Serdecznie witam moich gości...
abeille pisze:Gabi, ten ślimak łakomie patrzący na zimowita bardzi Ci się udał

Wiesiu, tego ślimaka przytargałam kilka lat temu zza granicy... tak mi się spodobał,
ze musiałam go kupić.
Mam jeszcze żabę plującą wodą...
kogra pisze:Dobrze, że nie żywy bo już by było po zimowitach.
No i proszę jak bardzo jeszcze kolorowo jest u Ciebie.
Derenie Cousa mam dwa i oba bez problemów zimują.
Grażynko, ja nie zauważyłam aby zimowity były zżerane przez ślimaki...
Ale ten olbrzym faktycznie mógłby go pożreć...
Fajnie że derenie dobrze zimują, choć czytałam że w pierwszych latach powinny być okryte.
Białemu, który już zimował w doniczce, zrobiłam tylko kopczyk z ziemi.
Ale dla pewności okryję je i w tym roku.
JacekP pisze:Gabrysiu, krokusy piękne

Są kwitnącą klamrą, zaczynając i kończąc sezon. Ale u Ciebie jeszcze wiele kwiatów.
Tak, chryzantemę żółtą pamiętam, jak byłem u Ciebie, czyli kwitła już latem

Jacku, wiesz nawet nie pomyślałam w ten sposób o krokusach.
Ta chryzantema jest taką bidulką... druga niestety nie przeżyła ataku ślimaków... całkiem ją pożarły.
ta musi zostać, więc zrobię wszystko aby ją ochronić.
an-ka pisze:Och,cudowne zdjęcia a jak ma na imię róża o barwie lilaka(przed pięknym kalmarem)?
Krokusy i zimowity w moich lubych kolorkach.Te pomarańczowe pręciki są urocze.
Aniu, o tej róży już kiedyś rozmawialiśmy.... razem z Izką - liską...
Niestety dalej nie wiem co to za jedna, ale chyba Grażynka czy Nela ma podobną... Lavender Lassie.
Ale nie mam pewności.
Aniu Ds... mój kalmar był wyjątkowo odporny... to jedna z ostatnich róż, które złapały plamistość.
JAKUCH pisze:ANIU odpowiem Ci zamiast Gabi niestety ,gdyż też o nią pytałam .Ona jest niestety NN też mnie zainteresowała -jest piękna kolorem i kwiatem
Jadziu, dzięki że już odpowiedziałaś... ta róża ma teraz taki mocny kolor.
Wcześniej była dużo jaśniejsza, ale jest to nowa róża, więc poczekajmy jaka będzie w przyszłym roku.
A kupiłam ja jako Elmshorn...
