Karczownik,kret, nornica czy... - 2cz.(2007.06.28 - do 2011.11.06)
- ekopom
- -Moderator Forum-.
- Posty: 5162
- Od: 3 cze 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kuj. pomorskie
Re: Kret, nornica czy... - 4cz.
Na mojej działce do pomocy z walką gryzoniami mam dwa koty i dwa psy , tak że i kreta co kilka dni pies przyniesie żeby go pochwalić .A pod folią wystarczy zalać nory wodą i nieproszeni goście wyskakują . Na drzewkach owocowych żadna gąsienica długo się nie uchowa,bo do pomocy sikorki i tym podobne ptaki już czekają . A teraz mają wyżerkę w winogronach ,bo słonecznik już wszystek wyjadły.Specjalnie dość dużo posiałem dla nich słonecznika i aby sójki i dzikie gołębie miały co jeść,a nawet zaglądają pod folie.
pozdrawiam Ludwik
Uprawa pomidorów na zbiór jesienny
Uprawa pomidorów na zbiór jesienny
Re: Kret, nornica czy... - 4cz.
I dobrze.
Ale tak sobie myślę że nornikowi wsio rawno, czy go zeżre kot, czy się utopi czy też padnie po konsumpcji zatrutego ziarna.
Ale tak sobie myślę że nornikowi wsio rawno, czy go zeżre kot, czy się utopi czy też padnie po konsumpcji zatrutego ziarna.

- GrzegorzR
- 200p
- Posty: 483
- Od: 25 maja 2009, o 19:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: 8 min na południe od Wrocławia
Re: Kret, nornica czy... - 4cz.
A udało się Tobie kiedykolwiek utopić jakiegoś gryzonia w norce? Mam studnię głębinową, solidną pompę i wody nie żałowałem. Po około 15 min lania wody do nory zrezygnowałem. Ani śladu przepełnienia, nic zupełnie nic.
Jestem JA i MOJE bagno!
Jeśli masz przepiękną żonę, odlotową kochankę,super brykę, nie masz kłopotów z urzędem podatkowym i prokuratorem, a gdy wychodzisz na ulicę świeci słońce i wszyscy się do ciebie uśmiechają - narkotykom powiedz NIE!
Jeśli masz przepiękną żonę, odlotową kochankę,super brykę, nie masz kłopotów z urzędem podatkowym i prokuratorem, a gdy wychodzisz na ulicę świeci słońce i wszyscy się do ciebie uśmiechają - narkotykom powiedz NIE!
Re: Kret, nornica czy... - 4cz.
Mnie nie.... ale u ekopom ponoć wyskakują. 

- anulka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 2462
- Od: 23 mar 2007, o 21:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Kret, nornica czy... - 4cz.
Dala całkowicie popieram Twoje zdanie ,ale zauważ ,że to panowie są tacy chętni do stosowania metod radykalnych.
A więc mili panowie
do dzieła-zabijacie wszystko co się da na swoich włoscich.Życzę powodzenia 
A więc mili panowie


-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 526
- Od: 10 kwie 2010, o 08:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Kret, nornica czy... - 4cz.
Wszystko ????anulka pisze:A więc mili panowie do dzieła-zabijacie wszystko co się da na swoich włoscich.Życzę powodzenia

Pół hektara perzu , w końcu mam stałą pracę 
Mój poligon doświadczalny Popieram : http://www.zanimnapiszesz.info/" onclick="window.open(this.href);return false;

Mój poligon doświadczalny Popieram : http://www.zanimnapiszesz.info/" onclick="window.open(this.href);return false;
- GrzegorzR
- 200p
- Posty: 483
- Od: 25 maja 2009, o 19:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: 8 min na południe od Wrocławia
Re: Kret, nornica czy... - 4cz.
No właśnie? Skąd przypisywanie nam zamiarów, których nigdy nie mieliśmy? Ja jedynie staram się wypełniać rolę drobnych drapieżników (łasic, kun), których w drobnym ekosystemie na mojej działce brakuje.
Jestem JA i MOJE bagno!
Jeśli masz przepiękną żonę, odlotową kochankę,super brykę, nie masz kłopotów z urzędem podatkowym i prokuratorem, a gdy wychodzisz na ulicę świeci słońce i wszyscy się do ciebie uśmiechają - narkotykom powiedz NIE!
Jeśli masz przepiękną żonę, odlotową kochankę,super brykę, nie masz kłopotów z urzędem podatkowym i prokuratorem, a gdy wychodzisz na ulicę świeci słońce i wszyscy się do ciebie uśmiechają - narkotykom powiedz NIE!
- anulka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 2462
- Od: 23 mar 2007, o 21:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Kret, nornica czy... - 4cz.
Niestety róznimi się w swoich poglądach na temat egzystencji na naszych dzałkach kretów i nornic.Nie ma co polemizowac ,bo to i tak do niczego nie doprowadzi.Niech każdy postepuje w/g własnego sumienia.Ja nigdy nie zabijałam tych stworzeń i nigdy tego nie zrobię.
- GrzegorzR
- 200p
- Posty: 483
- Od: 25 maja 2009, o 19:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: 8 min na południe od Wrocławia
Re: Kret, nornica czy... - 4cz.
Bylebyśmy właściwie te poglądy rozumieli. Reszta się ułoży.
Jestem JA i MOJE bagno!
Jeśli masz przepiękną żonę, odlotową kochankę,super brykę, nie masz kłopotów z urzędem podatkowym i prokuratorem, a gdy wychodzisz na ulicę świeci słońce i wszyscy się do ciebie uśmiechają - narkotykom powiedz NIE!
Jeśli masz przepiękną żonę, odlotową kochankę,super brykę, nie masz kłopotów z urzędem podatkowym i prokuratorem, a gdy wychodzisz na ulicę świeci słońce i wszyscy się do ciebie uśmiechają - narkotykom powiedz NIE!
- anulka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 2462
- Od: 23 mar 2007, o 21:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Kret, nornica czy... - 4cz.
Ja swoje rozumiem bardzo dobrze 

