Halinko jakie piękne zdjęcia pokazujesz A ja się właśnie tak o powojnikach rozmarzyłam. Nie mam ani jednego ale wiosną posadzę kilka. Twój jest bardzo ciekawy. Azalia pięknie przebarwiona. A te owoce to berberys?
Asiu ten powojnik jakoś mnie nie zawodzi,inne jakoś nie bardzo mnie kochają,
a tak mi się podobają clematisy wielkokwiatowe
Azalia mnie zadziwiła,nie pamiętam żeby aż tak mocną czerwień miała w poprzednich latach .
To owocki berberysa
Izuniu może gdzieś taniej można go dostać
Helios jest żółty,Ty też go chyba masz