Mój ogród przy lesie cz.3

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Tajka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11411
Od: 23 sty 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Mój ogród przy lesie cz.3

Post »

Krysiu to nic, że większy.
Ale je idę w ilość, a Ty w jakość. U Ciebie znajdują się ciekawe, rzadko spotykane rośliny, a w moim ogrodzie rośnie to, co było pod ręką do kupienia w sklepach ogrodniczych.
Pozdrawiam Cię serdecznie. ;:196
Awatar użytkownika
Tajka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11411
Od: 23 sty 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Mój ogród przy lesie cz.3

Post »

Aneczko- Ania DS dziękuję. ;:196
rm27
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1927
Od: 30 paź 2008, o 11:52
Lokalizacja: Kraków

Re: Mój ogród przy lesie cz.3

Post »

Tajko, śliczne jesienne widoki.
Dwa dni temu skosiłem trawę i przy okazji kosiarka zgarnęła i przemieliła wszystkie liście z trawnika. Ręczne grabienie zrobię jak opadną już wszystkie, ale też przejadę wcześniej kosiarką bo to oszczędność czasu i sił. Polecam ten sposób usuwania liści.
Pozdrawiam. Romek.
Lata wcześniejsze
Awatar użytkownika
Tajka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11411
Od: 23 sty 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Mój ogród przy lesie cz.3

Post »

Romeczku dziękuję za miłe słowa.
Ja wiem, że kosiarką zbierać liście jest prościej, ale coś nam odbiło i kupiliśmy kosiarkę bez kosza, teraz muszę ciągle kosić trawę, dopóki jest mała, żeby nie trzeba było jej grabić. :oops:
Pozdrawiam serdecznie. :)
Awatar użytkownika
lora
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10607
Od: 25 maja 2010, o 13:43
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Mój ogród przy lesie cz.3

Post »

....Taju dzięki za odwiedziny :wit
o :roll: to i ja kosiarką po liściach ciach ciach- to dobry pomysł :)
pozdrawia Misia

Ogrodowe wątki Misi
Awatar użytkownika
Lucilla
200p
200p
Posty: 485
Od: 9 kwie 2010, o 09:47
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kujawy

Re: Mój ogród przy lesie cz.3

Post »

Za takie widoki kocham jesień :!:
Powiedz,Tajko , jakie sosny masz posadzone ,czarne?
Robisz coś z nimi ,przycinasz czy puszczas wolno?
Nam się zachciało lasu sosnowo brzozowego ,czarnymi się obkupiliśmy :wink:
Awatar użytkownika
Zielona_Ania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3917
Od: 2 mar 2010, o 17:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Mój ogród przy lesie cz.3

Post »

Tajeczko, ogród Twój jest pełen niespodzianek :D Udało Ci się osiągnąć bardzo trudną sztukę- rabaty atrakcyjne o każdej porze roku. Bardzo dobrze komponują się kolory późnych kwiatów i przebarwiających się liści drzew i krzewów. Bajkowy nastrój tworzy tulipanowiec, takich liści to aż żal grabić :D
x-d-a

Re: Mój ogród przy lesie cz.3

Post »

Tajeczko, oj, jak pięknie wygląda tulipanowiec o tej porze! I ten wielobarwny liściasty dywan u jego stóp ;:63
Naprawdę, Ania ma rację, że szkoda go grabić...
U mnie dzisiaj słoneczko pięknie rozświetliło jesienny ogród ;:3
Pozdrowionka :wit
Tamaryszek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2749
Od: 13 lip 2009, o 20:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Mój ogród przy lesie cz.3

Post »

Witaj Tajko ! Jakie wielkie świerki strzegą wjazdu na Twoją działkę...! Żałuję, że u mnie nie da się czegoś takiego zrobić...
U mnie też strasznie sosny sypią igłami, to tak zakwasza rabaty...Nie odnosisz wrażenia ,że w tym roku więcej leci tych igieł ? No, cóż taki urok mieszkania w lesie.
Twój ogród piękny jesienią...! Tyle w nim koloru dzięki przebarwionym liściom ( ten tulipanowiec...!), a róże po prostu w pełnej formie ! Moje teraz to zwykłe badyle. Za to dęby czerwone, których mam sporo, dają pokaz ognistych kolorów.
Myślałam, że dzisiaj pograbię, a tu wicher taki,że nie dało się pracować.
Pozdrawiam , Tamaryszek
Mój świat --- Wizytówka
Awatar użytkownika
Tajka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11411
Od: 23 sty 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Mój ogród przy lesie cz.3

Post »

Misiu- Lora zbieranie liści kosiarką z koszem jest najlepszym rozwiązaniem, tak jak mówił Romek.
Niestety moja kosiarka nie ma kosza, więc nie mogłam kosić trawy, gdyż leżały liście, nie mogłam ich grabić, gdyż strasznie wiało wczoraj, dzisiaj zresztą także , błędne koło. :)

