Kolekcja Arlety cz.1

[poccoyo]

jak ktoś z zazdrością niby podziwia to chyba racja bo jak mi jedna pani pochwaliła kwiatka to po kilku dniach kwiatki padły

no to u mojej kumpeli było to samo
" o jaką masz ładną" i potem padła orchidea
to teraz jak przychodze do niej to się śmiejemy i mówimy "przeciwności"

"matko jaka brzydula" i działa obi rosna na potege... bez nawożenie i chuchania

[arlet3]

No i ja jeszcze nakupiłam mnóstwo czerwonych spineczek takich do włosów i na każdym kwitnącym storczyku czerwona spineczka jest przypięta tak przeciw zauroczeniu

[kasik 69]

To ja dla siebie poproszę taką spineczkę bo ostatnio cały świat jest przeciwko mnie!

[justus27]

Arlet o tych czerwonych spinkach nie pomyślałam. Chyba muszę brązowe i zielone wymienić na czerwone

[trzynastka]

Boska nowość a co do spineczek pamiętam jak moja babcia na wszystkim przypinała czerwone niteczki

[skorpion811-51]

Witaj Arletko Przyszłam popodziwiac Twoje storczyki bo jeszcze nie mam swojego
ale się nie śpieszę u Ciebie ich tyle że na razie nie kupuję, oczy sobie pociesze chyba
że mi zabronisz a nowy prześliczny

[katarzynka575]

Widzę Arletko że na taki sam pomysł wpadłyśmy u mnie też no przynajmniej te które kwitną mają taką spineczkę do włosów CZERWONĄ oczywiście a tak na wszelki wypadek żeby potem nie płakać jakby co Kiedyś miałam taką przygodę co prawda z palmą ale myślałam że nie przeżyję ( ja) po jej stracie.Przyszła taka jedna pochwaliła że taka piękna i że u niej by pasowała .Posiedziała i poszła.Rano wstaję i oczom nie wierzę wszystkie liście połamane .Gdyby mi się to nie przydarzyło nigdy w życiu bym nie uwierzyła jakby ktoś mi to opowiedział .

[Joane]

Arletko, cudowna Philadelfia Ci się przytrafiła. Widać, że zdrowa i dorodna. Niech zdrowo rośnie i długo kwitnie.

[arlet3]

Kasiu podaj adresik podeślę taką większą

Justynko polecam

Celinko a jak wiadomo babcine sposoby czasem najlepsze

Stasiu oglądaj oglądaj dopóki nie będziesz miała swojego a później też będziesz mogła

Kasiu no moje też tylko te kwitnące no i ja niby przesądna nie jestem ale na zimne dmucham.

Asiu rozwija się super co dzień po 3-4 pączki teraz już wygląda tak



Dziś było wielkie podlewanie, moczenie i przegląd generalny i oto co się u mnie dzieje
Pęd na bingo troszkę podrósł



Żółtasek zawsze kwitł raz do roku a tu dopiero co przekwitł i wypuścił



A tu pędzik na storczyku jaki dostałam od Celinki jako keiki



Pędy na MM też chyba troszkę podrosły



No i na Ludisi to jednak keiki a miałam cichą nadzieję na pędzik



Podsumowując 3 pędy + 3 na MM + keiki na Ludisi
No nie licząc cambrii, miltonii i dendrobium które też przyrastają na razie w siłę a nie w pędziki

[Storczykowa]

Phal. philadelphia i pędziki piękne...

[trzynastka]

No pięknie pędziki keiki kochana u Ciebie mają raj a moje śpią...

[Kaja-gr]

Cudna Philadeplphia!

Ale szczególnie gratuluję MM! świetny egzemplarz ci się trafił

[justus27]

Arleta- pięknie Ci się rozwijają te kwiatuszki na Philadelphi Może gdzieś, kiedyś jeszcze taką "upoluję"

MM ślicznie wygląda z rozgałęzionym pędzikiem. Pierwszy raz widzę, jak pędzik MM się rozgałęzia....Ciekawe, czy inne pędziki też tak "zrobią"

Gratuluję nowych pędzików

[GrazynaW]

Jak wszystkie kwiaty rozwiną sie na Philadelphi to dopiero bedzie widok!!No i oczywiście MM,ten to dopiero jest zjawiskowy

[Joane]

Arletko widzę, że i u Ciebie ruszyły pędziki. Twoje MM wygląda bajecznie z tyloma pędzikami.

Ludisa zawsze po bokach wypuszcza nowe przyrosty, rozety. Kwiaty wychodzą ze środka rozety.
Powodzenia.