogiem, więc myślę, że właśnie propozycja Merle z liściastym żywopłotem to jest to czego mi trzeba.
Będę meldować o postępie prac za niedługi czas.
Pozdrawiam serdecznie i zapraszam, Anna
regulamin Andziu
regulamin Andziu
-
- 200p
- Posty: 302
- Od: 9 lut 2010, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Żywopłot od zera
Witam . Chcę podzielić się refleksją na temat żywopłotu
koszt takiego przedsięwzięcia NA DŁUGIM ODCINKI JEST na PEWNO KOSZTOWNY i w takim przypadku może warto odsunąć w czasie sadzenie i przygotować sobie własne sadzonki chcę polecić ci pęcherznicę kalinolisną która występuje w kilku kolorach :zielona, żółta i czerwona. Sadzonki można przygotować z młodych gałązek ciętych wiosną i wsadzonych w zacienionym wilgotnym miejscu -zawsze muszą mieć wilgoć.
Można też wysiać nasionka ale wtedy przygotowanie sadzonek trwa dłużej
Druga sprawa pęcherznica jest bardzo zdrowym krzewem .W tym roku mimo powodzi która nawiedziła nasze ogrody nic jej się nie stało, nie miała chorób grzybowych nie imają się jej żadne szkodniki więc odchodzi pryskanie
Pęcherznicę możne posadzić w trzech kolorach np żółta 5-6 krzewów dalej czerwoną 5-6 krzewów, potem zielona też 5-6krzewów zielonejś czas np. co 10 sadzonek czerwoną
Nie warto mieszać zbyt często krzewów ponieważ nie będzie wtedy efektu
Pokażę ci jak wygląda żywopłot z pęcherznicy zimą który przycinany był jak liguster- wąziutko. To jest żywopłot u sąsiada
Ponieważ internet jest w fazie przeglądania nie mogę wkleić zdjęcia zrobię to później.
koszt takiego przedsięwzięcia NA DŁUGIM ODCINKI JEST na PEWNO KOSZTOWNY i w takim przypadku może warto odsunąć w czasie sadzenie i przygotować sobie własne sadzonki chcę polecić ci pęcherznicę kalinolisną która występuje w kilku kolorach :zielona, żółta i czerwona. Sadzonki można przygotować z młodych gałązek ciętych wiosną i wsadzonych w zacienionym wilgotnym miejscu -zawsze muszą mieć wilgoć.
Można też wysiać nasionka ale wtedy przygotowanie sadzonek trwa dłużej
Druga sprawa pęcherznica jest bardzo zdrowym krzewem .W tym roku mimo powodzi która nawiedziła nasze ogrody nic jej się nie stało, nie miała chorób grzybowych nie imają się jej żadne szkodniki więc odchodzi pryskanie
Pęcherznicę możne posadzić w trzech kolorach np żółta 5-6 krzewów dalej czerwoną 5-6 krzewów, potem zielona też 5-6krzewów zielonejś czas np. co 10 sadzonek czerwoną
Nie warto mieszać zbyt często krzewów ponieważ nie będzie wtedy efektu
Pokażę ci jak wygląda żywopłot z pęcherznicy zimą który przycinany był jak liguster- wąziutko. To jest żywopłot u sąsiada
Ponieważ internet jest w fazie przeglądania nie mogę wkleić zdjęcia zrobię to później.
Bądź jak zegar słoneczny. Odmierzaj tylko pogodne godziny
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 785
- Od: 20 sie 2008, o 20:57
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Żywopłot od zera
Moim zdaniem:
przy tak efektownym terenie powinnaś posadzić krzewy o zróżnicowanym odcieniu zieleni i mocnym rozroście wtedy co 1,5 m posadzisz sadzonkę. Sadzonki kupisz niedrogo tylko trzeba poszukać.
Proponuję abyś zagrała jedynie kolorystyką odcienia zieleni, różnorodnym kwitnieniem które możesz w przypadku różnorodności odmianowej rozciągnąć od wiosny do jesieni i przebarwieniami jesiennymi liści.
Taki zabieg pozwoli na zewnętrzne stonowanie obsadzenia. Piękne i długie kwitnienie co w przypadku jednej odmiany jest jest trudne. Ponadto odpowiednio dobrane krzewy jesienią zasypią cię paletą kolorowych liści.
Sadząc taki teren powinnaś wszystko wyważyć i nie sugerować się do razu jak najniższym kosztem. Koszt możesz obniżyć zakupem przekorzenionych bardzo małych sadzonek albo nasadzenie zrobić w dwóch czy trzech etapach.
jarek
przy tak efektownym terenie powinnaś posadzić krzewy o zróżnicowanym odcieniu zieleni i mocnym rozroście wtedy co 1,5 m posadzisz sadzonkę. Sadzonki kupisz niedrogo tylko trzeba poszukać.
Proponuję abyś zagrała jedynie kolorystyką odcienia zieleni, różnorodnym kwitnieniem które możesz w przypadku różnorodności odmianowej rozciągnąć od wiosny do jesieni i przebarwieniami jesiennymi liści.
Taki zabieg pozwoli na zewnętrzne stonowanie obsadzenia. Piękne i długie kwitnienie co w przypadku jednej odmiany jest jest trudne. Ponadto odpowiednio dobrane krzewy jesienią zasypią cię paletą kolorowych liści.
Sadząc taki teren powinnaś wszystko wyważyć i nie sugerować się do razu jak najniższym kosztem. Koszt możesz obniżyć zakupem przekorzenionych bardzo małych sadzonek albo nasadzenie zrobić w dwóch czy trzech etapach.
jarek