Ogródek Pszczółki cz.4

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
AgaNet
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5200
Od: 26 sie 2010, o 11:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Szkocja

Re: Ogródek Pszczółki cz.4

Post »

u nas już na dzisiaj zapowiadali ujemne temperatury, ale jeszcze te dwa na plusie są w nocy, w czwartek i piątek ma być 'zejście zimna ze
Spizbergenu' na północną Francję. Wyglada na to że o Szkocję zahaczy po drodze ;:224
oj zahaczy, zahaczy.... idzie zimny front z bieguna...... brrrrrr...............



A pół na pół to też dobra opcja :tan i człowiek ciut się powyleguje, i coś trochę zrobi i wyrzutów sumienia za lenistwo nie ma :)
Awatar użytkownika
abeille
1000p
1000p
Posty: 5035
Od: 4 mar 2009, o 12:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: spod Paryża

Re: Ogródek Pszczółki cz.4

Post »

Aga, koty wygrały i jak tylko się podniosłam to zabrały mi cieplutkie jeszcze siedzisko na słoneczku :;230 oj chyba nie mam
wyjścia i będę musiała pójść wybierać liście bo przecież kotów nie pogonię :;230
Cieplutko pozdrawiam Wiesia
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
Awatar użytkownika
AgaNet
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5200
Od: 26 sie 2010, o 11:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Szkocja

Re: Ogródek Pszczółki cz.4

Post »

Bo koty to są spryciule :;230
Awatar użytkownika
abeille
1000p
1000p
Posty: 5035
Od: 4 mar 2009, o 12:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: spod Paryża

Re: Ogródek Pszczółki cz.4

Post »

Oj są, nie da się ukryć :;230
Troszkę kolorków nikomu żle nie zrobi. To są moje ulubione pomarańczowe róże parkowe na miejskiej rabacie. Tak wyglądały na poczatku września,
ale są jeszcze wspanialsze w czerwcu. Niestety nie wiem co to za odmiana. :?:


Obrazek Obrazek
Cieplutko pozdrawiam Wiesia
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
x-d-a

Re: Ogródek Pszczółki cz.4

Post »

Wiesiu, czytam i czytam o agapancie, bo sama po raz pierwszy mam tę roślinkę...Mój powędrował już do nie ogrzewanej piwnicy z małym okienkiem. Od czasu do czasu go podleję i musi tak doczekać do wiosny :P
Natomiast oleandry zimuję od lat w tej samej piwnicy i mają się świetnie :!:
Ja dzisiaj dostałam jakiegoś poweru, bo popracowałam solidnie w ogrodzie ;:108 Ledwo teraz piszę, tak mnie bolą ręce ;:224 (odkurzacz do liści trochę ułatwia zbieranie, ale mój jest dla mnie za ciężki). Ale czy ktoś wygrał nierówną walkę z liśćmi :?:
Miłego wieczorku, Wiesiu :wit
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16304
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Ogródek Pszczółki cz.4

Post »

Jeśli chodzi o agapant, to zgadzam się w stu procentach z Gabrielą. Robię dokładnie tak samo jak ona. Hoduję w donicy i na zimę przenoszę do chłodnej piwnicy. Mam go kilka lat i co roku wypuszcza więcej kwiatów. Właśnie dzisiaj miałam przyjemność ostrzyc mu wszystkie liście i zataszczyć do piwniczki -- zapominam o nim aż do wiosny.
goryczka143
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 6531
Od: 21 sie 2009, o 20:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: PODKARPACIE

Re: Ogródek Pszczółki cz.4

Post »

WIESIU
Piękne rośliny w każdym zakątku miasta. Róże w moim ulubionym kolorze - piękne jakby
w lecie ;:196
Awatar użytkownika
abeille
1000p
1000p
Posty: 5035
Od: 4 mar 2009, o 12:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: spod Paryża

Re: Ogródek Pszczółki cz.4

Post »

