Noooooo smoczynko jesteś,jesteś wreszcie...
Miło Cie widzieć po tak długiej nieobecności
W górach Herzu biała zima,pomyślałam ,że i Ciebie już zasypało ale czytam,że nadal grasz w zielone więc jednak jeszcze nie...
ja też...w rożne kolory ....
A hortensje tak przysyp je tak jak róże i te ogrodowe zawiń nawet papierem.
Są małe więc pierwszy sezon zabezpiecz je.
Aleksandrze tak - kobea jest jednoroczna ,strasznie późno kiełkują jej nasiona i nie wszystkie jakie się wysieje.
W jednym opakowaniu jest 5-6 nasion... to droga roślinka i taka kapryśna
Wisienko - moje pelargonie bluszczolistne nadal kwitną w ogródku , nie zamierzam ich zimować więc będą tam stały póki mróz ich nie zetnie.
Dziś było u mnie -3*C ale one są w dobrej jeszcze kondycji...
