Ina jak ja się cieszę, że trafiłam do Ciebie

co prawda trochę przypadkiem, bo szukałam info o hibiskusach i nawet nie wiedziałam, że masz wątek o swoich domowych
Ładne okazy posiadasz w swojej kolekcji, te fioletowe fiołki w dwuszeregu na parapecie robią niezłe wrażenie

a ostatnie zakupy przepiękne! Kiedyś miałam czerwoną schlumbergerę i nawet obficie kwitła, ale mama kiedyś otworzyła zimą okno do wietrzenia i zapomniała się i niestety roślina zmarzła

Życzę aby Tobie zakwitły i spokojnie zniosły przeprowadzkę do nowego domu
Azalia boooska, rok temu skusiłam się na kupno azalii w biedronce, ale niestety po miesiącu padła

Dlatego zazdroszczę Ci Twoich roślinek domowych, bo u nas prawie nic nie chce rosnąć.