Daluś, jak widzę wszyscy trzymacie agapanty zimą w ciemnym i zimnym pomieszczeniu. Zimnym się zgadzam, ale czemu w ciemnym? Tak jak mówią
mądrzy ogrodnicy w internecie to lepiej go trzymać w chłodnym ale widnym miejscu, wtedy nie traci liści i na wiosnę nie potrzeba czekać aż odrosną. ;:108
Przynajmniej jeśli chodzi o umbellatusa africanusa który jest zimozielony. Tak ja zrobiłam i był naprawdę piekny wiosną.
Widać za to, że ciemno na szczęście mu nie przeszkadza by dobrze kwitnąć latem. :heja Więc każdy może spokojnie robić według tego jakie ma pomieszczenie
do dyspozycji, do wyboru, byle temperatura nie spadała zbyt nisko ;:108 za to z podlewaniem trzeba bardzo skąpo, albo lepiej wcale, by nie gnił zimą. On nie
lubi mieć zimą mokro i dlatego się zastanawiam czy moje w gruncie i szczególnie w donicy wytrzymają zimowe deszcze. :(
Gratuluję wygranej z jesiennymi liśćmi ;:138 choć ramiona może bolą. Mi się udało jako tako wybrać liście z rabaty pod migdałowcem. Już zaczęły częściowo
gnić a ja się boję różnych grzybic które mogą się przyplątać i wybieram do czysta. Jutro ma do tego padać cały dzień ;:223
Buziaczki ;:196
Witam Wandziu, masz rację z tym zapominaniem agapanta do wiosny ;:108 ja też o moim nie pamiętam aż do ciepłych dni :heja i wtedy wraca do łask...
Milutkiego wieczorka :wit
Krysiuniu, miło się spaceruje po ulicach jak wszędzie pełno kwiatów. Teraz akurat zmieniają na klombach dekorację na zimową. Bratki wiodą prym.
To też mój ulubiony kolorek róż, nie ukrywam. ;:167 a te są wyjątkowo śliczne :heja
Uściski ;:196
Cieplutko pozdrawiam Wiesia
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
Awatar użytkownika
abeille
1000p
1000p
Posty: 5035
Od: 4 mar 2009, o 12:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: spod Paryża

Re: Ogródek Pszczółki cz.4

Post »

Witajcie ;:7
Jakaś cisza na antenie i cisza w ogródku. Gdzie jesteście?
Póki jest co pokazywać, to pokażę. Santolina która bardzo ucierpiała zeszłej zimy jakoś odrosła przez lato i jeszcze kilka październikowych kolorków.

Obrazek Obrazek Obrazek
:wit
Cieplutko pozdrawiam Wiesia
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
Awatar użytkownika
Alionuszka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5765
Od: 16 cze 2009, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: z zielonych płuc Śląska

Re: Ogródek Pszczółki cz.4

Post »

Wiesiu jednak cieplej u Ciebie ,mimo tego ,że minusy i u Was mają zawitać...Cynie u mnie już na kompoście,jedynie smagliczka trzyma się dobrze...Jeszcze kolorowo u Ciebie... :D
Pozdrawiam Nela
Ogródkowe rozmaitości
Awatar użytkownika
AgaNet
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5200
Od: 26 sie 2010, o 11:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Szkocja

Re: Ogródek Pszczółki cz.4

Post »

Wiesiu, kolorowo i ciekawie u Ciebie !

Oby pogoda u Ciebie dopisała jak najdłużej :D
izaziem
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4182
Od: 22 sty 2008, o 16:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: kaszuby

Re: Ogródek Pszczółki cz.4

Post »

A co się tam z tyłu tak złoci? Ja mam santolinę zieloną. Ma super smrodek :wink: , ładnie się rozmnaża z sadzonek ale już drugi sezon nie miała ani jednego kwiatka a wcześniej kwitła.
U mnie zanosi się na deszcz i czas najwyższy bo dawno nie jpadało :wit
Awatar użytkownika
abeille
1000p
1000p
Posty: 5035
Od: 4 mar 2009, o 12:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: spod Paryża

Re: Ogródek Pszczółki cz.4

Post »

Neluś, Aga, nie wiem ile to jeszcze potrwa, więc trzeba korzystać jak tylko się da :;230 żeby chociaz słonko wróciło ;:3
Izuś, to żółte z tyły to moje ulubione chryzantemki drobno kwiatowe. A ja lubię ten smrodek santoliny, choc może ta zielona inaczej pachnie?
U mnie też ona nie kwitnie już od kilku lat bo jej potrzeba dużo słońca a u mnie jest w cieniu róży i ochrania ją od mszyc.
Nasz poranny deszczyk nic a nic nie podlał, dalej sucho i do tego wiatr co wysusza resztę. Za to szaro, buro i ponuro ;:223

:wit
Cieplutko pozdrawiam Wiesia
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
Awatar użytkownika
tu.ja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8926
Od: 21 lip 2008, o 09:18
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Elbląg

Re: Ogródek Pszczółki cz.4

Post »

No ładnie...Jeśli u Ciebie Wiesiu santolina nie kwitnie to cóż ja mogę wymagać od swojej ;:224 . Mam ją już dwa lata i ani kwiatka nie widziałam. Cieszę się, że wytrzymuje chociaż zimy u mnie i ładnie wygląda na rabacie.
Awatar użytkownika
Ma-Do
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1754
Od: 22 lut 2010, o 20:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: Ogródek Pszczółki cz.4

Post »

Wiesiu,bardzo podobają mi się powiązane trytomy,to chyba jedyny sposób,by przywołać je do porządku. :;230
Jesienne kwiatki dzielnie się jeszcze u Ciebie trzymają i cieszą kolorem.Oby jak najdłużej. :D
Santolina nawet bez kwiatów jest bardzo ozdobna.A czy skutecznie chroni różyczkę?
Pozdrawiam , Małgosia
Moje wątki
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”