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1178
- Od: 24 lis 2009, o 14:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Kret, nornica czy... - 4cz.
Bardzo ale to bardzo nie lubię gryzoni.
Od sierpnia zamykam drzwi do mieszkania, w oknach mam siatki. Staram się by w ogrodzie nie było przysmaków.
Nie sadzę cebulowych które uwielbiają te zwierzaki. (przed chwilą przeczytałam że lubią krwawnik,mniszek lekarski i lubczyk- niestety mam to w ogrodzie ) Nie lubią natomiast cebuli , czosnku i mięty. Sprzątam dokładnie wszystkie plony. O tej porze wygrabiam ściółkę spod krzewów. Krzewy bez ściółki zostawiam do pierwszych mrozów. Gryzonie muszą sobie poszukać innego lokum. Mam oczko wodne i ropuchy, nad moim bezpieczeństwem czuwa zaskroniec. Ciągle widzę film z plagi mysz w Australii , jedna mysz sprawia że sztywnieję ze strachu, a co dopiero taka inwazja brrrr straszne.
pozdrawiam Elżbieta
Od sierpnia zamykam drzwi do mieszkania, w oknach mam siatki. Staram się by w ogrodzie nie było przysmaków.
Nie sadzę cebulowych które uwielbiają te zwierzaki. (przed chwilą przeczytałam że lubią krwawnik,mniszek lekarski i lubczyk- niestety mam to w ogrodzie ) Nie lubią natomiast cebuli , czosnku i mięty. Sprzątam dokładnie wszystkie plony. O tej porze wygrabiam ściółkę spod krzewów. Krzewy bez ściółki zostawiam do pierwszych mrozów. Gryzonie muszą sobie poszukać innego lokum. Mam oczko wodne i ropuchy, nad moim bezpieczeństwem czuwa zaskroniec. Ciągle widzę film z plagi mysz w Australii , jedna mysz sprawia że sztywnieję ze strachu, a co dopiero taka inwazja brrrr straszne.
pozdrawiam Elżbieta
- GrzegorzR
- 200p
- Posty: 483
- Od: 25 maja 2009, o 19:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: 8 min na południe od Wrocławia
Re: Kret, nornica czy... - 4cz.
anulka, ale moich i kolegów już nie. Inaczej nie przypisywałabyś nam chęci wybicia wszystkiego
Jestem JA i MOJE bagno!
Jeśli masz przepiękną żonę, odlotową kochankę,super brykę, nie masz kłopotów z urzędem podatkowym i prokuratorem, a gdy wychodzisz na ulicę świeci słońce i wszyscy się do ciebie uśmiechają - narkotykom powiedz NIE!
Jeśli masz przepiękną żonę, odlotową kochankę,super brykę, nie masz kłopotów z urzędem podatkowym i prokuratorem, a gdy wychodzisz na ulicę świeci słońce i wszyscy się do ciebie uśmiechają - narkotykom powiedz NIE!
- markonix
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2616
- Od: 16 mar 2009, o 16:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: niedaleko Niepołomic
Re: Kret, nornica czy... - 4cz.
w razie czego poproszę o lokum na parterze , może zrobię podkop ? ......biorąc oczywiście przykład z kretaPiotrek pisze:Markonix, nie trzeba ci będzie słać paczek na Montelupich . Oczywiście,jeśli brama była zamknięta. Teraz tylko trzeba zwrócić się do SN o dokładniejszą wykładnię. Czy wystarczy na klamkę ,czy musi być na klucz?

Re: Kret, nornica czy... - 4cz.
Szkoda czasu na wymianę postów z wami. Bo to jest tylko wymiana postów, a nie dyskusja, czy -tym bardziej- merytoryczna dyskusja. Ja ze swojej strony zakończyłam temat.
dziękuję z miłą pogawędkę i gustowne dowcipy.
dziękuję z miłą pogawędkę i gustowne dowcipy.