Lucynko witaj.
Sosny widoczne na zdjęciu przy huśtawce, to sosny pospolite.
Dołem zostały przycięte, gdyż były posadzone za gęsto i utrudniały przejście. Mam także w ogrodzie 2 sosny czarne i sosnę żółtą, one także zostały przycięte, oprócz jednej czarnej, która jest jeszcze młoda i rośnie jako soliter, więc nie było takiej potrzeby. :)
Ja za siatką mam także las brzozowo- sosnowy, więc w ogrodzie już brzóz nie sadzę, choć je bardzo lubię, są piękne wiosną, jak wypuszczają młode listki i jesienią, jak się złocą w słońcu, chociaż w tym roku wyjątkowo, opadły zielone. :)

Aneczko- Zielona Ania miło mi, że tak pozytywnie oceniasz mój ogród.
Liście tulipanowca rzeczywiście ładnie wyglądają, ale jest ich dużo i wiatr rozwiewa po całym ogrodzie. :)
Kolorowo jest u mnie w ogrodzie od wiosny do jesieni, dlatego, że mam dużo krzewów i bylin posadzonych, które zdobią kwiatami, a jesienią krzewy kolorowymi liśćmi i owocami.
Pozdrawiam serdecznie. :)

Daluniu dziękuję za odwiedziny i miłe słowa.
Wczoraj pojechałam na działkę z myślą grabienia liści, ale straszny wiatr mi uniemożliwił. Dzisiaj także u nas wietrznie, dobrze, że jeszcze śniegów nie zapowiadają, więc może uporam się przed zimą ze sprzątaniem ogrodu.
Pozdrawiam serdecznie. :)

Izuniu- Tamaryszek witaj. :wit
Świerki rosnące przy wjeździe na działkę mają już ponad 20 lat, nie ma z nimi problemu, zdrowo wyglądają, nie to co sosny właśnie.
U mnie także bardzo pożółkły igły w tym roku, jak to wszystko opadnie, to dopiero będzie wybierania wiosną, nigdy nie miały tylu żółtych igieł, myślę, że to efekt mokrego lata, one wolą chyba bardziej suchą glebę.
Róże u mnie już także źle wyglądają, kwitną tylko nieliczne, pojedynczymi kwiatami.
Dęby to piękne drzewa, wprawdzie w swoim ogrodzie ich nie mam tak jak Ty, ale kilkanaście metrów za ogrodzeniem znajduje się las sąsiadów pełen dębów właśnie, wyglądają bardzo malowniczo.
Pozdrawiam serdecznie. :)
Awatar użytkownika
Tajka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11411
Od: 23 sty 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Mój ogród przy lesie cz.3

Post »

Astry bylinowe, które jeszcze kwitną- krzaczaste, nowobelgijskie i nowoangielskie. :)

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
AGNESS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 24808
Od: 5 wrz 2008, o 16:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Mój ogród przy lesie cz.3

Post »

Tajeczko masz naprawdę obfitość pięknych jesiennych kwiatów, wcześniej zachwycałam się wspaniałą kolekcją przepięknych chryzantem, a teraz jeszcze czarujesz marcinkami :D Śliczne ukwiecone rozwesalacze idealne na szare i zimne jesienne dni :D
Awatar użytkownika
aleksanderk
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7024
Od: 13 lip 2009, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Mój ogród przy lesie cz.3

Post »

Niezłą kolekcje astrów masz u siebie ,to najlepsze byliny w ogrodzie na czas jesiennej niepogody .
Awatar użytkownika
Irena37
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3390
Od: 15 sty 2008, o 18:27
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Mój ogród przy lesie cz.3

Post »

Tajko podziwiam twój ogród, krzewy liściaste o tej porze roku są bajecznie kolorowe, tworzą piękne widoki. Jak radzisz sobie z opadającmi liśćmi?
Awatar użytkownika
Tajka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11411
Od: 23 sty 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Mój ogród przy lesie cz.3

Post »

Agniesiu dziękuję za odwiedziny.
Astry to najodporniejsze byliny na mróz, chryzantemy nieźle oberwały od przymrozków, a astry dzielnie się trzymają, chociaż nie kwitną tak ładnie jak w ubiegłych latach. :)

Aleksandrze jedna odmiana astrów krzaczastych już przekwitła, kwitły we wrześniu, a czekam jeszcze na astry, które zakwitają w listopadzie, na razie dzielnie się trzymają, nawet liście im nie pożółkły, są takie zdrowiutkie, w przeciwieństwie do obecnie kwitnących. :)

Irenko witaj.
Cieszę się, że mnie odwiedzasz. Ja sobie Kochana wcale nie radzę z tymi liśćmi.
Kosiarkę mam bez kosza, wszystko muszę grabić ręcznie.
Wczoraj pojechałam na działkę, ale taki silny wiatr wiał, choć w moim ogrodzie, między lasami jest raczej zacisze, ale nie wczoraj niestety.
Wszystko fruwało, nie dało się grabić, jak spadnie śnieg, to chyba zostanę z tymi liśćmi do wiosny, a to byłoby dla mnie bardzo stresujące.
Pozdrawiam serdecznie. :)
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”