Krzysiu witaj.
Cieszę się, że mnie odwiedziłeś.
Dziękuję za miłe słowa i pozdrawiam.
Alu mój ogród także nawiedziły duże przymrozki, przedwcześnie opały liście na winobluszczach, miłorząb zrzucił je także nie zdążąc się wybarwić, winnik zmarzł wraz z niebieskimi owockami, zostały tylko najodporniejsze rośliny, w tym krzewy o kolorowych owocach, które bardzo ozdabiają mój jesienny ogród.
Moja trzmielina to pospolita, nie ma takich czerwonych liści jak oskrzydlona, jest ozdobna z owoców.
Ten rok jest nie typowy, z pewnością na przyszły Twoja trzmielina oskrzydlona pięknie się wybarwi.
Pozdrawiam serdecznie.
Marylko wydaje mi się, że dławisz po murze szedł nie będzie, on ma gładkie pędy, nie ma żadnych korzonków, tylko okręca się podpór.
Korzonki czepne ma winobluszcz pięciolistkowy, odmiana murowa, a także winobluszcz trójklapkowy, może jeszcze hortensja pnąca, ale nie jestem pewna.
Pozdrawiam serdecznie.
