Wymagania,kwitnienie,pielęgnacja roślin cebulowych
- zelwi
- 500p
- Posty: 704
- Od: 27 cze 2007, o 09:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Luboń k. Poznania
Jeżeli nie zależy nam zaś na pędach staśmionych a tylko na dobrze wykształconych kwiatostanach, to po wykopaniu przetrzymujemy cebule 2 tygodnie w temperaturze 34 st. C, następnie 5 tygodni w temperaturze 25 st. C i dalej w 17 st. C. Należy też pamiętać, że w zależności od przebiegu pogody w czerwcu (susza czy deszcze) cebule mogą być w różnym stadium rozwoju i od tego zależy termin wykopywania cebul.
- xipe
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2996
- Od: 19 sie 2007, o 11:51
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Unieście/Koszalin
- Kontakt:
U tulipanów mieszańców Tulipa hageri np.: T. tulipa hageri hybr. Little Beauty, Little Princess czy Piccolo z jednje cebulki wyrastają 1-5 kwiatów - wysokości 10 cm i średnicy 3-5 cm. Jest wiele gatunków botanicznych tulipanów "wielokwiatowych" np.: T. trada, T. turcestanica, T. aucheriana, T. biflora, T. polychroma, T. praestans. 

- zelwi
- 500p
- Posty: 704
- Od: 27 cze 2007, o 09:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Luboń k. Poznania
Kiedy wykopujemy cebule w czerwcu najlepiej wykorzystać panującą wtedy zazwyczaj wysoką temperaturę i przechowywać cebule w miejscu, któe łatwo się nagrzewa i utrzymuje wysoką temperaturę w nocy, np. jakaś weranda czy strych. W tym roku były z tym problemy bo początek lata był chłodny. Szukałem więc sposobu, gdzie można by ogrzewać cebulki. W moim domu jednorodzinnym jest bojler. Położyłem cebulki w koszyku nad rurą, która prawie ciągle jest ciepła. Temperatura wynosiła tam jakieś 25 st. C., więc przetrzymywałem cebule w tych warunkach 10 dni + 5 tygodni. Potem przeniosłem cebule w chłodniejsze miejsce w piwnicy, gdzie było ok. 19 st. C. Pod koniec lata ta temperatura się obniżała.Mariola54 pisze:Zelwi fajnie opisujesz tę metodę.
W warunkach amatorskich jak to przeprowadzić
Jeżeli ktoś mieszka w bloku, może spróbować przetrzymywać cebule obok komputera, który ciągle chodzi, albo we nęce z instalacją wodną z licznikami. Może spróbować na te 10 dni, kiedy temperatura ma wynosić 30 st. C ogrzewać cebulki włączoną cały czas żarówką??
- dwostr
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2686
- Od: 25 mar 2008, o 15:38
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Drobniejące kwiaty hiacyntów
Witam serdecznie!
Od kilku lat sadzę w moim małym ogródku cebule hiacyntów i w zasadzie zawsze powtarza się ten sam scenariusz:na wiosnę z cebuli zakupionej i zasadzonej jesienią wyrastają piękne kwiaty,natomiast z cebul zakupionych we wcześniejszych latach wyrastają kwiatostany anemiczne -niektóre mają tylko kilka kwiatków na łodyżce.
Być może popełniam jakiś błąd w uprawie i pielęgnacji?
Dotychczas robiłam to tak:po ukazaniu się na wiosnę czubeczków listków posypywałam nawozem wieloskładnikowym,potem po przekwitnięciu obrywałam wszystkie resztki kwiatów zostawiając jedynie łodygę kwiatostanu i czekałam aż liście zżółkną,lub całkowicie uschną wtedy wykopywałam cebule i wysadzałam na nowe miejsce.
Proszę poradźcie mi jak postępować bu cieszyć się pięknem tych wspaniałych kwiatków
pozdrawiam Danuta
Od kilku lat sadzę w moim małym ogródku cebule hiacyntów i w zasadzie zawsze powtarza się ten sam scenariusz:na wiosnę z cebuli zakupionej i zasadzonej jesienią wyrastają piękne kwiaty,natomiast z cebul zakupionych we wcześniejszych latach wyrastają kwiatostany anemiczne -niektóre mają tylko kilka kwiatków na łodyżce.
Być może popełniam jakiś błąd w uprawie i pielęgnacji?
Dotychczas robiłam to tak:po ukazaniu się na wiosnę czubeczków listków posypywałam nawozem wieloskładnikowym,potem po przekwitnięciu obrywałam wszystkie resztki kwiatów zostawiając jedynie łodygę kwiatostanu i czekałam aż liście zżółkną,lub całkowicie uschną wtedy wykopywałam cebule i wysadzałam na nowe miejsce.
Proszę poradźcie mi jak postępować bu cieszyć się pięknem tych wspaniałych kwiatków
pozdrawiam Danuta
- Storczykowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11980
- Od: 7 lut 2008, o 19:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ...
u mnie też niektóre kwitną skromnie. rosną zawsze w 1 miejscu. jedne białe tak się rozrosły, że rośnie 6-7 jeden przy drugim. 2 się zasiały w ogrodzeniu ogródka i w połowie są q ogródku, a w połowie poza nim. Mam też różowe (ciemne i jasne), niebieski, fioletowy, które rosną na środku ogródka i też już nie mają tak okazałych kwiatów jak kiedyś...
- Waleria
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3604
- Od: 12 sty 2007, o 11:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Opole
Ja natomiast zauważyłam,że moje hiacynty z roku na rok są okazalsze. Może to bierze się z tego, że większości nie kupowałam, pochodzą od sąsiadów. Teraz sobie kojarzę,że jak dostawałam, to te cebulki nie były takie okazałe, jak są teraz. Wykopuję je tylko w tym wypadku, jak mi się koncepcja ogródka zmienia, one raczej nie potrzebują corocznego wykopywania jak tulipany.
Zeszłego roku kupiłam czerwone, ciekawa jestem, czy w tym roku będą tak ładne , jak były.
Zeszłego roku kupiłam czerwone, ciekawa jestem, czy w tym roku będą tak ładne , jak były.
Waleria
- xipe
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2996
- Od: 19 sie 2007, o 11:51
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Unieście/Koszalin
- Kontakt:
Cebula hiacynta może żyć kilkanaście lat i z roku na rok, w dobrym dla siebie miejscu, powiększa swoje rozmiary. Mam odmiany np.: 'Blue Gigant', których cebule są wielkości piłki tenisowej inne jak 'Woodstock' mają małe cebule i mimo podtykania smakowitych kąsów nie chcą być większe. W przypadku odmian pełnokiwatowych cebule dość szybko się degenerują (przerabiałem 3 odmiany i wiecej pełnokwiatowych nie kupię).
- dwostr
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2686
- Od: 25 mar 2008, o 15:38
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Dziękuję serdecznie za wszystkie odpowiedzi.W tym roku zastosuję się do Waszych rad i nie przesadzę cebul po kwitnieniu,być może tym przesadzaniem tylko im przeszkadzałam w rozwoju.
Pawle,piszesz,że podsuwasz im "smakowite kąski"napisz proszę czy dajesz jednorazową dawkę czy może w kilku terminach {jeśli tak to w jakich?}
Pawle,piszesz,że podsuwasz im "smakowite kąski"napisz proszę czy dajesz jednorazową dawkę czy może w kilku terminach {jeśli tak to w jakich?}
- zelwi
- 500p
- Posty: 704
- Od: 27 cze 2007, o 09:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Luboń k. Poznania
Re: Drobniejące kwiaty hiacyntów
Spróbuj postępować z cebulami tak jak to opisałem w wątku http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?t=7765.dwostr pisze:Proszę poradźcie mi jak postępować bu cieszyć się pięknem tych wspaniałych kwiatków
U mnie w tym roku chyba zakwitnie kilka kwiatostanów z jednej cebulki zamiast jednego staśmionego. Wkróce pokażę to na zdjęciach.
- zelwi
- 500p
- Posty: 704
- Od: 27 cze 2007, o 09:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Luboń k. Poznania
Okazało się, że preparowane opisaną wyżej metodą moje hiacynty różowe wytworzyły kilka pędów kwiatowych zamiast jednego pędu staśmionego:



Może inne kolory wytwarzają bardziej zwarte kwiatostany? W tym roku spróbuję przechowywać cebulki od początku w temperaturze 25-30 st. C bez chłodzenia w 20 st. C. Zobaczymy co to da.



Może inne kolory wytwarzają bardziej zwarte kwiatostany? W tym roku spróbuję przechowywać cebulki od początku w temperaturze 25-30 st. C bez chłodzenia w 20 st. C. Zobaczymy co to da.
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 46
- Od: 8 kwie 2008, o 00:37
- Lokalizacja: Katowice